Pokazywanie postów oznaczonych etykietą róża. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą róża. Pokaż wszystkie posty

piątek, 1 października 2021

wymarzona torba + kolejny igielnik

     Bardzo długo wahałam się przed podjęciem wykonania torby na szydełku. Marzyła mi się taka torba. Z racji niewielkich umiejętności szydełkowych, chciałam na początku zrobić prosty, nieskomplikowany wzór. Udało mi się odnaleźć zestaw do wykonania takiej torby. Poza materiałami, czyli szydełkami i sznurkiem, była w zestawie instrukcja obrazkowa w formie książki. Podjęłam wyzwanie i udało mi się wykonać torbę. Jak widać chciałam trochę torbę poszerzyć, dodałam więcej oczek. W ten sposób wykorzystałam cały zapas sznurka. Myślę jednak, nad kolejną torbą, którą poszerzę, tak aby była bardziej pakowna. To torebki dodałam też breloczek wykonany z chwostów oraz kamienia - koral. Z torbą teraz się nie rozstaje. Mam niewielką listonoszkę oraz zawsze musztardową torbę :) taką shopperkę w razie potrzeby np. na parasolkę, na obiad do pracy itp. Jeśli również się obawiacie wykonać torbę na szydełku to polecam o tu kliknąć - może to będzie wam pomocne - KLIK.


     Kolejnym wyzwaniem, które podjęłam we wrześniu była zabawa - Świry Rękodzieła Inspirują KLIK , gdzie nawet teraz można odnaleźć na FB filmy/live gdzie jest pokazane jak zrobić taki igielnik oraz jak wszystko ładnie zszyć. Po za tym znajdziecie mnóstwo ciekawych informacji na temat haftu krzyżykowego oraz ciekawych rozwiązań w tej dziedzinie. Zrobiłam swoją wersję igielnika. Muliny DCM dobierała sama. Zamiast guzika dodałam dwa kuleczki kamienia akwamaryn, a dla ozdoby przyszyłam małą żabkę. Ze zszyciem nie było tak łatwo, bo nie zostawiłam na brzegach dużego zapasu materiału, co mi utrudniło ładne zszycie poduszki. Powiem Wam, że po raz pierwszy brałam udział we wspólnym haftowaniu z grupą dziewczyn, gdzie dodatkowo można było na bieżąco komentować. Miłe doświadczenie. Mogła się dowiedzieć, jakie triki podczas haftowania stosuję dziewczyny. Polecam dla chętnych przekopać pliki na FB tej grupy i odnaleźć 2 części filmiku ze wspólnych haftowanie BISCORNU Z RÓŻĄ. Ja już wypatruje kolejnych fajnych live, w dziedzinach które mnie interesują - hafty, szydełkowanie. 




    U mnie nie wszystkie plany na wrzesień zostały zrealizowane. Dopiera teraz w październiku rozpoczęłam kolejny etap haftu z moim kotkiem. Na razie więc skupiam się na tym. Mam nadzieję, że może coś jeszcze po za tym haftem wykonam. Może jesienną zakładkę, a może to będzie coś z biżuterii. Po trochu, ciągnie mnie, aby coś fajnego wykonać z koralików oraz naprawić moją własną biżuterię. Jak to się mówi, najtrudniej jest czasem zrobić coś dla siebie. Czasu jak zwykle na hobby mało, a pomysłów nie brakuje. Ma nadzieję, że w październiku również, będę mogła pokazać na blogu jakieś fajne ukończone nowe prace.

Tak wyglądał twórczy wrzesień.
Pozdrawiam Was i z góry dziękuje za komentarze. :)

środa, 12 lutego 2020

co nowego w lutym


Specjalnie na wyzwanie hafciarskie Uli, przygotowałam z dziką różą. Aby wzór zmieścił się do oprawy broszki, trochę go zmodyfikowałam. Kolory do haftu dobierałam sama. Dodałam pręciki, aby bardziej przypominał dziką różę. Po raz pierwszy haftowałam na czarnej kanwie. Jest trudniej, gdyż nie widać dobrze siatki kanwy. Haft zgłaszam na wyzwanie Uli o TU. Myślę już o kolejnym hafcie z różą. Tym razem do zakładki na książkę :D 





Bardzo chciałam podziękować za cudną haftowaną myszkę. Taką uroczą zabawkę dla mojego kotka Rafiego wykonałam na zamówienie Pani Magda. Robi piękne szydełkowe twory oraz zajmuję się fotografiką. Możecie znaleść ją TU


Postanowiłam też wykorzystać zapas kolorowych drucików i tak powstały nowe kolorowe kolczyki. Oplecione na fioletowo kolczyki z agatem i opleciono na niebiesko kolczyki z jadeitem miętowym. 


Plany najbliższe są takie, aby w miarę szybko wyhaftować liska na wyzwanie. W podróży i na wyjeździe w góry wyhaftować zakładkę z różyczkami, może się też uda dokończyć duży haft. Choć myślę, że te ostatnie krzyżyki haftu z elfem raczej już w marcu powstaną. Tak to jest ze mną, że ciągle robię kilka rzeczy na raz. Pomysłów dużo, tylko na to wszystko czasu mi brakuje. Też tak macie? Za tydzień jedziemy w góry i w końcu zobaczymy śnieg. Bo tej zimy porządnego śniegu w centrum Polski to jeszcze nie widziałam.

Tyle się u mnie dzieje w lutym.
Kończę i przesyłam uściski - Asia.

czwartek, 25 kwietnia 2019

Medalion z Różą Małego Księcia


Piękna wiosenna pogoda za oknem, zainspirowała mnie do haftu róży. Mały fragment wzory do medalionu, zaczerpnęłam z dużego wzory o Małym Księciu. W oryginale róża jest zamknięta w kloszu. Nie było jednak szans, aby się też klosz zmieści, więc jest sam kwiat. Bardzo mi się podoba ten wzór, więc po długim weekendzie planuje kolejne hafty z motywem historii o Małym Księciu, które wykorzystam do przygotowania woreczków z haftem. Jeśli chcielibyście obejrzeć więcej zdjęć to polecam zajrzeć na mój instagram. Ostatnio można tam zobaczyć więcej zdjęć, zwłaszcza w trakcie tworzenia moich prac. Mam jeszcze kilka dni do końca miesiąca, więc na pewno przygotuję kolejną zawieszkę na choinkę w zabawia Uli :) Odnośnie diety cały czas idzie świetnie, już mam możliwość kupowania mniejszych rozmiarów ciuchów, co mnie bardzo cieszy :).

Prawie bym zapomniała. Mój medalion zgłaszam na wyzwanie Szuflady o Tu. 

Tyle nowego u mnie :) Pozdrawiam i życzę pięknego, wiosennego dnia :D