Witajcie :)
Przygotowałam dla Was tutorial na bardzo proste kwiatki z foamiranu,
które można wykorzystać do kartek i nie tylko.
Nie mam żadnych dziurkaczy na kwiatki tzn. jeden,
ale nie wiem dlaczego rwie mi tą piankę, zamiast wycinać, pewnie tępy.
Kombinowałam, więc inaczej i wyszły takie:
Jeśli Wam się podobają to zapraszam do zerknięcia na tutorial.
BĘDĄ POTRZEBNE:
- pianka
- nożyczki
- kredki - pastele olejne
- kieliszek lub szablon o średnicy 3-3,5 cm
- pręciki
- klej
Wycinamy kwadraciki i odciskamy kieliszkiem kształt.
Lub po prostu z szablonu wycinamy kółka.
Następnie kolorujemy kredkami.
Ja użyłam dwóch kolorów - brązowego i pomarańczowego.
Nie trzeba dokładnie, bo i tak kolory się połączą.
Nasze pokolorowane kołeczka składamy na pół, jeszcze raz na pół i jeszcze raz pół.
A potem rolujemy, miętolimy w palcach,
aż powstanie coś podobnego do kwiatka jak niżej.
Identycznie postępujemy z drugim kółkiem.
Kiedy już mamy nasze zmiętolone płatki gotowe, wkładamy jeden w drugi, wyrównujemy, delikatnie rozciągamy i znów miętolimy całe bądź tylko końcówki.
Nasz kwiatek prawie gotowy.
Teraz pozostaje tylko włożyć pręciki i skleić.
KWIATKI GNIOTKI - GOTOWE !
Oczywiście kwiatki kombinowane są przeze mnie metodą prób i błędów,
ale chyba nieźle się prezentują jak na osobę co dopiero dorwała się do foamiranu :)
Jutro pokażę karteczkę z tymi kwiatkami.
Aha, i wybaczcie mi proszę jakieś niedociągnięcia, ale to mój pierwszy tutorial :)
Moje gniotki zgłaszam na wyzwanie DIY - zrób to sam.
Buziaki :)
Aga
Agnieszko, dziękuję za czytelny i przydatny kursik. Piękne te kwiaty potworzyłaś.
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Dziękuję Małgosiu :*
UsuńSUPER! Wspaniały tutorial, bardzo dziękuję że podzieliłaś się nim z nami.
OdpowiedzUsuńA kwiatuszki wyglądają uroczo. Uwielbiam takie ręcznie wykonane kwiatuszki.
Pozdrawiam w imieniu całego zespołu DIY.
Majalena
Dziękuję pięknie i również pozdrawiam :)
UsuńŚwietnie! pewnie skorzystam, bo teraz troszkę robię kwiatuszki inaczej :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :)
UsuńAgnieszko! Kwiatki Ślicznie Ci wyszły, I dziękuję za kursik - Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu, są trochę inne, ale pomyślałam, że może komuś się spodobają. Pozdrawiam cieplutko :)
Usuńdziękuję za kursik
OdpowiedzUsuńA proszę :)
UsuńDziękuję za świetny kursik! Kwiatki wychodzą bardzo fajnie:) Muszę spróbować, bo mi dziurkacz też szarpie piankę.Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńMi właśnie też szarpie, wyciągnąć z dziurkacza później nie mogłam, a i pianka się rwała. Pozdrowienia cieplutkie przesyłam
UsuńSuper kursik, kwiatuszki śliczniutkie. Agnieszko pozdrawiam Cię serdecznie i oczywiście powodzenia w wyzwaniu ❤
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Monia :*
UsuńPiekne kwiatki i super kursik
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu :)
UsuńWowww Kochana jak dobrze że tu wpadłam! Nawet nie zdajesz sobie sprawy z mojej radości po przeczytaniu posta!! Wielkie dzięki!!! Na pewno skorzystam bo jestem w tym temacie ciemna jak tabaka! Ściskam mocno i dobrej niedzieli ❤ a kwiatuszki mnie oczarowały ❤
OdpowiedzUsuńCieszę się Elu, że Ci się przyda :) i gorąco pozdrawiam :)
UsuńPiękne kwiatki i super tutek, Agnieszko :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to na razie czarna magia, ale z pewnością za jakiś czas się skuszę...
Iwonko dziękuję bardzo i konieczne się skuś, bo ta pianka jest naprawdę super :)
Usuńsuper tutek!!! a kwiatki wyszły przepięknie!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś :*
UsuńEfekt wyśmienity!, a tutek mówi: jakie to proste, spróbuj:) I koze nawet się skuszę w przypływie determinacji twórczej:-) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu, skuś się, skuś. Ta pianka jest fantastyczna :)
UsuńCiekawe kwiatki, fajny tutek 😀
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńNiesamowite jak wyczarowałaś te kwiatki ze zwykłych kółeczek :) Przepiękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) cieszę się, że Ci się podobają :)
UsuńAle fajne kwiatki , może sama spróbuję :***
OdpowiedzUsuńSpróbuj, tylko uwaga, ona wciąga, ja już tej pianki nie opuszczę :D
UsuńBardzo fajny kursik :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńSuper kursik - ja napewno skorzystam:)
OdpowiedzUsuńświetny tutorial musze koniecznie zakupic foarmian, a co do dziurkaczy jak sie stepiły to moźna je naostrzyc dziurkując folie aluminiową, najlepiej ciut grubsza, potem kropelke oleju wytrzec podziurkowac papier, zeby wchloneło tłuszcz i na dluzszy czas beda ostre spróbuj działa, pani w sklepie mi doradziła :). pieknie tu u Ciebie bede zaglądac :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Violu za miłe słowa i poświęcony czas. Cieszę się, że Ci się u mnie spodobało. A co do rady, bardzo dziękuję, skorzystam z niej na pewno i to dość szybko :) pozdrowienia cieplutkie przesyłam :)
UsuńWyszły śliczne dzwonki;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :)
UsuńDobry początek z foamiranem! Uważaj bo wciąga;-) Dziękujemy za udział w linkowym party D.I.Y.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Myślę, że już go nie opuszczę :D
Usuńświetnie wyszły :) i fajny kursik :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję :)
UsuńCiekawy i jasny tutek. Muszę kiedyś wypróbować. Bardzo ładnie wyszły te kwiatki
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kwiatki, dobrze zrobiona instrukcja.
OdpowiedzUsuń