To ostatni przepis przed Wielkanocą. Śledzie w ziołach prowansalskich robi się ekspresowo (nie licząc czasu namaczania samych filetów) a smakują naprawdę dobrze i z pewnością znajdą swoich amatorów przy świątecznym stole. Oprócz ziół, dodatkowego śródziemnomorskiego aromatu nadaje także dodatek oliwy.
 |
śledzie w ziołach prowansalskich |
ŚLEDZIE PROWANSALSKIE
- 7 filetów śledziowych,
- 1 łyżka soku z cytryny,
- 1 duża cebula,
- 1 czubata łyżka ziół prowansalskich,
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki,
- świeżo mielony pieprz,
- 5 łyżek oliwy,
- 10 łyżek oleju rzepakowego lub słonecznikowego
Śledzie namoczyć w zimnej wodzie przez kilka godzin (lub całą noc). Następnie odsączyć, skropić sokiem z cytryny, pokroić na kawałki i przełożyć do miski.
Cebulę posiekać, włożyć do osobnej miseczki, zalać wrzątkiem, a po 5 minutach odsączyć na sitku i dodać do śledzi.
Dodać posiekaną natkę, zioła prowansalskie, pieprz oliwę i olej, całość dokładnie wymieszać.
Miskę przykryć szczelnie folią spożywczą i odstawić do lodówki na co najmniej 12 godzin.
(inspiracja stąd, z moimi zmianami)
Może zainteresuje Cię również
Wczoraj na blogu pojawił się przepis na domowy zakwas na żurek, więc kolejny przepis nie mógł być inny :) Przepisów na żurek jest mnóstwo - możnaby rzec, że w każdym domu przygotowuje się go nieco inaczej. Poniższy przepis jest jednym z prostszych. To smaczny żurek o aromacie białej kiełbasy i majeranku.
 |
żurek na białek kiełbasie |
ŻUREK NA BIAŁEJ KIEŁBASIE
(przepis na 4 porcje)
- 4 surowe białe kiełbasy,
- 1 duża marchew,
- 1 cebula,
- 3-4 średniej wielkości ziemniaki,
- 1 łyżka masła,
- 300-350 ml zakwasu na żurek,
- 2 liście laurowe,
- 3 ziarna ziela angielskiego,
- 1 ząbek czosnku,
- suszony tymianek,
- suszony majeranek,
- sól i pieprz,
- 4 jajka na twardo
Kiełbasy włożyć do garnka, zalać 3 szklankami wody, dodać 1 płaską łyżeczkę soli, liście laurowe i ziele angielskie. Zagotować, zebrać szumowiny, następnie zmniejszyć ogień i gotować pod przykryciem ok. 15 minut. W tym czasie cebulę posiekać, a marchew zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Na patelni rozgrzać masło, dodać cebulę i marchew, całość smażyć ok. 5-7 minut, aż warzywa nieco zmiękną.
Kiełbasę wyjąć z wywaru, do garnka z wywarem przełożyć cebulę z marchewką oraz pokrojone w kostkę ziemniaki. Gotować ok. 15 minut (do miękkości ziemniaków). Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, wlać zakwas, zupę doprowadzić do wrzenia, gotować jeszcze 2-3 minuty. Doprawić do smaku solą i pieprzem oraz sporą szczyptą tymianku i majeranku. Kiełbasy pokroić w plastry i dodać do zupy.
Żurek podawać z połówkami jajek ugotowanych na twardo.
Może zainteresuje Cię również
Żurek to najpopularniejsza zupa spożywana na Wielkanoc. A dobry żurek nie może się udać bez dobrego zakwasu. I chociaż zakwas na żurek można kupić w każdym sklepie spożywczym, warto pokusić się o samodzielne przygotowanie go. Nie jest to trudne, a żurek na domowym zakwasie smakuje naprawdę wyjątkowo.
 |
zakwas na żurek |
ZAKWAS NA ŻUREK
- 2/3 szklanki mąki żytniej razowej,
- 600 ml przegotowanej i ostudzonej wody,
- 2 liście laurowe,
- 3 ziarna ziela angielskiego,
- 5 ziaren czarnego pieprzu,
- 2 ząbki czosnku
Do czystego, litrowego słoika wsypać mąkę, dodać liście laurowe, ziele angielskie, pieprz i zmiażdżone ząbki czosnku. Wlać wodę i całość dokładnie wymieszać.
Na słoik nałożyć kawałek gazy i zabezpieczyć gumką. Nie przykrywać słoika nakrętką - zakwas musi mieć dostęp do tlenu. Słoik z zakwasem pozostawić w temperaturze pokojowej na 3-4 dni.
Przynajmniej raz dziennie (a najlepiej 2-3 razy dziennie) zakwas należy wymieszać - zapobiega to powstawaniu pleśni. Trzeciego dnia zakwas podczas mieszania powinien lekko buzować. Następnego dnia jest gotowy.
