Sos salsa do nachos
Zapewne zdarzało mi się już niejeden raz wspomnieć o mojej słabości do nachosów... ;) i pomimo że na co dzień ich nie jadam, to od czasu do czasu nadarza się okazja typu impreza w domu lub po prostu posiadówka ze znajomymi. Nachosy są powszechnie lubianą przekąską, a jak wiadomo, nachosy najlepiej smakują z sosem lub z pomidorową salsą. Jakiś czas temu na blogu zamieszczałam przepis na świetny dip z sera cheddar, a tym razem przedstawiam przepis na sos salsa domowej roboty :) Smakuje tak jak te ze sklepu albo nawet lepiej ;)
SOS SALSA DO NACHOS
- 1/3 czerwonej papryki,
- 1/3 zielonej papryki,
- ½ cebuli,
- 2 ząbki czosnku,
- 2 łyżki oliwy,
- 300 g przecieru pomidorowego,
- 1 czubata łyżeczka mąki ziemniaczanej,
- ½ łyżeczki mielonej kolendry,
- ½ łyżeczki mielonego kuminu,
- 1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku,
- ¼ – ½ łyżeczki ostrej papryki w proszku,
- sól do smaku
Cebulę posiekać, czerwoną i zieloną paprykę pokroić w jak najdrobniejszą kostkę. Cebulę i papryki przełożyć do rondla, dodać oliwę i przeciśnięty przez praskę czosnek, dusić na niezbyt dużym ogniu około 2-3 minuty. Dodać przecier pomidorowy, kolendrę, kumin, słodką i ostrą paprykę w proszku oraz sól do smaku. Doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu ok. 5 minut.
Mąkę ziemniaczaną wymieszać z odrobiną zimnej wody i wlać do salsy, intensywnie mieszając trzepaczką. Gotować jeszcze krótką chwilę, mieszając, aż sos się zagęści.
Podawać na ciepło lub po ostudzeniu.
PRZEPIS NA THERMOMIX
Do czystego i suchego naczynia miksującego włożyć czosnek, rozdrobnić 3 s/obr. 8.
Dodać cebulę i obie papryki, rozdrobnić 5 s/obr. 5. Składniki zgarnąć kopystką ze ścianek na dno naczynia miksującego.
Dodać oliwę, dusić 3 min/120°C/obr. 1.
Dodać przecier pomidorowy, kolendrę, kumin, słodką i ostrą paprykę w proszku oraz sól do smaku, gotować 7 min/100°C/obr. wsteczne/obr. 2, następnie ustawić 2 min/100°C/obr. wsteczne/obr. 2, na samym początku wlewając przez otwór w pokrywie naczynia miksującego mąkę ziemniaczaną wymieszaną z odrobiną zimnej wody.
1 komentarze
Narobiłaś mi teraz ochoty.
OdpowiedzUsuńWspomnienia wracają..