Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ciasta i ciasteczka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ciasta i ciasteczka. Pokaż wszystkie posty

środa, 16 października 2024

World Bread Day 2024 i zakręcone bułeczki cynamonowe





Wypróbowałam wiele receptur na cynamonowe bułeczki,
ale ten przepis jest dla mnie idealny,
dlatego to właśnie nim postanowiłam uczcić dzisiejszy dzień.
 Dzień chleba!

Kolejny raz dołączam do grona domowych piekarzy z całego świata i do akcji, 
którą już po raz dziewiętnasty organizuje Zorra.



Banner World Bread Day, October 16, 2024







Zakręcone bułeczki cynamonowe
Przepis z książki: Meyer's Bakery Bread and baking in the Nordic Kitchen

ciasto
500 g zimnego tłustego mleka
50 g świeżych drożdży
1 jajko
1 kg mąki pszennej typ 500
150 g brązowego cukru
10 g soli
15 g mielonego kardamonu
150 g zimnego solonego masła (użyłam zwykłego masła i dodałam dodatkowo 3 g soli)

nadzienie
200 g solonego masła (użyłam zwykłego masła i dodałam dodatkowo 4 g soli)
200 g brązowego cukru
20 g mielonego cynamonu

dodatkowe jajko do posmarowania przed pieczeniem

Wymieszać dokładnie wszystkie składniki nadzienia, przykryć i zostawić w temperaturze pokojowej.

Do misy miksera wlać mleko i dodać drożdże, wymieszać aby drożdże całkowicie się rozpuściły.
Dodać jajko i wszystkie sypkie składniki. 
Mieszać ciasto około 8 minut lub do momentu, aż stanie się gładkie i błyszczące.
Dodać do ciasta zimne masło podzielone na kawałki.
Mieszać kolejne 8 minut, aż masło zupełnie się wchłonie.
Blat oprószyć mąką i rozwałkować na nim ciasto, tak aby uzyskać prostokąt o wymiarach 60x30 cm.
Na cieście rozprowadzić równomiernie nadzienie.
Zaczynając od krótszego boku zawinąć 1/3 ciasta do środka.
Pozostałą część ciasta zawinąć na pierwszą zawiniętą część tak, aby uzyskać 3 warstwy.
Rozwałkować ponownie ciasto na kwadrat o wymiarach 30 cm i grubość około 1.5 cm.
Pokroić ciasto na paski o szerokości 2.5 cm.
Każdy z pasków okręcić 6-7 razy wokół własnej osi, tak, aby uzyskać spiralę.
Następnie każdy pasek owinąć 2 razy wokół wskazującego i środkowego palca
a końcówkę włożyć do środka bułeczki między palcami.
Uformowane bułeczki ułożyć na blasze do pieczenia, zostawiając miedzy nimi spore odległości.
Blachę przykryć i zostawić do wyrośnięcia na 1-2 godziny w ciepłym miejscu.
Przed pieczeniem posmarować bułeczki rozkłóconym jajkiem.
Piec w 200 st. C przez 10-15 minut. Studzić na kratce.







Słodko-słone, 
puszyste w środku, chrupiące na zewnątrz, 
pełne cynamonowego smaku z nutką kardamonu.
Poezja!





poniedziałek, 19 lipca 2021

Lipcowa Piekarnia i chleb wełniany z orzechami i cynamonem







Lipiec.
Upalny.
Wilgotny.
Natarczywy.
Pełen komarów,
włochatych gąsienic bielinka
i liści zjedzonych przez ślimaki.
Obfity w ogniste zachody słońca
i duszne, nieprzespane noce.








Chleb wełniany z orzechami i cynamonem
na podstawie przepisu ze strony Bake to the roots

ciasto
80 ml letniego mleka
1, 5 łyżeczki suszonych drożdży
325 g mąki orkiszowej typ 650
1 łyżka cukru
1/2 łyżeczki soli
100 g śmietanki
1 jajko

nadzienie 
2 łyżki mleka
2 łyżki cukru
30g masła
2 łyżki cynamonu
50 g zmielonych orzechów włoskich


trochę mleka do posmarowania

Letnie mleko wymieszać z suchymi drożdżami i odstawić na około 5 minut.
Do miski miksera wsypać mąkę, cukier i sól, dodać śmietanę, jajko i mleko z drożdżami.
Wyrabiać wszystko przez około 8 minut, aż powstanie gładkie, lepkie ciasto, które odkleja się od krawędzi miski.
Przykryć miskę i odstawić do wyrośnięcia 60-120 minut, aż podwoi objętość.
Czas może się znacznie różnić w zależności od temperatury w kuchni.

Gdy ciasto rośnie, do rondla wlać mleko, dodać cukier oraz masło i delikatnie podgrzać.
Następnie dodać cynamon oraz posiekane orzechy i wszystko mieszać, aż powstanie gęsta masa.
Zdjąć z ognia i ostudzić.

Tortownicę 20 cm wysmarować masłem.

Wyrośnięte ciasto podzielić na pięć równych porcji, uformować kulki, przykryć i odstawić na 10 minut.
Na oprószonym mąką blacie rozwałkować każdą porcje na prostokąt o wymiarach około 10×15 cm.
Połowę każdego prostokąta posmarować nadzieniem.
Drugą połowę naciąć gęsto tak, aby wyglądało jak frędzle.
Każdy prostokąt zwinąć w rulon zaczynając od strony z nadzieniem.
Przygotowane rulony umieścić obok siebie w tortownicy, tak aby utworzyły pierścień.
Przykryć i odstawić do wyrośnięcia na kolejne 60-120 minut.

Piekarnik rozgrzać do 180°C.
Ostrożnie posmarować wyrośnięte ciasto odrobiną mleka, a następnie piec przez 18-20 minut.
Powierzchnia powinna mieć złoty kolor, ale na krawędziach ciasto nadal może być jasne.
Wyjąć z piekarnika, ostudzić na kratce, a następnie wyjąć z formy.


poniedziałek, 2 listopada 2020

Listopadowa Piekarnia i cynamonowe bułki na zakwasie







Kawa w ulubionym kubku.
Bez pośpiechu.
Las ubrany w jesień.
Kapelusze grzybów w koszu.
Kilka jesiennych kadrów na pamiątkę.
Powrót i gorąca zupa na rozgrzewkę.
Miękki koc.
Płomień świec.
Zasuszony liść 
pomiędzy stronicami.
Ulubiony człowiek obok.
Ciepły kot na kolanach.
Telewizor milczy.
Ekran komputera tkwi w uśpieniu.
Dom pachnie cynamonem.









Cynamonowe bułki na zakwasie
na podstawie przepisu: The perfect Loaf

12-16 bułek

cynamonowy krem
215 g jasnobrązowego cukru
40 g mąki orkiszowej typ 650
2 łyżki roztopionego niesolonego masła
2 łyżeczki cynamonu
1/4 łyżeczki soli

Przygotować po schłodzeniu ciasta.

Wszystkie składniki połączyć i dokładnie wymieszać.

serowa glazura
228 g serka Philadelphia 
62 g cukru pudru, lub więcej do smaku
37 g pełnego mleka
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

Przygotować po upieczeniu bułeczek.

Wszystkie składniki połączyć i wymieszać trzepaczką tak, 
aby uzyskać kremową i gładką konsystencję.

ciasto
477 g mąki orkiszowej typ 650
133 g pełnego mleka z lodówki
191 g masła 
4 duże jajka z lodówki
48 g cukru pudru lub drobnego cukru
11 g soli
1 łyżeczka mielonego kardamonu
200 g dojrzałego zakwasu 100% hydracji, dokarmionego dzień wcześniej

Masło wyjąć z lodówki, pokroić w kostkę i odstawić w temperaturze pokojowej.
Masło dodawane do ciasta powinno być lekko zimne w dotyku, ale elastyczne. 