Gotowy zakwas powinien mieć kwaśny smak i zapach. Nie powinien być gorzki.
Gotowy zakwas można użyć od razu i ugotować na nim żurek, lub przecedzić przez sitko do nowego słoika, przykryć gazą i odstawić do lodówki na maksymalnie 2 tygodnie.
Przed wlaniem zakwasu do żurku, należy go wymieszać i przecedzić przez sitko.
 |
zakwas na żurek |
Może zainteresuje Cię również
Wielkanoc białą kiełbasą stoi - w wielu domach przygotowuje się ją na różne sposoby, najczęściej zapiekaną. Biała kiełbasa zapiekana ze śliwkami, boczkiem i cebulą nie tylko świetnie smakuje, ale i nie wymaga dużego nakładu pracy. Efekt gwarantowany :)
 |
biała kiełbasa zapiekana ze śliwkami i boczkiem |
BIAŁA KIEŁBASA ZAPIEKANA ZE ŚLIWKAMI
- 4 białe kiełbasy,
- 1 garść suszonych śliwek,
- 100 g wędzonego boczku w kawałku,
- 2 średnie cebule,
- sól i pieprz,
- suszony majeranek,
- suszony tymianek,
- olej
Obrane cebule pokroić w piórka.
Naczynie żaroodporne natłuścić olejem i ułożyć na dnie połowę cebuli i połowę śliwek. Posypać szczyptą soli, pieprzu, majeranku i tymianku. Kiełbasy ponakłuwać w kilku miejscach widelcem i ułożyć na cebuli i śliwkach. Posypać pozostałą cebulą i śliwką, ponownie oprószyć solą, pieprzem, tymiankiem i majerankiem. Na wierzchu ułożyć pokrojony w paseczki boczek. Kiełbasy skropić niewielką ilością oleju.
Piec w 200°C przez 40-45 minut.
(inspiracja stąd)
Może zainteresuje Cię również
Udziec z indyka doskonale nadaje się na pieczeń - jest znacznie bardziej soczysty niż pierś, ma też w sobie więcej smaku. W tym przepisie używamy udźca ze skórą, która podczas pieczenia dodatkowo chroni mięso przed wysychaniem. Udźce sprzedawane w sklepach zazwyczaj są sprzedawane albo bez skóry i kości, albo z dwoma tymi rzeczami naraz - kości należy więc usunąć samodzielnie za pomocą ostrego nożyka. Można je później wykorzystać do wywaru na zupę.
 |
pieczeń z indyka z suszonymi pomidorami |
PIECZEŃ Z INDYKA Z SUSZONYMI POMIDORAMI
- 1 duży udziec z indyka ze skórą, bez kości (ok. 1,6 kg),
- 1 czubata łyżka ziół prowansalskich,
- 1 łyżka słodkiej papryki w proszku,
- 1 łyżeczka ostrej papryki w proszku,
- 1 czubata łyżeczka soli,
- 1 płaska łyżeczka pieprzu,
- 4 ząbki czosnku,
- 50 ml oleju (można wykorzystać olej ze słoika z suszonymi pomidorami),
- 7-8 suszonych pomidorów z oleju
Wszystkie przyprawy wsypać do dużej miski, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, wlać olej i wymieszać. Włożyć mięso i starannie pokryć marynatą. Odstawić do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.
Zamarynowane mięso wyjąć z marynaty i ułożyć na desce skórą do dołu. Na środku ułożyć w rządku pomidory i za pomocą nici kuchennej starannie związać mięso tak, by powstała pieczeń z suszonymi pomidorami w środku.
Mięso wyłożyć do żaroodpornego naczynia z pokrywą (ja piekłam w garnku żeliwnym). Piec w 150°C przez 2 godziny.
Podawać na ciepło jako danie główne lub na zimno jako wędlinę.
W przypadku podawania na ciepło, powstałe podczas pieczenia soki zlać do rondla, dokładnie wymieszać z 1 czubatą łyżeczką mąki i doprowadzić do wrzenia. Mięso podawać z dodatkiem sosu.
(na podstawie przepisu stąd, z moimi zmianami)
 |
pieczeń z indyka z suszonymi pomidorami |
Może zainteresuje Cię również
Biała kiełbasa jest bardzo wdzięcznym produktem kulinarnym - wbrew pozorom nadaje się nie tylko do żurku i zapiekania. Surowa biała kiełbasa może być także wdzięcznym farszem do pierogów. Wystarczy wycisnąć mięso z osłonki i podkręcić jego smak odrobiną chrzanu. Kluczem do sukcesu jest znalezienie dobrej jakości białej kiełbasy - z dużą ilością majeranku, bez dodatkowych wypełniaczy i konserwantów.
