Stało się. Po shinyboxie przeszłam do konkurencji. Pakiet 3 pudełek od Shiny nie zadowolił mnie (klik1, klik2, klik3), czuję niedosyt. Gdy tylko trafiłam na informację, że beGLOSSY łączy siły z Hebe-klik, to zaświeciło mi się światełko w głowie "chcę to!". Długo się wahałam, ale urodzinowy zastrzyk finansowy sprawił, że pieniążki zostały spożytkowane na kolejny pakiet 3 pudełek, ale od Glossy właśnie ;) Przyznaję, że oczekiwania miałam duże - zwłaszcza jeśli chodzi o Hebe :) Czy pudełko im sprostało?
Muszę przyznać, że już pod samym względem wizualnym różowe pudełeczko bije na głowę Shinybox. A jak jest z zawartością?