W pierwszej misce wymieszać jajka, mleko, cukier i zakwas. 

W misce miksera wyposażonego w hak wymieszać mąkę, kardamon i sól.
Mieszać, stopniowo dodając zawartość pierwszej miski, do połączenia składników.

Ciasto przykryć i odstawić na 10 minut w temperaturze pokojowej.

Po 10 minutach odpoczynku wyrabiać ciasto przez 6 kolejne minut
lub do momentu, aż zacznie odchodzić od ścianek miski.
Jeżeli ciasto jest zbyt rzadkie można dodać łyżkę mąki.

Następnie dodawać po kawałku masło i wyrabiać kolejne 10 minut.

Ciasto przykryć i odstawić na 2 godziny w temperaturze 24°C.
Podobnie jak podczas pieczenia chleba na zakwasie 
rozciągnąć i złożyć ciasto 3-4 razy w odstępie co 30 minut. 
Jeśli ciasto jest bardzo mocne po trzecim składaniu, pominąć ostatni raz, 
ale odstawić ciasto na pełne 2 godziny.

Następnie umieścić przykryte ciasto w lodówce na co najmniej 2 godziny lub całą noc.

Ciasto musi być całkowicie zimne i jędrne w dotyku przed rozwałkowaniem.

Przed wyjęciem ciasta z lodówki przygotować mieszankę cynamonowego brązowego cukru.

Powierzchnię roboczą posypać mąką i wyłożyć na nią schłodzone ciasto. 
Rozwałkować ciasto na prostokąt 50x30cm.
Posypać ciasto równomiernie mieszanką cukru z cynamonem,
pozostawiając niewielki margines wzdłuż jednego z dłuższych boków.
Zwinąć ciasto w rulon i podzielić ostrym nożem na 12-16 równych części.
Ułożyć na blasze do pieczenia tak, aby się nie stykały.

Formę z bułkami przykryć i odstawić na 2 godziny w temperaturze 25°C.
Piec w 200°C przez 20-25 minut.
Kiedy bułki stygną, przygotować glazurę serową.
Przed podaniem polać bułki glazurą.







W Listopadowej Piekarni udział wzięli:






poniedziałek, 21 października 2019

Październikowa Piekarnia i czekoladowa babka na zakwasie.



 

Teatr czerwieni o wschodzie.
Zaparowane okna autobusu.
Sznur samochodów.
Poirytowane twarze.
Blade światło dnia 
rozpływające się złotem 
w koronach kasztanowców.
Kawa przy biurku.
Okruszki ciasta na talerzu...

 




Czekoladowa babka na zakwasie
Na podstawie przepisu ze strony My daily sourdough bread
 
2 średniej wielkości babki

starter
80 g białej mąki pszennej typ 550
20 g brązowego cukru
25 g aktywnego zakwasu, dokarmionego dzień wcześniej
35 g wody

Starter przygotować rano pierwszego dnia.
Wymieszać wszystkie składniki, przykryć i odstawić do fermentacji w ciepłym miejscu.
Może to potrwać od 4-12 godzin, w zależności od temperatury otoczenia i siły zakwasu. 

ciasto
350 g białej mąki pszennej typ 550
110 g mleka 
starter (około 160 g)
2 jajka (około 100 g)
50 g brązowego cukru
7 g soli
85 g niesolonego miękkiego masła

Ciasto wymieszać późnym popołudniem pierwszego dnia. 
Do miski miksera wlać mleko, dodać starter, cukier, jajka, mąkę i sól. 
Dokładnie wymieszać i zagniatać ciasto 3-4 minuty.
Następnie dodać połowę masła, zagniatać, aż całe masło zostanie wmieszane do ciasta.
Dodać pozostałe masło i zagniatać kolejne 8-10 minut,
do momentu aż ciasto będzie gładkie i elastyczne.
Uformować z ciasta kulę i umieścić je w czystej misce,
przykryć i zostawić do fermentacji w temperaturze pokojowej na 2 godziny.
Następnie włożyć miskę z ciastem do lodówki na noc.

