piątek, 21 marca 2014
Zapiekana pierś z kurczaka - nadziewana szpinakiem i fetą.
Co powiecie na soczystą pierś z kurczaka, hojnie nafaszerowaną szpinakiem oraz serem feta, a następnie zapieczoną w piekarniku w folii, aby zachować ją jak najdalej od efektu suchego mięsa drobiowego? :)
Danie robi się praktycznie samo, bardzo szybko i sprawnie, a efekt z pewnością jest tego wart.
Świetnie smakuje z ryżem lub ulubioną kaszą, a z dodatkiem dowolnych warzyw lub surówki stanowy znakomity, pełnowartościowy obiad.
Zapraszam po przepis na AR.pl (kliknij tutaj - link przekieruje Cię prosto do wpisu :))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pyszna propozycja. Szpinak z fetą to klasyka, a we wnętrzu kurczaka musiało to smakować obłędnie. :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł ;D chyba dzisiaj przygotuję na obiad ;D
OdpowiedzUsuńJuż drugi raz czytam "zakazana pierś kurczaka". Coś w tym jest ;)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, podoba mi się takie urozmaicenie nieśmiertelnego kurczaka :)
OdpowiedzUsuńWygląda na prawdę pysznie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
Dopiero rozpoczynam swoją przygodę z blogowaniem, ale może kiedyś znajdziesz u mnie coś ciekawego :)
www.paczekwkuchni.blogspot.com
Pozdrawiam!
Kolejnego komentarza z reklamą bloga nie opublikuję.
OdpowiedzUsuń