Urodziny miałam w czerwcu i wtedy to mój wspaniały Benek wziął mnie sposobem i zakupił mi boxa. Superboxa Bubble Pop Cosmetics. Dawno, dawno temu miałam bąbelkowy peeling, który bardzo ubiłam (KLIK), potem kilka próbek podobnego specyfiku z innej firmy, który też okazał się być świetnym produktem. Długo nosiłam się z zamiarem zakupu jakiegoś bąbelkowca, ale ceny mnie stopowały - przecież za t mogę kupić dwa BB! A tu trach i Memebox wystawił Bubble.