nadzienie czekoladowe
130 g roztopionej ciemnej czekolady (użyłam 70%)
120 g roztopionego masła
10 g kakao
10 g cukru pudru
50 g grubo posiekanej czekolady lub kawałków czekolady (opcjonalnie)

Nadzienie przygotować rano drugiego dnia.
Wymieszać stopioną czekoladę, stopione masło, kakao w proszku i cukier puder. 
Wstawić do lodówki na co najmniej pół godziny lub do momentu, 
aż masa zacznie gęstnieć i będzie się dobrze rozprowadzać.

Dwie keksówki wyłożyć papierem do pieczenia.

Gdy nadzienie będzie gotowe, wyjąć ciasto z lodówki i podzielić na dwie równe części.
Oprószyć blat mąką i rozwałkować ciasto na prostokąt o grubości 4-5 mm. 
Rozprowadzić nadzienie na cieście, pozostawiając krawędź 1-1,5 cm. 
Posypać ciasto grubo posiekaną czekoladą lub kawałkami czekolady. 
Mocno zwinąć ciasto w rulon. 
Ostrym nożem przekroić rulon wzdłuż na pół.
Zapleść dwie połówki rulonu i umieścić w keksówce.
Powtórzyć z drugą częścią ciasta.

Przykryć keksówki z ciastem i odstawić babki do wyrośnięcia na 4-7 godzin.
Kiedy babki podwoją swoją objętość, wstawić je do piekarnika rozgrzanego do 220 °C. 
Piec przez 10 minut w temperaturze 220 °C, następnie zmniejszyć temperaturę do 200°C 
i piec przez kolejne 30-40 minut lub do momentu, aż będą ładnie zrumienione.

Niestety moje babki po 30 minutach w 200°C przypiekły się zbyt mocno.
Myślę że 180°C na drugim etapie pieczenia, będzie wystarczające.







Ponieważ nie pałam miłością do czekolady i wiedziałam, 
że nie będę w stanie docenić smaku babki czekoladowej,
przygotowałam dla siebie nadzienie z masłem, cynamonem i orzechami pekan.
I to był bardzo smakowity pomysł. :)

W Październikowej Piekarni udział wzięli:

Dom z mozaikami
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Moje małe czarowanie
Ogrody Babilonu
Taka heca

Zacisze kuchenne





poniedziałek, 30 września 2019

Sezonowo od A do M i najpyszniejsze śliwki na świecie!






Wrzesień.
Chłodne dni.
Deszcz spływający po szybach.
Nieliczne słoneczne chwile.
Jesienne porządki w ogrodzie.
Nieplanowany remont w domu.
Powietrze pachnące dojrzałymi jabłkami.
Winogrona nabrzmiałe słodyczą.
Spiżarnia pełna smaków minionego lata.
Czas ciepłych swetrów, świec i przytulności.
Czas drożdżowego ciasta z cynamonem
i najpyszniejszymi śliwkami ze starej węgierki,
której gałęzie co roku cierpliwie noszą ciężar owoców.
Rozkoszny smak miodowej słodyczy.








Orkiszowe ciasto ze śliwkami

ciasto
250 g mąki orkiszowej 550

100 ml mleka
20 g świeżych drożdży
2 jajka
50 g cukru
75 g masła

sól

Mleko lekko podgrzać i rozpuścić w nim drożdże.
Masło roztopić i lekko przestudzić.
Jajka z cukrem ubić do momentu, aż cukier się rozpuści.
Do jajek dodać mąkę, mleko z drożdżami, masło oraz szczyptę soli.
Wyrabiać ciasto około 15 minut, aż zacznie odstawać od ścianek miski.
Ciasto przykryć i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce.

