Jeden z najbardziej kolorowych i pysznych obiadów, jakie jadłam.
Kuskus jadłam po raz pierwszy w Tunezji, w wiosce berberyjskiej. Jest on typowy dla kuchni arabskiej, co jest dodatkowym usprawiedliwieniem na to, że z miejsca go pokochałam ;).
Kupiłam, spróbowałam... i jestem zachwycona jak świetnie smakował w tej różowej sałatce. W towarzystwie pikantnych szaszłyków miałam obiad idealny!