Pokazywanie postów oznaczonych etykietą haft koralikowy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą haft koralikowy. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 25 kwietnia 2019

Medalion z Różą Małego Księcia


Piękna wiosenna pogoda za oknem, zainspirowała mnie do haftu róży. Mały fragment wzory do medalionu, zaczerpnęłam z dużego wzory o Małym Księciu. W oryginale róża jest zamknięta w kloszu. Nie było jednak szans, aby się też klosz zmieści, więc jest sam kwiat. Bardzo mi się podoba ten wzór, więc po długim weekendzie planuje kolejne hafty z motywem historii o Małym Księciu, które wykorzystam do przygotowania woreczków z haftem. Jeśli chcielibyście obejrzeć więcej zdjęć to polecam zajrzeć na mój instagram. Ostatnio można tam zobaczyć więcej zdjęć, zwłaszcza w trakcie tworzenia moich prac. Mam jeszcze kilka dni do końca miesiąca, więc na pewno przygotuję kolejną zawieszkę na choinkę w zabawia Uli :) Odnośnie diety cały czas idzie świetnie, już mam możliwość kupowania mniejszych rozmiarów ciuchów, co mnie bardzo cieszy :).

Prawie bym zapomniała. Mój medalion zgłaszam na wyzwanie Szuflady o Tu. 

Tyle nowego u mnie :) Pozdrawiam i życzę pięknego, wiosennego dnia :D



poniedziałek, 28 października 2013

Kobaltowy kamień w oprawie= > BŁAWATKI





Długo czekał na oprawę kobaltowy kaboszon lapisu, ale w końcu z braku innego biżuteryjnego projektu przyszła pora go pięknie oprawić. Oprawione z użyciem dwóch niebieskich kolorów koralików oraz dla smaczku w środku użyłam połyskujące różowe koraliki Toho. Kolczyki są niewielkie, trochę niepozorne, kolorystyką przypominają mi chabry, więc zostają nazwane "Bławatkami" :) 

U mnie czasu na hobby coraz mniej. Udało mi się raz w tygodniu znaleźć chwilę na zrobienie powyższych kolczyków. Teraz więcej zdecydowanie czasu zajmuje praca i codzienne obowiązki, bo w domu jak wiecie zawsze jest co robić. W wolnej chwili przy kawie lubię bardzo odwiedzać Wasze blogi. 

Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)

wtorek, 14 maja 2013

Ćwiczę haft koralikowy, a oto efekty :)

Turkusowe kwiaty




Komplet z białymi kwiatami.
Ostatnio z uporem ćwiczę przyszywanie koralików do filcu lub choćby organzy. Tak powstały powyższe prace. Szycie stroika też zajęło mi mnóstwo czasu. Do ideału jeszcze mi  ciut brakuje, ale się nie zrażam i tworzę dalej. Przyznam, że przyszywanie wymaga dużo cierpliwości i dokładności. Czasem po paru godzinach ma się już dość. Niestety później na zdjęciach z bliska wychodzą zawsze nie dociągnięcia. Mam jednak nadzieje, że moje nowe twory szybko znajdą swoje właścicielki.

Na razie odpoczywam od igły i szycia. Skupiam się na innych domowych czynnościach, no i szukania mojej wysmażonej pracy. Mam też silne postanowienie powrócić do prawidłowej wagi i dlatego od czasu do czasu biegam, pływam i codziennie pilnuje diety. Przypominam o mini konkursie z poprzedniego posta, bardzo bym chciała zwycięzce obdarować, więc czekam na poprawną odpowiedź. Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuje, za odwiedziny.  :)

Moja odpowiedź na komentarze z poprzedniego posta:

Promyk/ Dzięki Promyczku za miły komentarz, miło wiedzieć, że jesteś ze mną. A to co powstanie z serwetek jeszcze nie zdradzę, na razie uzupełniam potrzebne materiały. Czasu co raz mniej na hobby, więc musisz jeszcze poczekać na efekty moich planów. Mocno pozdrawiam :).

