Showing posts with label slik. Show all posts
Showing posts with label slik. Show all posts

Saturday, 14 February 2015

RECENZJA: Statyw Slik PRO 330 DX

Cześć!

  Dzisiaj przyszłam z postem, którego typ lubicie u mnie najbardziej, a mianowicie test/recenzja sprzętu fotograficznego. Ponieważ mój dotychczasowy statyw uległ uszkodzeniu - o czym też dalej w poście ku przestrodze - na urodziny dostałam nowy statyw, bardziej rzekłabym profesjonalny? No w każdym bądź razie jest on zdecydowanie solidniejszy, stabilniejszy i lepiej wykonany, bo ma więcej metalowych części.



    No to co gdzie jak? Mój statyw to Slik PRO 330 DX, kupiłam go w Foto Jokerze za ok 350zł. Jest dostępna również jego druga wersja, która jest identyczna, jeśli się nie mylę jest tej samej wysokości, jedynie składa się z 3 "zsunięć" na nogach(Slik PRO 340 DX). Jeśli chodzi o jego wagę to jest on naprawdę ciężki, zwłaszcza w porównaniu do mojego poprzedniego gdyż waży 1.7kg(poprzedni jest bodajże pół kilo może trochę więcej lżejszy). Ale nie jest to do końca minus, gdyż mam pewność, że statyw stoi pewniej, jest cięższy wobec tego i mniej podatny na podmuchy wiatru. Jego wysokość oscyluje między 120 a 160cm. Wynika to z tego, że po rozłożeniu statyw ma tą mniejszą wartość, a tą drugą osiąga po wyciągnięciu środkowej "rurki". 


Wady:
-brak poziomicy
-ciężar
-brak haczyka, dzięki któremu można dociążyć statyw
-brak pokrowca
-brak uchwytu

Zalety:
-solidne wykonanie
-stabilność
-możliwość dowolnego konfigurowania ustawienia statywu
-metalowa głowica
-lekko chodzące, ale solidne i dobrze trzymające zapięcia

Są dwie rzeczy, które najbardziej podobają mi się w tym statywie, a mianowicie: metalowa głowica, a także możliwość konfigurowania w dowolny sposób ustawienia statywu. Po pierwsze - głowica. Jak wspomniałam jest ona metalowa. Dlaczego mi się to podoba? Gdyż w przypadku mojego poprzedniego statywu (a także w większości tańszych statywów) była ona plastikowa. W czym metalowa jest lepsza? Ano, na logikę. Metalowa jest bardziej wytrzymała. Aparat jest ciężki, kiedy dołożymy do tego grip, dłuższy obiektyw, oraz lampę błyskową - a jak jeszcze przyjdzie nam do głowy szalony pomysł założenia do lampy dyfuzora, a już w ogóle kombo wersja przechylenia aparatu do pionu - powodzenia. Trzeba wtedy szukać pracy na nowy sprzęt. Nawet jeśli głowica to wytrzyma, to daję Wam słowo - aparat nie będzie w idealnym pionie, taka fizyka i możliwości części plastikowych. W przypadku metalowej głowicy nie muszę się martwić, że coś się ułamie gdy ustawię aparat w pionie. Co więcej mogę go nawet ustawić pod kątem 45stopni, co było niemożliwością w przypadku plastikowej głowicy.







Drugim fajnym aspektem przemawiającym za tym statywem jest jego naprawdę szeroka możliwość konfiguracji. Większość statywów jest zrobiona w taki sposób, że nogi rozsuwają się razem, nie można ustawić jednej nogi bliżej drugiej dalej. A tutaj jest taka możliwość, jedna noga pionowa, druga niemalże pod kątem prostym do niej. A wszystko za sprawą takiej małej "zatyczki", którą możecie zobaczyć niżej.


Pozwala ona na ustawienie statywu na wysokości ok 40cm od ziemi, przy czym rurka środkowa dodatkowo stabilizuje nam statyw. Po co nam takie ustawienie? Dla osób fotografujących makro:) Niski kąt, stabilność, do tego dowolne manewrowanie głowicą...już nie mogę doczekać się testów latem!:) Dodatkowo właśnie doczytałam, że ów rurkę można wyjąć i dodatkowo obniżyć statyw na wysokość 20cm, co więcej można ją przymocować do góry nogami, więc do zdjęć makro wysokość+możliwość manewrowania w dowolny sposób-idealne!




Ja póki co, statyw mam dwa miesiące i jestem z niego w pełni zadowolona. Nie ma on może poziomicy - co według mnie przy takiej możliwości kombinacji ustawień statywu powinno być podstawą, jednakże od czego jest postprodukcja, nie jest problemem lekkie wykadrowanie zdjęcia. Kolejne minusy są tak naprawdę niezbyt istotnymi, no może poza rączką. Ciężko jest go jednak nieść. Można za środkową rurkę, ale jednak bardziej pewny był uchwyt chociażby ze statywów Hamy, to jedyny jak dla mnie poważniejszy brak w tym statywie. A tak to z całym sercem polecam zakup tego statywu, odczujecie różnicę:)

Niektórzy mogą zapytać a co stało się ze starym statywem? Został naprawiony, jednak boję się ponownie umieścić na nim aparat, boję się, że zapięcie jednak puści, gdyż to właśnie ono pękło. Gdyby nagle odpuściło, noga się zsunęła - wolę nie myśleć. Służy mi więc tylko jako statyw oświetleniowy. Więc jest tu też przestroga dla Was, aby nie kupować statywu przez internet, a obejrzeć na żywo statyw. Co prawda oglądałam go i kupowałam stacjonarnie, jedno zapięcie ciut ciasno chodziło...no i proszę, uczcie się na moich błędach:)



Swoją drogą, chcecie może ogólny post odnośnie wyboru statywu? Na co zwrócić uwagę? Jakie modele polecam, a z czego lepiej zrezygnować? Posiadam również monopod, również mogę napisać jego recenzję, a także innego sprzętu który posiadam-piszcie!

Do następnego kochani!:)


Focimy.pl - agregator blogów fotograficznych i wyszukiwarka zdjęć