Takie pierogi z białą kiełbasą to naprawdę fajny pomysł na obiad w nieco wielkanocnym klimacie :)
 |
pierogi z farszem z białej kiełbasy |
PIEROGI Z BIAŁĄ KIEŁBASĄ I CHRZANEM
(przepis na 4 porcje)
ciasto:
- 400 g mąki pszennej,
- ok. 3/4 szklanki bardzo ciepłej wody,
- 2 łyżki oleju,
- sól
farsz:
- 3 surowe białe kiełbasy dobrej jakości,
- 2 łyżeczki chrzanu
Białą kiełbasę wycisnąć z osłonek i wymieszać z chrzanem.
Mąkę, wodę, olej i szczyptę soli zagnieść na gładkie, miękkie ciasto. Ciasto cienko rozwałkować na podsypanym mąką blacie. Szklanką wykrawać kółka, na środku każdego kłaść po 1 czubatej łyżeczce farszu. Brzegi dokładnie zlepić, można także zrobić dekoracyjną falbankę.
Pierogi wkładać partiami do dużej ilości gotującej się wody. Gotować przez 5 minut od momentu wypłynięcia pierogów na powierzchnię. Wyjmować za pomocą łyżki cedzakowej.
Pierogi podawać okraszone cebulką zrumienioną na maśle lub oleju.
(inspiracja stąd, z moimi zmianami)
 |
pierogi z białą kiełbasą |
Może zainteresuje Cię również
Śledziowym przepisem otwieram tegoroczną serię wielkanocnych przepisów ;) W wielu domach nie może zabraknąć śledzia na świątecznym stole, zatem dla wszystkich wielbicieli tych ryb zamieszczam przepis na śledzie z marynowaną papryką. Kwaskowaty, nieco ostry smak marynowanej papryki doskonale balansuje słodycz rodzynek. Ja użyłam marynowanej papryki wykonanej przez moją Mamę, bo jak wiadomo, domowej roboty przetwory są najlepsze ;) Ale jeśli macie sprawdzoną, dobrą marynowaną paprykę sklepową, możecie z powodzeniem jej użyć.
ŚLEDZIE Z MARYNOWANĄ PAPRYKĄ
- 8 filetów śledziowych,
- 2/3 słoika marynowanej papryki,
- 3-4 łyżki rodzynek,
- 4-5 łyżek ketchupu (łagodnego lub pikantnego, wg uznania),
- 1 cebula,
- 5 łyżek oleju,
- sól i pieprz do smaku
- cukier do smaku (opcjonalnie)
Śledzie namoczyć na noc w zimnej wodzie, następnie odsączyć i pokroić na mniejsze kawałki.
Rodzynki zalać wrzątkiem i odstawić na 10-15 minut.
W tym czasie cebulę pokroić w piórka i lekko posmażyć na oleju. Patelnię z cebulą zdjąć z ognia, dodać drobno pokrojoną paprykę, ketchup i odsączone rodzynki. Doprawić do smaku solą, pieprzem i cukrem. Gdy całość ostygnie, dodać śledzie i dokładnie wymieszać. Śledzie wraz z sosem przełożyć do miski lub słoika, przykryć i odstawić do lodówki na 2-3 dni.
(inspiracja stąd, z moimi zmianami)
Może zainteresuje Cię również
To ostatnia moja propozycja na wielkanocny stół w tym roku. Większość z Was zapewne już dopina plan swojego świątecznego menu, a my tymczasem jutro wyjeżdżamy do rodzinki i wracamy dopiero w przyszłym tygodniu :)
Dip chrzanowy jest bardzo łatwy do przygotowania i znakomicie sprawdzi się jako dodatek do wszelkiego rodzaju wędlin, kiełbas, pasztetów i jajek. Polecam wszystkim sympatykom chrzanu :)
 |
dip chrzanowy |
DIP CHRZANOWY
- 1 słoiczek dobrej jakości tartego chrzanu,
- 1 jajko na twardo,
- 2 czubate łyżki gęstej śmietany 18%,
- 2 łyżeczki cukru
Z ugotowanego jajka oddzielić białko od żółtka. Żółtko rozetrzeć w kubeczku razem z cukrem, aż stanie się płynne, a cukier się rozpuści. Dodać śmietanę i wymieszać.
Białko rozdrobnić widelcem w miseczce. Dodać chrzan i żółtko ze śmietaną. Całość dokładnie wymieszać.
Schłodzić w lodówce.
Wszystkim Czytelnikom bloga życzę radosnych
i pogodnych Świąt Wielkanocnych :)
Może zainteresuje Cię również
Dzisiejszy wpis to bardziej inspiracja i pomysł, ponieważ przepis na sos tatarski podawałam na blogu już kilka lat temu. A że sos tatarski pasuje do wszystkiego, nie tylko do jajek i wędlin, warto zamarynować w nim śledzie.
