![]() |
KLIK C: |
Tytuł: Wszystko jest możliwe
Autor:
Sophia Max, Lynn Lauber
Wydawca:
Studio Astropsychologii
Liczba stron:
112
Moja ocena:
4/6
Sezamie,
otwórz się
Zapewne
każdy z Was ma jakieś marzenia. Jedne bardziej realne i możliwe do spełnienia
(chociaż pradawni powiadają, że jak coś się chce to można wszystko...), a inne
całkiem nierzeczywiste i trudne do spełniania (patrz: nawias poprzedni c;)
W
tej części Magii życia spotykamy
grupę ludzi z Cyrku Moskiewskiego, jednak skupiamy się tylko na Jewgieniju
Pietrowiczu Woroninie. Jest on magikiem/iluzjonistom, któremu sztuczki na
scenie za bardzo nie wychodzą, ale marzy o tym by być lepszym i dorównać swoim
idolom. Jego marzeniem jest dostanie się do Magicznego Zamku, ale do tego
trzeba mieć odpowiednie umiejętności.
Pewnie
do miejscowości, w których mieszkanie od czasu do czasu przyjeżdża cyrk, tak i
w tej historii się stanie, ale opowieść będzie rozgrywać się z punktu widzenia
podróżujących cyrkowców, którzy mają różne marzenia, ale łączy ich praca i zachowują
się jak jedna wielka rodzina.
Cyrkowcy
wyruszają w tournee po Europie, jednak to jest tylko praca i nie mogą
"oblewać" swoich występów. Wracając do Woronin, widzi on, że nie jest
najlepszy w tym co robi. Bierze się za siebie i wszystko idzie ku dobremu.
Pewnego dnia dostaje tajemniczy list, jest to list pochwalny. Niestety bohater
nie wie, że to intryga stworzona przez jego kolegów i koleżanki tylko po to,
aby móc "poimprezować". Woronin dostaje więcej takich listów, jego
coraz bliższa koleżanka Swietłana
wyczuła o co w tym chodzi, ale nie powiedziała mu prawdy.
Z
występu na występ bohater swoje sztuczki wykonywał coraz lepiej, pod koniec
tournee dostał kolejny list, ale ten okazał się prawdziwym...
Według
mnie jest to historia, która ma uświadomić potencjalnemu czytelnikowi to, że
warto marzyć i dążyć do ich spełnienia. Niby taka krótka historia, ale
przekazuje pewne wartości, mniej lub bardziej ważne. Mojego życia nie
odmieniła, ale uświadomiła, że (powtórzę się po raz kolejny) warto marzyć, a
żeby były one jeszcze bardziej realne - działać.
Za możliwość przeczytania dziękuję: