Na ulicy Sezamkowej mieszkał Ciasteczkowy Potwór, a w moim domu pomieszkuje naleśnikowy wyjadacz. Stąd też dziś moja druga propozycja na troszkę inne krokieciki - dużo aromatycznej papryki i pyszny kurczak.
Składniki
1 mała czerwona papryka
1 mała zielona papryka
1 mała żółta papryka
2 pojedyncze piersi z kurczaka
łyżka przecieru pomidorowego
1 średnia cebula
pół łyżeczki kurkumy
pół łyżeczki zmielonej kolendry
ser żółty w plasterkach
sól (albo vegeta)
pieprz
naleśniki
bułka tarta+ jajo
Wykonanie
Smażymy na niewielkiej ilości tłuszczu drobno posiekaną cebulę. W międzyczasie kroimy drobno papryki (nie muszą być różnokolorowe). Podsmażamy je na osobnej patelni. Do cebuli dodajemy pokrojonego w bardzo drobną kostkę kurczaka. Podsmażamy. Następnie dodajemy przyprawy. Ostatnio zamiast soli używam vegety albo warzywka. Zdecydowanie podnosi to smak potrawy.
Do kurczaka dodajemy podsmażoną paprykę i smażymy razem przez kilka minut. Następnie zalewamy naszą potrawę wodą (około pół szklanki) oraz dodajemy przecier pomidorowy. Dusimy na małym ogniu do wyparowania wody. Kiedy powstanie bardzo gęsty sos zdejmujemy z ognia i przygotowujemy naleśniki.
Na każdego naleśnika nakładamy najpierw plasterek sera żółtego, a następnie sos paprykowy. Zwijamy i obtaczamy: najpierw w jajku, a następnie w bułce tartej. Smażymy na niewielkim ogniu, żeby nie spalić panierki.
Z 2 piersi kurczaka wyjdzie około 6 - 7 krokietów.