Będą idealne na Wielkanoc :)
 |
śledzie w sosie tatarskim |
ŚLEDZIE W SOSIE TATARSKIM
- 8 filetów śledziowych solonych (a la matjas),
- sos tatarski z tego przepisu
Śledzie zalać zimną wodą i moczyć cały dzień, co kilka godzin wymieniając wodę na świeżą. W tym czasie przygotować sos tatarski.
Namoczone śledzie osuszyć, pokroić na kawałki i wymieszać z sosem tatarskim. Odstawić do lodówki na co najmniej całą noc (maksymalnie 2 dni).
Może zainteresuje Cię również
Smakowita, wilgotna babka, którą przygotowałam na ubiegłoroczne Święta Wielkanocne. Dodatek kwaskowatej żurawiny doskonale ją uzupełnia, ale jeśli chcecie, możecie zastąpić żurawinę np. rodzynkami albo całkowicie zrezygnować z dodatków.
Uwaga, większość wypieków na jogurcie ma tendencje do zakalca, dlatego ważne jest, by wszystkie składniki miały temperaturę pokojową, a po dodaniu mąki miksować całość bardzo krótko, tylko do momentu połączenia się składników.
 |
babka jogurtowa z żurawiną |
BABKA JOGURTOWA Z ŻURAWINĄ
- 2 i 1/4 szklanki mąki tortowej,
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej,
- 1 i 1/4 szklanki cukru,
- 225 g masła (w temp. pokojowej),
- 225 g jogurtu naturalnego (w temp. pokojowej),
- 3 jajka (w temp. pokojowej),
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 1/2 łyżeczki sody,
- 1 cytryna,
- 1/2 szklanki żurawiny,
- masło i bułka tarta do formy
Mąkę przesiać do miski razem z proszkiem do pieczenia i sodą.
Z cytryny zetrzeć skórkę i wycisnąć sok.
Jajka utrzeć z cukrem na jasną, puszystą masę. Dodać masło i zmiksować do połączenia składników. Dodać sok i skórkę z cytryny, ponownie zmiksować.
Dodać jogurt oraz mąkę z proszkiem do pieczenia, całość zmiksować krótko, tylko do momentu połączenia się składników.
Żurawinę wymieszać z łyżeczką mąki, wsypać do ciasta i wymieszać łyżką.
Formę do babki wysmarować masłem i oprószyć bułką tartą. Przelać ciasto i wyrównać powierzchnię.
Piec w 170 stopniach przez 45-50 min, aż wbity patyczek będzie suchy po wyjęciu. Babkę pozostawić w uchylonych drzwiczkach piekarnika na 30 minut, następnie wyjąć z piekarnika, pozostawić do ostudzenia i dopiero wówczas wyjąć z foremki.
Babkę można oprószyć cukrem pudrem, polać lukrem lub dowolna polewą. Ja polałam babkę polewą zrobioną z białej czekolady roztopionej z odrobiną śmietanki 30%. Dodatkowo udekorowałam żurawiną.
(inspirowane przepisem I love bake, z moimi zmianami)
 |
babka jogurtowa z żurawiną |
Może zainteresuje Cię również
Ciasteczka z motywem jajek są idealne na Święta Wielkanocne :) Posmakują zarówno dorosłym, jak i dzieciom, ponieważ nadziane są pysznym kremem pomarańczowym, czyli orange curd. Orange curd najlepiej przygotować sobie dzień wcześniej, ponieważ powinien odpowiednio stężeć w lodówce (bezpośrednio po przygotowaniu jest dość rzadki i ciężko byłoby nakładać go na ciastka).
Do przygotowania ciastek potrzebna jest foremka w kształcie jajka. Ja kupiłam swoją w zwykłym osiedlowym sklepiku z drobiazgami do domu, ale można ją kupić również w sklepach internetowych.
Niestety nie pamiętam, ile dokładnie ciastek wyszło mi z tej ilości składników, ponieważ piekłam je na ubiegłoroczne Święta, ale szacuję ich ilość na ok. 20 sztuk ;)
 |
ciasteczka jajeczka |
WIELKANOCNE CIASTECZKA-JAJECZKA
- 300 g mąki,
- 200 g zimnego masła,
- 100 g cukru pudru + do posypania
- 2 łyżeczki cukru waniliowego,
- 3 żółtka
- orange curd z tego przepisu (schłodzony)
Masło posiekać na stolnicy z mąką, aż powstanie kruszonka. Dodać cukier puder i cukier waniliowy, lekko przemieszać, następnie dodać żółtka i zagnieść gładkie ciasto (jeśli ciasto wydaje się twarde i ciężko je zagnieść, można dodać 1-2 łyżki zimnej wody). Z ciasta uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na 1 godz.
Schłodzone ciasto wyjąć z lodówki, rozwałkować na grubość ok. 3-4 mm na podsypanej mąką stolnicy. Za pomocą foremki wyciąć ciasteczka. W połowie ciasteczek wyciąć dziurkę - miejsce na żółtko, za pomocą np. metalowej zakrętki.