kruszonka
75 g mąki orkiszowej 550
50 g cukru
50 g masła

Mąkę z cukrem umieścić w misce.
Mleko podgrzać i gorące wlać do miski z mąką.
Wymieszać tak aby wszystkie składniki się połączyły.
Wstawić do lodówki.

dodatki
śliwki, tyle ile zmieści się na wierzchu ciasta
mielony cynamon
mielone goździki

gałka muszkatołowa

Wyrośnięte ciasto przełożyć do blachy do pieczenia o wymiarach 32x23 cm.
Zwilżonymi palcami rozciągnąć ciasto tak, aby pokryło całe dno blachy.
Na wierzchu ułożyć połówki śliwek, przekrojoną częścią do góry.
Śliwki oprószyć gałką muszkatołową, mielonymi goździkami i cynamonem.
Ciasto przykryć i odstawić na kolejne 30 minut w ciepłe miejsce.
Po tym czasie posypać wierzch kruszonką.
Włożyć do piekarnika rozgrzanego do 190 °C i piec 35 minut.







Na wspólne chwile o smaku śliwki namówiła mnie Amber.
Ciekawa jestem, jaki śliwkowy przysmak powstał za Jej Kuchennymi Drzwiami. :)







poniedziałek, 25 lutego 2019

Lutowa Piekarnia i pączki Moniki Waleckiej








Jaka to rozkosz, jaka słodycz życia - siedzieć w chłodnym domu, pić herbatę, pogryzać ciasto i czytać. Przeżuwać długie zdania, smakować ich sens, odkrywać nagle w mgnieniu sens głębszy, zdumiewać się nim i pozwalać sobie zastygać z oczami klejonymi w prostokąt szyby. Herbata stygnie w delikatnej filiżance; nad jej powierzchnią unosi się koronkowy dymek, który znika w powietrzu, zostawiając ledwie uchwytny zapach. Sznureczki liter na białej stronie książki dają schronienie oczom, rozumowi, całemu człowiekowi. Świat jest przez to odkryty i bezpieczny. Okruszki ciasta wysypują się na serwetę, zęby dzwonią leciutko o porcelanę. W ustach zbiera się ślina, bo mądrość jest apetyczna jak drożdżowe ciasto, ożywiająca jak herbata.

Olga Tokarczuk


Późny niedzielny poranek.
Kuchnia spowita słońcem.
Na parapecie zieleni się rzeżucha
i szczypior kiełkujący z cebul.
W dłoniach kubek aromatycznego naparu.
Para tańczy w chłodnym powietrzu.
Pod biało niebieskim ręcznikiem kuchennym
rosną drożdżowe krążki ciasta, 
wypełnione różanym nadzieniem.







Pączki Moniki Waleckiej
przepis z bloga Gotuje, bo lubi

zaczyn drożdżowy
1 kulka świeżych drożdży wielkości ziarna groszku
2 szklanki mąki pszennej typ 550
1 szklanka letniego mleka

Wszystkie składniki zmieszać na gładką masę, przykryć
i pozostawić do przefermentowania na przynajmniej 8 godzin.

levain
2 łyżki zakwasu pszennego (przepis)
1 szklanka mąki pszennej typ 550
1/2 szklanki wody

Wszystkie składniki zmieszać na gładką masę, przykryć
i pozostawić w ciepłym miejscu na przynajmniej 8 godzin.

Aby sprawdzić, czy zaczyn jest odpowiednio przefermentowany,
należy nalać wodę do miseczki i dodać do niej łyżeczkę zakwasu.
Jeżeli nie zatonie, znaczy że jest gotowy.

ciasto właściwe
1,5 szklanki letniego mleka
4 szklanki mąki pszennej typ 550
15 g soli
150 g zimnego masła
5 łyżek cukru pudru
4 łyżki rumu
6 żółtek
12 g świeżych drożdży

konfitura różana

1 l oleju roślinnego






W misce dokładnie wymieszać, mleko, drożdże i obydwa zaczyny.
Wsypać mąkę i zmieszać ją z ciastem tak, by nie zostały żadne suche fragmenty.
Miskę przykryć ściereczką i odstawić na ok. 30 minut.

