Cześć moi mili, chciałabym Was bardzo przeprosić za nieobecność. Blog umarł, na fanpage informowałam co się dzieje, ale chcę poinformować także tutaj. Wracam we wrześniu. Obecnie znajduję się za granicą, wpisy się piszą w notatniku, zdjęcia też są :) Przygotujcie się na zdjęcia dość straszne, bo w obecnej chwili nie mam chyba 1/4 włosów, tak mnie Holandia załatwiła. Trzymajcie kciuki i do zobaczenia :)
Niech żyje zło - Sarah Rees Brennan – Mroczne fantasy, które skradło mi
serducho!
-
Hej pączkożercy! Mroczne fantasy z książkowym motywem, co Wy na to? Powieść *Niech
żyje zło*, skradła mi serducho! Zapraszam do recenzji!
*Niech żyje ...