Ciasteczka kłaść na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, piec ok. 10 min w 200 stopniach, aż będą złociste.
Odstawić do ostudzenia na kratce.
Ciastka z dziurką oprószyć cukrem pudrem.
Na pełnych ciastkach rozsmarować lemon curd i delikatnie docisnąć ciastko z dziurką. W ten sam sposób nadziać pozostałe ciasteczka. Jeśli zostało nam trochę kremu pomarańczowego, można wypełnić nimi dodatkowo otwory w ciastkach tak, by żółtko było bardziej "obfite".
Ciastka najsmaczniejsze są drugi dzień (i kolejne dni, kiedy się "przegryzą" :)
Może zainteresuje Cię również
Pyszny mazurek, który upiekłam na zeszłoroczne Święta Wielkanocne. Bardzo nam smakował i dlatego śmiało polecam go wszystkim wielbicielom chałwy. Nie obawiajcie się jednak, że mazurek jest za słodki albo mdły - słodycz chałwy przełamana jest kwaskowatym dżemem. Dzięki niemu całość idealnie się ze sobą komponuje. Polecam na tegoroczne Święta :)
 |
mazurek chałwowy |
MAZUREK CHAŁWOWY
kruche ciasto:
- 250 g mąki,
- 150 g masła,
- 50 g cukru pudru,
- 3 żółtka,
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
masa chałwowa:
- 350 g chałwy,
- 120 ml śmietanki 30%,
- 80 g masła
dodatkowo:
- 2/3 słoika kwaskowatego dżemu (np. z czarnej porzeczki albo mało słodkich powideł),
- 70 g gorzkiej czekolady,
- 3 łyżki śmietanki kremówki,
- ok. 1/2 szklanki migdałów
- kandyzowana skórka pomarańczowa
Kruche ciasto:
masło posiekać na stolnicy z mąką, aż powstanie kruszonka. Dodać cukier puder, cukier waniliowy i wymieszać, następnie dodać żółtka i zagnieść ciasto. Z ciasta uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą i odstawić na godzinę do lodówki.
Formę 25 x 30 cm wyłożyć papierem do pieczenia.
Schłodzone ciasto rozwałkować, tworząc prostokąt o 2-3 cm większy niż podstawa blachy. Rozwałkowane ciasto przełożyć do formy, z nadmiaru ciasta na bokach zrobić ranty (ja dodatkowo ozdobiłam je, dociskając widelcem.
Ciasto piec w 200 stopniach ok. 20-25 minut, aż będzie złociste. Upieczone ciasto wyjąć i odstawić do ostudzenia.
W tym czasie przygotować masę chałwową:
Do rondelka wlać śmietanę, dodać masło i pokruszoną chałwę. Całość podgrzewać, aż masa będzie gorąca, a masło i chałwa się rozpuszczą. Rondel zdjąć z ognia, masę zmiksować blenderem na gładko.
Na ostudzonym cieście rozsmarować cienką warstwą dżem. Następnie nałożyć ciepłą masę i ostrożnie rozprowadzić po całym mazurku. Odstawić do ostudzenia.
Udekorować mazurek:
czekoladę i śmietankę podgrzać (najlepiej w kąpieli wodnej), aż czekolada się rozpuści. Przełożyć ją do woreczka foliowego, odciąć róg tak, by powstał niewielki otwór i zrobić na mazurku gałązki i napisy.
Migdały zalać wrzątkiem, po 10 minutach obrać ze skórek. Z migdałów zrobić bazie na gałązkach.
Dodatkowo mazurek można udekorować kandyzowaną skórką pomarańczową.
 |
mazurek chałwowy |
 |
mazurek chałwowy |
Może zainteresuje Cię również
Choć ajerkoniak można kupić w prawie każdym sklepie sprzedającym alkohol, to taki własny likier jajeczny domowej roboty jest bez porównania lepszy. Zwłaszcza, jeśli wzbogacimy go odrobiną prawdziwej wanilii...
Ajerkoniak nie jest skomplikowany do przygotowania i praktycznie nie ma szans, żeby się nie udał. Jeśli chcielibyście delektować się nim na Wielkanoc, najwyższa pora się za niego zabrać, ponieważ jak wszystkie tego typu trunki, także i ten powinien się "przegryźć".
Ajerkoniaku można użyć także do przygotowania babki ajerkoniakowej, muffinek ajerkoniakowych z czekoladą albo gorącej czekolady z ajerkoniakiem.
AJERKONIAK - LIKIER JAJECZNY
- 7 żółtek,
- 250 ml spirytusu,
- 500 ml mleka skondensowanego niesłodzonego,
- 1 szklanka cukru,
- 1 laska wanilii
Jajka przed rozbiciem i oddzieleniem żółtek należy dokładnie umyć i sparzyć.