Po tym czasie dodać do ciasta cukier puder, rum oraz żółtka.
Przy pomocy miksera wyrabiać ciasto przez ok. 7 minut.
Powinno stać się gładkie i zacząć odchodzić od ścianek miski.
Z lodówki wyjąć masło.
Włożyć je do woreczka foliowego i przy pomocy wałka rozbić do miękkości.
Po kolejnych uderzeniach masło stanie się plastyczne, ale pozostanie zimne.
Ubite masło pokroić na drobne kawałki i dodać do ciasta.
Na niskich obrotach miksera wyrabiać ciasto przez kolejne 8 minut,
aż całe masło zostanie przez nie wchłonięte.
Wyrobione ciasto uformować w kulę i umieścić w natłuszczonej misce,
szczelnie przykryć i włożyć do lodówki na całą noc.

Rano wyjąć miskę z ciastem i pozostawić ją na dwie godziny w temperaturze pokojowej.
Następnie podzielić ciasto na 28 równych części.
Każdą z nich uformować w kulkę, położyć na obsypanym mąką blacie,
przykryć i pozostawić na dwadzieścia minut.
Po tym czasie każdą kulkę rozpłaszczyć na placuszek,
na środku którego ułożyć łyżeczkę nadzienia.
Skleić brzegi ciasta i uformować okrągły kształt.
Ułożyć na obsypanym mąką blacie, lekko spłaszczyć
i pozostawić do wyrośnięcia na godzinę, lub nawet półtora.

W garnku delikatnie podgrzać olej.
Wyrośnięte pączki przenieść delikatnie na rozgrzany tłuszcz
i smażyć z dwóch stron do momentu, aż staną się złoto – brązowe.
Odsączyć je na ręczniku papierowym i pozostawić do ostygnięcia.
Na początku będą miały dość twardą skórkę, która zmięknie po czasie.
Wystudzone pączki można polukrować, posypać płatkami migdałowymi
lub zwyczajnie posypać cukrem pudrem.






Pączki upieczone z okazji 
wspólnie z:






piątek, 17 lutego 2017

Kot Poświatowskiej i bardzo chrrrupiące, słodko słone ciasteczka.





KOT

ja mam pana boga w futrze
kiedy się przeciągam wzdłuż
czuję jego palce
wyprężone na grzbiecie

on - w mięśniach moich nóg
kroczy ciszej
niż okrągły księżyc
po przyczajonym niebie

nie płoszmy gałęzi
wiatr
trzepocze nam w pysku
skrzydłem głupiego wróbla

oblizuję wąsy
z ciepłej krwi
zmrużony - śpiewam hymn
- o dobrym bogu

Halina Poświatowska






Słodko słone ciastka z przyprawami

325 g mąki
spora szczypta (3-4 g) soli himalajskiej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
120 g płatków migdałowych lub posiekanych migdałów
2 łyżeczki cynamonu
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
1/4 łyżeczki goździków
1/4 łyżeczki imbiru
170 g brązowego cukru
200 g masła
1 laska wanilii
1 jajo

Mąkę wymieszać z solą proszkiem do pieczenia, sypkimi przyprawami i migdałami.
Cukier utrzeć z masłem na puszystą masę, połączyć z sypkimi składnikami.
Dodać ziarenka wanilii i jajko, starannie wyrobić.
Uformować płaski placek, owinąć folią i włożyć do lodówki na co najmniej godzinę.
Po wyjęciu z lodówki, rozwałkować ciasto na grubość ok. 5 mm.
Wycinać foremką ciasteczka, układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec w 200 st. C przez około 15 minut.
Przechowywać w szczelnym pojemniku.