Truskawkowa masakra ;) czyli francuskie ciastka z truskawkami
Na sobotę – ciastka o wdzięcznej nazwie "truskawkowa masakra" luźno zainspirowane przepisem Toski ;) Trzeba jednak przyznać, że widok krwawego wnętrza wypływającego z ciastek podczas pieczenia sam nasuwa takie właśnie określenie. Tak więc w tym przypadku akurat wyciek nadzienia nadaje pewien urok... :)
Do nadzienia ciastek z truskawkami użyłam także serka waniliowego, który zagęściłam odrobiną mąki ziemniaczanej - dzięki temu po upieczeniu powstało coś w rodzaju waniliowego budyniu.
TRUSKAWKOWA MASAKRA (CIASTKA Z SERKIEM WANILIOWYM I TRUSKAWKAMI)
(12 sztuk)
- 1 opakowanie ciasta francuskiego,
- 12 ładnych, raczej większych truskawek,
- 1 opakowanie (150g) serka waniliowego,
- 1 łyżeczka (z minimalnym czubkiem) mąki ziemniaczanej,
- jajko do posmarowania ciastek,
- cukier puder do posypania
Serek waniliowy wymieszać z mąką ziemniaczaną.
Ciasto francuskie rozłożyć na wysypanej mąką stolnicy, lekko rozwałkować i podzielić nożem na 12 kwadratów.
Na środek każdego kwadratu nałożyć łyżeczkę serka i układać po jednej truskawce. Rogi ciasta połączyć na górze, tworząc pierożek.
Ciastka układać na wyłożonej pergaminem blaszce i posmarować po wierzchu roztrzepanym jajkiem. Piec w 220 stopniach, aż będą złociste.
Upieczone ciastka posypać cukrem pudrem i wystudzić na metalowej kratce.
10 komentarze
Takiej masakry chętnie bym spróbowała:)
OdpowiedzUsuńFajna masakra :))
OdpowiedzUsuńzjadłabym tą truskawkowośc :-)
OdpowiedzUsuńchętnie zgodziłabym się na taką masakrę...:)
OdpowiedzUsuńfajny ten pomysł na takie truskawkowe saszetki :)
OdpowiedzUsuńJa Twoją masakrę porywam od razu nic nie robiąc sobie z Twoich protestów. Ciepła masakra musi być wspaniała.
OdpowiedzUsuńCiekawy sposób na wykorzystanie truskawek;)
OdpowiedzUsuństrasznie mi się ta nazwa podoba.
OdpowiedzUsuńi choć raz nie trzeba się martwić, że wycieka, bo ma wyciekać. : D
taką masakre to ja moge znosic codziennie! ;)
OdpowiedzUsuńKolejna pyszna propozycja podania truskawek! Szkoda, że sezon na te owoce nie trwa cały rok:(
OdpowiedzUsuń