Obsługiwane przez usługę Blogger.

Ciasteczka dyniowo-imbirowe

By 16:53 ,

Cudnie pachnące, aromatyczne ciasteczka z dodatkiem puree z dyni. Tym razem moje puree było dość rzadkie (zachciało mi się eksperymentów z dynią prowansalską zamiast sprawdzonej, dobrej hokkaido), dlatego ciasteczka nie wyszły tak popękane z wierzchu, jak powinny, jednak smak wynagradza ich niepozorny wygląd. 


CIASTECZKA DYNIOWO-IMBIROWE 
(około 50 sztuk)
  • 300g (2 i 1/3 szklanki) mąki pszennej, 
  • 2/3 szklanki cukru + około ½ szklanki do obtoczenia, 
  • 125g miękkiego masła, 
  • ½ szklanki puree z dyni,
  • 2 łyżki melasy*, 
  • 1 jajko, 
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (lub kilka kropli aromatu waniliowego), 
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia, 
  • 2 łyżeczki cynamonu, 
  • 1,5 łyżeczki mielonego imbiru, 
  • 1 łyżeczka mielonych goździków, 
  • szczypta soli 

Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, cynamonem, imbirem, goździkami i szczyptą soli. Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Ucierając, dodać puree z dyni, melasę i jajko oraz ekstrakt z wanilii. Następnie wsypać mąkę z dodatkami i dokładnie wymieszać. Miskę z ciastem wstawić do lodówki na co najmniej godzinę. 
Z ciasta nabierać łyżeczką nieduże porcje i formować kulki wielkości orzecha włoskiego. Obtaczać w cukrze i kłaść na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Układając kulki, należy zachować przynajmniej 4-5 cm odstępu, ponieważ w trakcie pieczenia kulki się spłaszczają. 
Piec w 180 stopniach przez 10-12 minut. Świeżo upieczone, gorące ciastka są miękkie (twardnieją w miarę stygnięcia), należy je ostrożnie zdejmować za pomocą łopatki i studzić na kratce. Nie powinno się piec ciasteczek dłużej, gdyż zanadto spieczone robią się zbyt twarde. 


* Jeśli nie macie melasy, zastąpcie zwykły cukier w przepisie ciemnym cukrem muscovado. Ewentualnie można spróbować użyć ciemnego miodu. 


(przepis stąd, z moimi małymi zmianami)


Może zainteresuje Cię również

3 komentarze