Laskę wanilii rozciąć wzdłuż, nożem wyskrobać nasiona i przełożyć do dużej miski. Dodać żółtka i cukier, utrzeć na jasną, puszystą masę. Ucierając, stopniowo wlewać mleko skondensowane, a następnie powolutku spirytus.
Likier przelać do butelek i odstawić do lodówki, najlepiej na co najmniej 10 dni.
Uwaga: ajerkoniak przechowywany w lodówce gęstnieje. Przed podaniem najlepiej ogrzać go do temperatury pokojowej i wstrząsnąć butelką.
Może zainteresuje Cię również
Biała kiełbasa nierozłącznie kojarzy się z wielkanocnym stołem. Można przygotować ją na wiele sposobów, a wyciśnięta z osłonek surowa biała kiełbasa daje ogromne pole dla jej kreatywnego wykorzystania - na przykład jako błyskawiczne klopsiki do zupy.
Tym razem przygotowałam bardzo smaczne roladki nadziewane pieczarkami i serem, które z pewnością posmakują zarówno zatwardziałym tradycjonalistom, jak i osobom otwartym na kulinarne ciekawostki.
Takie roladki to idealny pomysł na wielkanocny obiad :)
Przy okazji polecam Wam również inne przepisy na białą kiełbasę:
ROLADKI Z BIAŁEJ KIEŁBASY FASZEROWANE PIECZARKAMI I SEREM
(4 porcje)
- 600 g białej kiełbasy,
- 1 jajko,
- 3 łyżki bułki tartej (+ opcjonalnie dodatkowa ilość do panierowania),
- spora szczypta majeranku
farsz:
- 150 g żółtego sera (np. gouda),
- 200 g pieczarek,
- 10 cm kawałek pora,
- 1 łyżka masła,
- sól ziołowa do smaku,
- szczypta pieprzu,
- olej do smażenia
sos:
- 2 cebule,
- 1 łyżka masła,
- 1 czubata łyżka mąki,
- 500 ml bulionu wołowego,
- 1 liść laurowy,
- 4-5 ziaren ziela angielskiego
Farsz: Ser i pieczarki zetrzeć (osobno) na tarce o dużych oczkach. Por posiekać. Na patelni rozgrzać masło, wrzucić por i pieczarki, smażyć na średnim ogniu, aż woda, którą puszczą pieczarki odparuje. Doprawić pieprzem i solą ziołową do smaku, dokładnie wymieszać.
Białe kiełbaski wycisnąć z osłonek do miski, dodać jajko, bułkę tartą i majeranek, wszystko razem dokładnie wymieszać. Masę mięsną podzielić na 4 porcje, za pomocą dłoni rozpłaszczyć je na cienkie placki (najlepiej na zwilżonej wodą desce, wówczas masa nie będzie się tak mocno przyklejać). Na środku rozsmarować farsz pieczarkowy i posypać serem. Ostrożnie zwinąć roladki i zakleić boki, tak aby farsz nie wydostawał się na zewnątrz.
Roladki obtoczyć w bułce tartej i obsmażyć ze wszystkich stron na rumiany kolor na niewielkiej ilości oleju (ja nie panierowałam, obsmażyłam bez panierki i też byly OK).
Sos: W tym czasie w rondlu rozgrzać łyżkę masła, dodać posiekaną cebulę i zeszklić na niewielkim ogniu, aż zmięknie. Dodać mąkę i mieszając, chwilę smażyć. Wlać bulion, dokładnie wymieszać. Dodać obsmażone roladki, liść laurowy i ziele angielskie. Dusić na małym ogniu pod przykryciem ok. 10 minut, następnie zdjąc pokrywkę i dusić kolejne 10 minut, aż nadmiar wody odparuje i sos się zagęści.
(przepis podpatrzony tutaj)
Może zainteresuje Cię również
Bardzo smaczna i elegancko wyglądająca sałatka, idealna na wyjątkowe okazje. Chrupiące warzywa doskonale kontrastują z delikatnymi jajkami przepiórczymi i serem feta. Jedynym minusem sałatki jest to, że najlepiej podawać ją bezpośrednio po przygotowaniu, ponieważ dość łatwo „podchodzi wodą”. Bez problemu można jednak wcześniej zetrzeć warzywa, ugotować jajka i przygotować sos, a wszystkie składniki połączyć ze sobą tuż przed podaniem.
Razem ze mną, inne wielkanocne sałatki z jajkami przygotowały Mopsik i Panna Malwinna.
BIAŁA SAŁATKA Z FETĄ I JAJKAMI PRZEPIÓRCZYMI
16-18 przepiórczych jajek,
200 g sera feta,
1 słoik białych szparagów,
2 cebulki dymki,
1 długi ogórek,
ok. 150 g białej rzodkwi
sos:
6 łyżek oliwy,
3 łyżki octu winnego,
3 łyżki śmietany 18%,
sól i pieprz,
cukier do smaku
Jajka umieścić w rondelku z wodą, doprowadzić do wrzenia i gotować 3-4 min od momentu zagotowania się wody. Odcedzić, przelać zimną wodą, ostudzić, obrać i przekroić na połówki.
Ser feta pokroić w kostkę.
Szparagi odsączyć z zalewy i pokroić na 2 cm kawałki.
Cebulki dymki posiekać.
Ogórek i rzodkiew obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach, następnie starannie odcisnąć z nadmiaru soków.
Przygotować sos, mieszając ze sobą oliwę, ocet i śmietanę. Doprawić solą i pieprzem do smaku.
Starte ogórki i rzodkiew wymieszać z cebulką, szparagami i sosem, przełożyć do miski (lub mniejszych miseczek). Na wierzchu ułożyć połówki jajek i ser feta.
(przepis podpatrzony tutaj)
Może zainteresuje Cię również
Pasztet, który robi się całkiem na odwrót: najpierw zapieka, a dopiero później mieli się składniki. Nie ma przy nim wiele roboty, a mamy pewność, że nasz pasztet faktycznie składa się z mięsa ;)
Przepis ten pochodzi ponoć z kuchni Barbadosu, jednak w smaku jest wyjątkowo swojski ;)
O ile lubicie wątróbki, pasztet na pewno Wam posmakuje. Nam naprawdę przypadł do gustu, a M. entuzjastycznie określił go wręcz jako „epicki” :)
PASZTET Z PIECZONYCH WĄTRÓBEK
- 450 g wątróbek drobiowych,
- 220 g boczku (użyłam wędzonego),
- 1 duża cebula,
- 1 ząbek czosnku,
- ok. 200 ml mleka,
- 2 łyżeczki musztardy,
- sól i pieprz,
- 1 łyżka sherry lub brandy (użyłam whisky, ale można całkowicie pominąć ten składnik)
- 50-80 g stopionego masła
Wątróbki oczyścić, ułożyć w żaroodpornym naczyniu. Boczek okroić ze skórek i pokroić w grubą kostkę, wymieszać z wątróbka. Dodać cebulę pokrojoną na ćwiartki i przekrojony na pół obrany ząbek czosnku. Całość zalać mlekiem i piec w 150 stopniach przez około 1,5 godziny, aż na dnie pozostanie ok. ½ cm warstwa mleka. W czasie pieczenia wymieszać składniki 2-3 razy, żeby w miarę równomiernie się przypiekały.
Zawartość naczynia żaroodpornego przestudzić, po czym wszystko razem (wraz z mlekiem) zmiksować blenderem, dodając musztardę, alkohol oraz sól i pieprz do smaku (ja nie dosalałam, boczek był wg mnie wystarczająco słony).
Pasztet przełożyć do miseczek lub słoików, wierzch zalać cienką warstwą stopionego masła i schłodzić w lodówce.
PRZEPIS NA THERMOMIX
Wątróbki i boczek upiec tak jak w powyższym przepisie, następnie wszystkie składniki paszetu zmiksować 30 s/obr. 8.
(na podstawie przepisu z blogu Grumków, z moimi zmianami)
Może zainteresuje Cię również
Sałatkę jarzynową nie bez powodu nazywa się królową polskiego stołu ;) To prawdziwa klasyka, bez której większość z nas nie wyobraża sobie świątecznego stołu. Co ciekawe, praktycznie w każdym domu robi się ją nieco inaczej – niektórzy dodają kukurydzy, pomijają pietruszkę czy jabłka lub zastępują cebulę porem itd.
Poniżej przedstawiam wersję, którą robi się u nas w domu. Dość nietypowe (jak sądzę), jest utarcie żółtek z cukrem i dodanie ich do majonezu.
W naszej rodzinie przygotowanie sałatki jest typowo męskim zajęciem – zazwyczaj robi ją mój tata i moi wujkowie, teraz pozostaje mi tylko „zarazić” tą tradycją męża ;)
Muszę przyznać, że do sałatki jarzynowej mam ogromną słabość i naprawdę bardzo, ale to bardzo ją lubię – może dlatego, że zazwyczaj jemy ją tylko 2 razy do roku (na Wielkanoc i Boże Narodzenie), dlatego pomimo swojej prostoty kojarzy mi się z czymś odświętnym i wyjątkowym.
TRADYCYJNA SAŁATKA JARZYNOWA
- 3 średnie marchewki (ok. 140 g),
- 3-4 średnie ziemniaki (ok. 250-300 g),
- ½ niedużej bulwy selera (ok. 100-120 g),
- 1 duży korzeń pietruszki (ok. 80 g),
- 1 cebula,
- 4 duże jajka,
- 2 kwaskowate jabłka,
- 3-4 kiszone ogórki,
- 1 puszka zielonego groszku,
- 250 ml majonezu dobrej jakości (u nas Kielecki),
- ½ łyżeczki kwasku cytrynowego lub 2 łyżeczki soku z cytryny,
- 4 łyżeczki cukru,
- sól i pieprz
Marchewki, ziemniaki, seler i pietruszkę wyszorować i ugotować w skórkach w wodzie lub na parze*, aż będą miękkie. Następnie odstawić do ostudzenia, obrać i pokroić w drobną kostkę.
