Jakiś czas temu, kiedy opadały pierwsze liście wybrałam się z Tungiem na sesję. Była to już nasza druga sesja, tym razem jednak solo. Połowę czasu testowałam swój "nowy" obiektyw helios 44w-4. Dodatkowo prawie bym trafiła do szpitala, kucając i robiąc zdjęcie, kiedy uroczy kurier z Siódemki, gadając przez telefon cofał(nie stałam na ulicy) i prawie mnie potrącił, gdyby nie krzyk Tomka. Dawno mi tak serce ze strachu nie biło... ale przejdźmy do zdjęć, których jest naprawdę sporo i poza dwoma ulubieńcami co do reszty-nie wiem co wstawić, stąd ukazało się ich bardzo mało na fanpejdżu i maxmodels. Pomożecie?
Sesja utrzymana w eleganckim stylu w klimacie jesiennym. Nie powiem gdzie robiliśmy zdjęcia, bo...nie wiem:) I Most Poniatowskiego, okolice stacji metra Ratusz-Arsenał, Park Saski...
Modelował Tomek.
Sporo zdjęć jest niestety słabych technicznie, ale niestety nie zauważyłam, że przy tak krótkich czasach miałam jeszcze dodatkowo bardzo duże ISO, które okropnie zaszumiło większość zdjęć:( + przepraszam, że zdjęcia nie są uporządkowane 'miejscami', ale różnie obrabiałam... i nie chce mi się segregować:P
-------
Następne zdjęcia jeśli nie jutro(w klimacie oczywiście 1.11. ) to w piątek, gdzie czeka mnie sesja z pewną Natalią oraz po raz kolejny z Anią:)
Zapraszam i pozdrawiam!:)
+proszę o głosy w sondzie po lewej.
Zapraszam i pozdrawiam!:)
+proszę o głosy w sondzie po lewej.