Każdy komentarz jest dla mnie bardzo cenny, za komentarze z góry dziękuje.

sobota, 27 kwietnia 2013

Moje przygody z igłą i nitką

Lazurowe kolczyki
Tak się jakoś składa, że z igłą i nitką ostatnio się nie rozstaje. Tym razem powróciłam do haftu koralikowego i zrobiłam kolczyki. Ten piękny kamień w środku to turkus afrykański. Długo szukałam na niego pomysłu, próbowałam opleść go koralikami jak rivoli w poprzednim poście, ale nie bardzo mi się spodobał efekt, więc obszyłam kamień koralikami. Moim niedoścignionym autorytetem w technice haftu koralikowego jest  Usłana Różami ; polecam Wam obejżeć jej prace, są niesamowite.


W między czasie jak już skończyłam cytruski, zrobiłam taką oto niewielką serwetę. Żeby jeszcze podkreślić domowy charakter dodałam napis. Spodobało mi się tworzenie napisu i chodzi mi po głowie zrobienie na przykłąd serii ozdobnych dekoracji z tym napisem. Przy okazji tej serwetki ćwiczyłam obszywanie brzegów, gdyż w poprzednich haftach tego właśnie zabrakło. Was drodzy czytalnicy gorąco pozdrawiam i dziękuje, że mnie odwiedzacie :)

Moja odpowiedź na komentarze z poprzedniego posta

Joanno i Monio, dzięki dziewczyny :) mi też bardzo się obraz podoba.
Monia Fioletowa, z haftem już tak jest, że uczy cierpliwości, polecam spróbować :)

Każdy komentarz jest dla mnie bardzo cenny, za komentarze z góry dziękuje.

środa, 8 sierpnia 2012

Beading- jak powstają "Królewskie Rivioli"

 
Królewskie Rivioli
    W końcu powrót do beadingu nastąpił. Prace w tej technice są pracochłonne, plecy bolą, koraliki turlają się po całym pokoju, ale efekt w pełni mnie zadowala. Kolczyki są zrobione z kryształków Swarovski rivoli, oprawione wokół drobnymi koralikami Preciosa, oraz zwykłymi szklanymi 2mm koralikami, zamocowane na srebrnych biglach. Z przyjemnością zgłaszam je na wyzwanie Kreatywnego Kufra: Zielono & Fioletowo. Pomysł kolorystyczny wyzwania był główną inspiracją do powstania tej pracy.


    Przedstawiam też ciekawostkę, czyli kalatka po klatce jak robiłam ostatnie kolczyki. Fotki powstały głównie dlatego, gdyż łatwiej było robić drugi kolczyk, a praca nad tymi kolczykami nie była w żaden sposób planowana, pomysł gdzie co umieścić powstawał w trakcie robienia pracy. Bardzo przypadło mi do gustu połączenie fioletu z zielonym, myślę że praca wygląda niemonotonnie, dużo zyskała właśnie dzięki żywym kolorom. 













      A tak wyglądało pole bitwy, czyli  moje miejsce pracy twórczej. Polecam do drobnicy filc jako podkład,  nie uciekają z niego koraliki. Pozdrawiam moich obserwatorów i trzymajcie kciuki za " Królewskie Rivioli :)

wtorek, 5 czerwca 2012

Beading- w roli głównej kolczyki z turkusem


Nie długo już wymarzone wakacje, więc ostatnio robię prace w letnich kolorach. Przedstawiam wam moje haftowane kolczyki z turkusem. Turkus został opleciony trzema rodzajami niebieskich koralików, wzór jest już według mojego pomysłu, oparty na schemacie kolczyków, które wcześniej robiłam- dla porównania wkleiłam zdjęcie poprzednich kolczyków. Tyle na razie z nowości czerwcowych, w planach mam jeszcze zrobienie własnej etykietki z logo, którą będzie można dołączyć do biżuterii na sprzedaż, kończę nieustannie haftowanie obrazu, którego końca nie wydać.



Letnia bryza- kolczyki z turkusem w oprawie koralikowej
Marmurowe kamienie w oprawie koralikowej