Cebulę obrać i drobno posiekać, włożyć do miski i wymieszać ze szczyptą soli. Odstawić na kilkanaście minut, aby cebula puściła trochę soków i nie była dzięki temu tak ostra w smaku.
Ogórki i obrane jabłka pokroić w kostkę podobnej wielkości co gotowane warzywa.
Jajka ugotować na twardo, przelać zimną wodą, ostudzić i obrać. Oddzielić białka od żółtek. Białka pokroić w kostkę podobnej wielkości jak warzywa, natomiast żółtka rozetrzeć z cukrem w kubeczku. Do roztartych żółtek dodać majonez i kwasek cytrynowy lub sok z cytryny, dokładnie wymieszać, żeby cukier się rozpuścił.
Wszystkie warzywa, jabłka i jajka wymieszać w dużej misce, wlać sos majonezowy, dodać solidną szczyptę soli i pieprzu, dokładnie wymieszać. W razie potrzeby doprawić większą ilością soli lub pieprzu (według uznania).
Sałatkę schłodzić w lodówce minimum kilka godzin lub całą noc, żeby smaki mogły się „przegryźć”.
* Ja gotowałam warzywa na parze w Thermomixie: w dolnej części przystawki Varoma ułożyłam ziemniaki i seler, na wkładzie Varomy marchewki i pietruszkę. Gotowałam 45 min/Varoma/obr. 1.

Może zainteresuje Cię również
Tegoroczne Święta Wielkanocne spędziłam pierwszy raz w swoim nowym mieszkaniu, goszcząc u siebie rodzinkę. Oczywiście na stole nie mogło braknąć naszej tradycyjnej zupy, czyli czerwonego barszczu ze święconką. Wiem, że jakieś 95% Polaków na Wielkanoc je barszcz biały lub żurek – u nas takiego zwyczaju jednak nie ma.
Wielkanocny barszcz różni się jednak znacznie od barszczu wigilijnego – przygotowuje się go na wywarze z wędzonki, co nadaje mu specyficznego i wyjątkowego smaku . Barszcz podaje się z grubo krojoną święconką, czyli jajkami i wędlinami.
Szczerze mówiąc, jako dziecko nie przepadałam jakoś szczególnie za tą zupą, ale w miarę upływu czasu nabieram do niej pewnego sentymentu, co zapewne wpływa też na zmianę upodobań smakowych ;)
WIELKANOCNY BARSZCZ CZERWONY ZE ŚWIĘCONKĄ
(ok. 9-10 porcji)
- 1 kg wędzonki na wywar (u mnie 400 g wędzonych kości i 600 g surowego wędzonego boczku),
- 1,2 kg buraków,
- 1 butelka koncentratu barszczu dobrej jakości (bez konserwantów),
- 1 połowa dużej cebuli,
- 1 mała marchewka,
- ćwiartka selera,
- 2 liście laurowe,
- 5 ziaren ziela angielskiego,
- sól i pieprz,
- ocet winny,
- tarty chrzan
dodatkowo:
- święconka,
- jajka gotowane na twardo,
- kiełbasa,
- szynka
Kości umyć pod bieżącą wodą i włożyć do dużego garnka razem z boczkiem (w całości). Zalać 3 litrami wody, zagotować i gotować na małym ogniu przez około pół godziny. Następnie pozostawić wywar do całkowitego wystudzenia (dobrze jest zrobić te czynności dzień wcześniej i pozostawić wywar na całą noc).
Po tym czasie wyjąć boczek i kości. Buraki , marchew i seler obrać i drobno pokroić lub zetrzeć na tarce o grubych oczkach, dodać do wywaru wraz z liśćmi laurowymi, zielem angielskim oraz opaloną nad ogniem połówką cebuli. Zupę ponownie doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu około pół godziny, aż warzywa będą miękkie. Następnie wlać koncentrat barszczu, doprawić zupę solą i pieprzem. Zdjąć z ognia. Dodać ocet i chrzan – ilość według preferencji, najlepiej zacząć od 3 łyżek octu i łyżki chrzanu, ewentualnie później stopniowo dodając więcej.
Szynkę, kiełbasę oraz wyjęty z wywaru boczek pokroić w kostkę – wędliny powinno przypadać co najmniej 3-4 łyżki na osobę. Wędlinę podgrzać w piekarniku lub mikrofalówce, żeby była ciepła.
Jajka obrać i pokroić w ćwiartki, rozłożyć na talerzach, zalać gorącym barszczem i od razu podawać.
Może zainteresuje Cię również