Niestety nie miałam czasu temperować czekolady, dlatego wygląda ona tak jak wygląda, po prostu rozpuściłam ją w mikrofalówce. W wersji domowej to wystarczyło, w wersji dla gości radzę jednak przejść mozolny proces temperowania by powierzchnia czekolady była równomierna w kolorze i błyszcząca.
SERNIK CAPPUCCINO
tortownica 20 cm
spód
180g herbatników typu Digestive
85g roztopionego masła
25g cukru
1 łyżeczka kakao
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej - użyłam espresso
masa serowa
400g serka śmietankowego, sera z wiaderka lub 3-krotnie zmielonego twarogu o temperaturze pokojowej - używam serka Mój Ulubiony z firmy Wieluń
75g brązowego cukru
50g cukru
2 jajka
135g śmietany tortowej 36%
1 łyżka kawy rozpuszczalnej - użyłam espresso
do dekoracji: 100g czekolady, ubita śmietanka 30%, kakao
Piekarnik rozgrzej do 180 stopni.
spód
Herbatniki pokrusz malakserem. Dodaj cukier, kakao i kawę. Następnie wlej rozpuszczone masło i dobrze wymieszaj. Rozłóż na spodzie tortownicy dobrze dociskając do dna (dnem szklanki lub ręką).
masa serowa
1/3 śmietany podgrzej nie doprowadzając do wrzenia. Do gorącej śmietanki wsyp kawę, wymieszaj. Kawowy płyn wlej do reszty śmietanki, wymieszaj i odstaw do ostygnięcia.
Serek ubij z brązowym cukrem i cukrem, aż powstanie gładka masa. Pojedynczo dodawaj jajka, a następnie kawową śmietankę. Miksuj do uzyskania kremowej masy.
Masę serową wylej na przygotowany wcześniej spód i piecz przez około 40 minut. Po wyłączeniu piekarnika lekko uchyl drzwiczki i pozostaw ciasto w środku na kolejną godzinę. Wyciągnij i studź dalej w temperaturze pokojowej, po czym przełóż do lodówki na całą noc.
Ostudzone ciasto obłóż bitą śmietaną (ja swoją ubiłam z cukrem waniliowym), posyp kakao, boki wyłóż kwadratami z czekolady.
Autorka przepisu radzi piec sernik w kąpieli wodnej, ja jednak piekłam normalnie, ale na dnie piekarnika umieściłam naczynie wypełnione wodą, aby uzyskać choć trochę pary wodnej by sernik nie wysychał i nie pękał w trakcie pieczenia.
Niestety mój kompakt zupełnie nie radzi sobie z robieniem zdjęć w sztucznym oświetleniu i nie widać, że sernik ma piękny kolor kawy z mlekiem. Zapewniam jednak, że tak jest. Dodatek bitej śmietany wydaje mi się niezbędny w tym przepisie, ponieważ wspaniale dopełnia lekko kawowy smak sernika.
Smacznego!
6 komentarze:
Potwierdzam - takie serniki są więcej niż smaczne :)
jak wymyslnie udekorowany , pieknie :)
Ale cudny sernik, wygląda tak kremowo i delikatnie. Dekoracja rzuca na kolana. Ha, jakoś podświadomie to napisałam, bo mnie dziś rzuciła naprawdę, z roweru :) Teraz tylko kompresy i oglądanie przepięknych serników.
Pozdrawiam!
Widać, że wspaniały serniczek:)Przepis zanotowany:)
Kawa, ser i czekolada.... do szczęścia już nic więcej nie trzeba ... przepis oczywiście zanotowany :)
prześlicznie wygląda, marzy mi się taki torcik,ale mój mąż nie lubi kawowych wypieków, a sama nie dam rady :)
Prześlij komentarz