O CZYM JEST TEN BLOG?

Jak wykonać własnoręcznie różne gadżety dla lalki? Czy akcesoria dla lalek i zabawki muszą być drogie? W jaki sposób stworzyć twórczą przestrzeń do indywidualnego rozwoju (swojego lub dziecka), przy niewielkim nakładzie finansowym? Między innymi o tych, jak również o innych lalkowych kwestiach, przeczytacie na moim blogu. Zapraszam

Drogi Czytelniku

Zdjęcia na blogu są mojego autorstwa. Jeśli udostępniam zdjęcie wykonane przez inną osobę, informuję o tym podając źródło. Chcesz wykorzystać moje zdjęcie? Zapytaj :-) Dziękuję :-) Aya ze Świata Lalek
Copyright: Aya w Świecie Lalek

Szukaj na tym blogu

___________________________________________________________________________
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą torba dla lalki Barbie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą torba dla lalki Barbie. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 3 maja 2016

Torebka Cedar

      Przez ostatnie kilka dni ponownie bawiłam się klejem Wikolem/Magikiem i okleinami, jednakże tym razem nie wykorzystałam papieru, a szary sznurek. Technikę tworzenia okleiny "SZNUREK + KLEJ" pewnie znacie, a jeśli jednak nie, to na końcu krótko ją wyjaśnię. 

W efekcie moich działań powstała między innymi lalkowa torebka, którą zaprezentuje Wam moja panna Cedar Wood:


Laleczka, moim skromnym zdaniem, niezwykle urokliwa...
***
Wpadła mi w oko wiele miesięcy temu, jednak jej cena studziła nieco moją chęć posiadania.
Jakiś czas później trafiła się, ku chwale Opatrzności, bardzo duża obniżka w Carrefourze
i - co było robić - pannę złapałam do koszyka.


Moja Cedar nie pochodzi z pierwszego wypustu tych lalek,
co oznacza, że cześć wyposażenia jej pudełka została zmieniona.
Mnie to jednak nie przeszkadza. 
W zasadzie nigdy, podczas kupowania, nie patrzę na strój lalki, akcesoria.
Liczy się laka, a reszta to dodatek, często mało dla mnie istotny.


Uwielbiam jej ciałko, stylizowane na drewniane!

Ciekawe, cóż takiego lalki noszą w swoich lalkowych torebkach? 
Zastanawialiście się kiedyś...?

No, i wszystko jasne! 
LALKI!
Jakże mogłam nie wpaść na taką ewentualność zastosowania torebki!
:D :D :D

***

W ramach wspomnianego oklejania sznurkiem, powstały także rozmaite miseczki i lalkowe pojemniki. 

A oklejałam następujące przedmioty:

Wystarczyło zwinąć sznurek koliście, bądź utworzyć z niego twór eliptyczny.
(wszystko zależało od kształtu podstawy przedmiotu, 
który miał posłużyć, jako baza pod koszyczek, czy torebkę;
w przypadku torebki, podstawą był kształt eliptyczny)

Zwinięty wstępnie sznurek przyklejałam do dna wybranego przedmiotu.
Następnie sznurek należało owijać i przyklejać wokół zainicjowanego pierwotnie kształtu, 
a później już wokół boków przedmiotu.

Kiedy klej podsechł, tworząc przezroczystą "skórkę" na sznurkowej okleinie,
powoli zsunęłam okleinę z przedmiotu będącego bazą.
Okleina zdążyła przybrać pożądany kształt, wymagała tylko całkowitego wyschnięcia.

Po wyschnięciu, można robić z okleiną, co tylko zapragniemy
Ja dokleiłam na przykład skórzane paseczki, jakie mi pozostały po starej torebce.
Wykorzystałam też kawałeczek wykałaczki i przycięte szpilki do celów zapinania i ozdobienia. 
Co do pozostałych kształtów..., to jeszcze się zastanowię, jak je wykorzystam.

A Wy, bawiliście się już w takie oklejanki sznurkowe?

