Bramboraki z mięsem (kotlety schabowe w cieście ziemniaczanym)
Miało być wspólne blogerskie gotowanie banalnych schabowych w niebanalnej odsłonie, a na koniec okazało się, że prócz mnie przygotowała je tylko Martynosia ;) Nic to. Szukając inspiracji, natknęłam się na ciekawy przepis na bramboraki z mięsem, czyli czeską wersję placków ziemniaczanych - „na bogato”, bo ze schabem. Mamy zatem dwa w jednym, bo mięso i ziemniaki razem. Do tego jeszcze jakaś surówka i obiad gotowy – trzeba przyznać, że bardzo sycący... ale jaki smaczny ;)
BRAMBORAKI Z MIĘSEM (KOTLETY SCHABOWE W CIEŚCIE ZIEMNIACZANYM)
(4 porcje)
4 małe kotlety schabowe,
1kg ziemniaków,
1 średnia cebula,
2 małe jajka,
1 łyżka mąki ziemniaczanej,
szczypta majeranku,
sól i pieprz,
olej do smażenia
Kotlety schabowe cienko rozbić, oprószyć solą i pieprzem. Ziemniaki obrać i zetrzeć na drobnnej tarce lub zmiksować w blenderze. Cebulę również zetrzeć lub bardzo drobno posiekać. Do ziemniaków dodać cebulę, jajka, mąkę ziemniaczaną, doprawić majerankiem, solą i pieprzem. Dokładnie wymieszać. Na patelni rozgrzać olej. Łyżką nakładać porcje ciasta ziemniaczanego, formując cienkie i szerokie placki. Na każdy placek nałożyć plaster schabu i przykryć warstwą ciasta. Smażyć na średnim ogniu z obu stron, aż placki będą mocno zarumienione. Usmażone placki ułożyć na papierowych ręcznikach, aby wchłonęły nadmiar tłuszczu.
Podawać z surówkami – ja podałam z surówką z kapusty.
(na podstawie przepisu z magazynu "Moje Gotowanie")
***
Olej to składnik niezbędny nie tylko przy smażeniu bramboraków. Olej, obok ryżu, konserw i czekolady, to także jeden z produktów uznanych w tym roku za Superbohaterów Świątecznej Zbiórki Żywności. Jeszcze dziś i jutro w sklepach na terenie całego kraju możecie wesprzeć Banki Żywności przekazując im część swoich zakupów. Produkty te jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia zostaną przekazane osobom potrzebującym.
Ja biorę udział co roku, Was też serdecznie zachęcam do dzielenia się z innymi :)
4 komentarze
Ach, to tylko my przygotowałyśmy kotlety?? ;) Ja jeszcze chwilkę i opublikuję ;) Kompletnie o nich zapomniałam i o tym że to już 30-ty ;)
OdpowiedzUsuńnie znałam takich, bardzo ciekawa propozycja na obiad :]
OdpowiedzUsuńOk, już jestem gotowa ;)
OdpowiedzUsuńMuszą być dobre :)
OdpowiedzUsuń