Orecchiette boscaiola
25 października obchodzony jest jako Światowy Dzień Makaronu. Wprawdzie niedziela nie jest w Polsce dniem, w którym zazwyczaj jada się na obiad makaron (chyba, że domowej roboty krajankę w rosole), niemniej z tej okazji, w ramach wspólnego gotowania, przygotowałyśmy razem z Emilii, Lejdi, Zuzi i Karoliny różne potrawy z makaronem w roli głównej. Ja zdecydowałam się na włoski klasyk – makaron w sosie boscaiola, w skład którego wchodzi boczek, pieczarki, parmezan i sos śmietanowy. Nie ma co, „boska Jola” nie jest zbytnio „fit”, ale i tak bardzo nam smakowała ;)
Przy okazji warto pamiętać, że makaron nie tylko kuchnią włoską stoi, ale znany, lubiany i spożywany jest niemal na całym świecie. Po więcej makaronowych inspiracji z różnych krajów zapraszam Was do zakładki MAKARONY :)
ORECCHIETTE BOSCAIOLA
(2 porcje)
- 180g orecchiette (ja użyłam kolorowego) – można zastąpić innym dowolnym rodzajem makaronu,
- 70g pancetty lub plasterków wędzonego boczku,
- 100g pieczarek,
- 1 mały ząbek czosnku,
- 150ml śmietanki 18% lub 30% (słodkiej),
- ¼ szklanki startego parmezanu,
- świeżo mielony pieprz
Wędlinę drobno pokroić i podsmażyć na patelni (ja smażyłam bez dodatku tłuszczu). Gdy zacznie się rumienić, dodać pieczarki oraz przeciśnięty przez praskę czosnek, smażyć jeszcze 3 minuty. Wlać śmietankę i gotować na małym ogniu 3-4 minuty, aż sos wygotuje się do połowy. Następnie dodać ser (odrobinę można zostawić do posypania makaronu) i podgrzewać jeszcze krótką chwilę, żeby ser się rozpuścił.
W tym czasie w osolonej wodzie ugotować makaron według instrukcji na opakowaniu. Odcedzić i od razu wymieszać z sosem na patelni. Całość doprawić świeżo mielonym pieprzem (nie ma potrzeby dosalać) i dokładnie wymieszać.
1 komentarze
Super wygląda ten kolorowy makaron :-)
OdpowiedzUsuń