Pozdrawiam!
Miłego tygodnia!
___________________________________

I jeszcze mały dodatek, specjalnie dla ŁUCY -PUCY -  kochanej, bardzo sympatycznej Dziewczyny!
Łucjo, jest mi niezwykle miło nominować Twój blog: Moje Lalki Łucji 
do zabawy Liebster Award! :-)
Powiem szczerze, że wcześniej, kiedy prezentowałam ostatni post Liebster Award, myślałam właśnie,
między innymi, o nominowaniu Ciebie. Jednak tyle już było tych postów liebsterowych w blogosferze, 
więc pomyślałam, że zarówno Ty, jak też inni blogowicze nie będziecie chcieli nawet patrzeć na ten znaczek.
Teraz jednak wiem, że masz ochotę na wspomnianą zabawę,
oraz że z chęcią udzielisz odpowiedzi na moje pytania. :-)
Bardzo mnie to cieszy Łucjo, dzięki temu wszyscy lepiej Cię poznamy. :-)

A zatem zasady zabawy:
  1. Wstawiasz w poście powyższy znaczek - obrazek nominacji do zabawy
  2. Odpowiadasz na moje pytania, które znajdziesz poniżej.
  3. Nominujesz do zabawy kolejne 5 blogów (z ilością obserwatorów poniżej 200)
  4. Wymyślasz 11 pytań dla nominowanych osób
  5. Informujesz nominowane osoby o swoim wyborze, zarówno na ich blogach, jak też w swoim poście.
  6. Wesoło się bawisz ^_^
Moje pytania dla Ciebie:
  1. Od jak dawna interesujesz się lalkami i co skłoniło Cię do tego? 
  2. Czy w Twoim najbliższym otoczeniu są osoby, które tak jak Ty, posiadają lalkowe hobby? 
  3. Jakie lalki posiadasz w swoim zbiorze? (Barbie, Monster High, czy jeszcze inne?)
  4. Jakich lalek na pewno nie kupisz? 
  5. Twoja najciekawsza/najśmieszniejsza/najdziwniejsza/najsmutniejsza lalkowa przygoda... Czy wydarzyło się coś takiego?
  6. Czy poza lalkami, kolekcjonujesz także inne przedmioty?
  7. Czy wykonujesz samodzielnie ubranka/ akcesoria dla lalek, czy też wolisz je kupować?
  8. Wymień lalkę, bądź kilka lalek, które chciałabyś mieć w przyszłości.
  9. Czy Twoi bliscy akceptują Twoje hobby?
  10. Która lalka, jest Twoją ulubienicą?
  11. Czy próbowałaś kiedyś repaintu, albo wszywania lalkom nowych włosów?  
Pozdrawiam!

poniedziałek, 14 grudnia 2015

Wątek ekologiczny raz jeszcze

    Kiedy jedną nogą stoimy w Świecie Wielce Poważnych Dorosłych, drugą natomiast przytupujemy radośnie w Świecie Lalek, każdy przedmiot, który napotkamy na swojej drodze, może mieć wielorakie zastosowanie - i to jest najpiękniejsze, co może nas spotkać.
   Wizje, które pojawiają się niespodziewanie, skłaniają nas do nadawania przedmiotom drugiego życia, dodają światła i kolorów do szarej, dorosłej rzeczywistości, usianej informacjami o kolejnych światowych rozgrywkach politycznych. Ileż można słuchać o trybunałach, konstytucjach, wyborach...?! Świat Lalek i Świat Dziecka nie znają tych słów i potrafią bez nich egzystować - chwała im za to!
   
   Dzisiaj dopadła mnie kolejna taka wizja, wskutek czego przeistoczyłam przedmiot przygotowany do wyrzucenia, na lalkowy gadżet. Lalki nie grymaszą - biorą wszystko, co im damy, jednocząc się bezdyskusyjnie z naszymi umysłami. Jak to dobrze mieć kompanów w świecie fantazji - zarówno dziecięcych, jak też tych plastikowych.

    Dzisiejsza torba dla barbiowatych z... tubki po paście do zębów. 
Niektóre plastikowe panny postanowiły przetestować nowy nabytek. 
Wszystkie zgodnie powiedziały, że torba jest pojemna i lekka, 
co rokuje pozytywnie na dalsze użytkowanie. 
Chyba się z tym zgodzę, solidarnie - jako kobieta...


Przebieg wykonania torby znajdziecie oczywiście w zakładce Coś z niczego...


___________________________________________________________________________
Dziękuję za wizytę na moim blogu. Zapraszam do ponownych odwiedzin. Pozdrawiam ciepło. Aya
___________________________________________________________________________

Prywatną wiadomość prześlesz do mnie poprzez poniższy formularz:

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *