Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czysta słodycz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czysta słodycz. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 3 kwietnia 2011

Bezy w orzechami laskowymi


... czysta słodycz!
Moja nowa kombinacja w wersji orzechowo-czekoladowej.
Jesteśmy zdecydowanymi fanami bezy Pavlova i muszę przyznać, że pod różnymi postaciami bezy są zawsze zachwalane przez gości! Nawet tych co twierdzą, że nie lubią bez..
Składniki na 4 bezy (4 porcje!):
2 białka ( z poprzedniego dnia)
7 łyżek cukru drobnego  (kryształ)
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka octu jabłkowego
4 kostki gorzkiej czekolady
1 łyżka mielonych drobno orzechów laskowych
garść orzechów laskowych
1 płaska łyżka mąki kukurydzianej (lub ziemniaczanej)

dodatkowo:
200 ml śmietany kremówki
2 łyżki cukru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
kilka orzechów do dekoracji

Przygotowanie:
orzechy i połamaną czekoladę pokruszyć na drobne kawałki, np. blenderem.
Połączyć mielone orzechy z kawałkami orzechów i czekolady oraz łyżką mąki kukurydzianej.

Ubić białka z sokiem z cytryny, octem, na sztywną pianę.
Dodawać stopniowo cukier i dalej ubijać do uzyskania lśniącej piany.
Połączyć z mieszaną orzechową i układać łyżką, na papierze do pieczenia, zgrabne bezy.

Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
Wstawić bezy, po 5 minutach zminiejszyć temperaturę do 140 stopni, i piec 40 minut.
Po upieczeniu, NIE OTWIERAĆ! piekarnika, przez jeszcze około 40 minut. Wyjąć, ostudzić, udekorować bitą śmietaną i orzeszkami.
Przechowywać w lodówce razem ze śmietaną.
Są chrupiące z wierzchu i delikatne (nie ciągnące) w środku! Pycha!
Powodzenia!


czwartek, 28 października 2010

Muffiny gruszkowo-imbirowe


Błyskawiczne Muffiny z kawałkami gruszki i zapachem imbiru. Propozycja na zimniejsze dni.
Nie wymagają miksowania, smakują wybornie, z chrupiącą cukrową skorupką, wilgotne w środku. Ekspresowy i łatwy deser.



Składniki na 12 muffin:
230 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
½ łyżeczki sody
2 pełne łyżki dobrego, gorzkiego kakao
180 g cukru
1 łyżeczka świeżego, startego imbiru + ½ sproszkowanego (lub 1 łyżeczka sproszkowanego)
100 ml kwaśnej śmietany (lub jogurtu naturalnego)
100 ml oleju
2 jajka
2 duże gruszki (obrane i pokrojone w kostkę)
 + cukier gruboziarnisty do posypania muffin przed pieczeniem

Przygotowanie:
W 2 osobnych miskach wymieszać mokre składniki i suche.
Następnie połączyć wszystko łyżką (lub trzepaczką rózgową). Krótko. Dodać owoce i wypełnić formy na muffinki ciastem. Posypać grubym cukrem.

Piec w nagrzanym piekarniku do 200 stopni, ok. 25 minut, na drugiej od dołu półce.
Studzić na kratce.
Można podawać z kleksem bitej śmietany, i/lub ozdobić polewą czekoladową.

sobota, 10 kwietnia 2010

Tort bezowy

Tort bezowy na bazie Pavlovej. Z bitą śmietaną i truskawkami.
Lekka słodycz, której nie można się oprzeć.


szczegółowy przepis wkrótce...

Polecam również bezy Pavlova mini.

niedziela, 14 marca 2010

Beza Pavlova mini

Niezwykła, delikatna słodycz, rozpływająca się przyjemnie w ustach z nutą pomarańczy i orzeźwiającymi owocami. Przepis godny polecenia, a smak....niezapomniany...

Nasz numer 1 w deserach :)


Składniki na 9 porcji:
4 dużych białek
130 g cukru pudru
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżeczka octu winnego, jabłkowego (opcjonalnie, bez również wychodzą)
250 ml śmietany kremówki 30-36%
2 łyżki cukru pudru
1/2 łyżeczki startej skórki z pomarańczy (tylko pomarańczowa część) -opcjonalnie
truskawki.. lub pomarańcze, maliny,...




Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Uszykować blachę wyłożoną pergaminem.
Białka ubić na bardzo sztywną pianę. Dodać sok cytryny i, nie przerywając ubijania, powoli dodać cukier. Następnie łyżeczkę wkstraktu waniliowego i na koniec mąkę ziemniaczaną. Krótko połączyć.


Bezy nakładać łyżką (1,5 na szt.) zostawiając odstępy. Można uformować je z małym dołkiem po środku, aby łatwiej było wypełniać bitą śmietaną i owocami.

Wstawić do gorącego piekarnika i natychmiast zmniejszyć temperaturę do 130 stopni. Piec 35-40 minut, nie rumienić, po upieczeniu nie otwierać piekarnika! i odczekać 30-40 minut. Po tym czasie wyjąć i ostudzić.

Ubić śmietanę z dwiema łyżkami cukru pudru i ewentualnie skórką pomarańczową. Jeżeli mają przetrwać kilka dni warto dodać 2 listki żelatyny.

Na bezy nakładamy po łyżce bitej śmietany i dekorujemy owocami.
Przechowywać w lodówce.

Tymi bezami podbiłam już serca polskie, włoskie i austriackie. Polecam.
Naprawdę proste przygotowanie, szybkie, a efekt zniewalający.
Warto poznać swój piekarnik i przy pierwszym wypieku obserwować aby bezy nie brązowiały. W razie potrzeby zmniejszyć temperaturę do 110 stopni, ewentualnie wydłużyć czas suszenia bez o 10 minut (będą bardziej suche). Prawidłowo powinny mieć kruchą skorupkę z wierzchu, a w środku delikatną piankę. Dodanie wanilii pozbawia bezy "jajecznego" posmaku :)

wtorek, 16 lutego 2010

Ptysie - zakochane

Pyszne ptysie dla zakochanych!
bita śmietana i ...wyobraźnia ;)

Składniki na około 18 serduszek:
5 jaj
150 g masła
200 g mąki pszennej tortowej (opcjonalnie można zastąpić 30 g mąki, mąką orkiszową drobną)
szczypta soli
2 opakowania cukru waniliowego (małego)
1 łyżka ekstraktu waniliowego (opcjonalnie)

Nadzienie na 6 serduszek:
(pozostałe można przechować kilka dni bez śmietany i wypełnić przed podaniem) 250 ml śmietanki
2 łyżki serka mascarpone
3 łyżki cukru pudru
maliny w dowolnej ilości


Przygotowanie:
W garnku zagotować 250 ml wody, ze szczyptą soli i masłem.


Zdjąć z ognia i dodać całą mąkę oraz cukier waniliowy energicznie mieszając. Gdy ciasto nabierze konsystencji gęstego budyniu, ponownie stawiamy garnek na niewielkim ogniu i mieszamy. Gdy ciasto jest lekko szkliste i ładnie odchodzi od ścianek, zdjąć z ognia i porządnie przestudzić.


Do zimnego dodać jajka i łyżkę ekstraktu waniliowego, całość zmiksować do połączenia składników i uzyskania gładkiej masy.


Piekarnik nagrzać do temperatury 220°C. Blachę wykładamy papierem do pieczenia.


Połowę ciasta nakładamy do szprycy i wyciskamy serduszka o wysokości ok. 1 cm, średnica ok. 7 cm. Zostawić spore odstępy między serduszkami, bo nieźle rosną!


Na środkowej półce w piekarniku pieczemy: 10 min w temperaturze 220°C, potem zmniejszyć do 200°C i piec kolejne 10 min. Po upieczeniu nie otwierać piekarnika i zostawić na kolejne 5 minut.

Ostudzić na kratce, przeciąć w poprzek na połówki, wypełnić łyżką kremem i owocami.
Z drugą połową ciasta postępować analogicznie.

Krem: ptysie można wypełnić po prostu słodką bitą śmietaną lub ulubionym kremem.
Moje wypełnione były kremem bitej śmietany z cukrem i mascarpone.


Ptysie w tej formie są doskonałe na romantyczny wieczór :)

****z mojego doświadczenia, jeżeli ptysie słabo rosną, to raczej kwestia piekarnika. Warto pierwsze wypieki obserwować, gdyż każdy piekarnik innaczej piecze. Mi, pierwsza partia wyszła...nisko ;) bo piekłam w 200 stopniach, kolejna z tego samego ciasta wrzucona na bardzo gorący ruszt w 220 stopni, wyrosła pięknie, ale z uwagi na szybkie rumienienie, pod koniec zmniejszyłam trochę temperaturę.
Najważniejsze są pierwsze minuty pieczenia. Proponuję zacząć od bardzo wysokiej temperatury w pierwszych 10 minutach. Minimum 220 stopni! I nie otwierać piekarnika.

Łatwe, smaczne i, wbrew pozorom, szybkie w przygotowaniu. Słodkiego wypiekania :)

sobota, 13 lutego 2010

Walentynkowa Pavlova

Beza Pavlova jest niezwykłym deserem, połączenie świeżości, delikatności i słodyczy.
Idealna dla dosłodzenia romantycznych chwil...

bez żelatyny!

Składniki:
3 białka jaj (średniej wielkości)
120 g cukru pudru
1 łyżka soku z cytryny
1,5 łyżki mąki ziemniaczanej

poza tym:
250 ml śmietany kremówki (30%)
2 łyżki cukru
1 łyżeczka otartej skórki z pomarańczy (tylko pomarańczowa część)
2 pomarańcze (najlepiej wyfiletowane i pokrojone na małe kawałki)
lub inne świeże owoce (truskawki, maliny,..)

Przygotowanie:
Nagrzać piekarnik do 180 stopni C.
Ubić białka z sokiem z cytryny na sztywną pianę, nie przerywając dodać stopniowo cukier, na koniec mąkę ziemniaczaną i krótko wymieszać.
Bezę przełożyć na blachę wyłożoną pergaminem; łyżką, wymalować delikatnie piękne serce. Pianka powinna mieć wysokość co najmniej 3 cm.

Wstawić do nagrzanego piekarnika (dolna półka) i po 5 minutach zmniejszyć temperaturę do 150 stopni.
Piec, w sumie 35-40 minut. Jeżeli piekarnik mocno grzeje, należy zmniejszyć temperaturę nawet do 120 stopni.
Po upieczeniu, nie otwierać piekarnika i odczekać minimum 30 minut. Potem wyjąć i ostudzić.

Zimną posmarować ubitą śmietaną ze startą skórką pomarańczową i cukrem pudrem.
Na wierzchu ułożyć owoce.

Przechowywać w lodówce.


Beza Pavlowa w tym wydaniu powinna mieć chrupiącą skórkę i delikatny, puszysty środek. Jak pianka! W połączeniu z bitą śmietaną i owocami jest po prostu doskonała :)



środa, 27 stycznia 2010

Tarta z kremem kokosowym

bita śmietana i truskawki...
a dla pobudzenia wyobraźni... kremowe mleczko kokosowe


słodycz z umiarem!






Składniki na kruche ciasto:

200 g mąki pszennej
2 - 3 łyżki cukru
1 jajko
90 g zimnego masła

1 op. cukru waniliowego





Składniki na krem:
250 ml śmietany kremówki (30%)
1 opakowanie budyniu waniliowego bez cukru
300 ml mleka
200 ml mleczka kokosowego
4 łyżki cukru
2 listki żelatyny
2 łyżki wiórków kokosowych


250-300 g świeżych truskawek


Przygotowanie:
Wszystkie składniki na ciasto zagnieść razem i uformować kulkę. Zawinąć w folię i wstawić na 30 min do lodówki.


Po tym czasie nagrzać piekarnik do 180˚C
Ciasto rozwałkować na grubość ok 3 mm, wyłożyć do nasmarowanej formy na tartę (średnica:26-28cm)
Piec 15-20 min, na lekko rumiano. Ostudzić w formie.


Krem:
ugotować budyń na mleku połączonym z mleczkiem kokosowym. Ostudzić przykryty folią.


Zimny budyń kokosowy zmiksować blenderem na gładki krem.
Namoczyć żelatynę i rozpuścić w niewielkiej ilości wody, dodać do budyniu miksując.


W osobnym naczyniu ubić śmietanę z cukrem. Odłożyć 2 łyżki śmietany do szprycy.
Do reszty dodać wiórki kokosowe.


Połączyć oba kremy (budyń i śmietanę), krótko i na wysokich obrotach.


Gotowy krem wyłożyć na ostudzone, kruche ciasto, wyrównać artystycznie łyżką.
Na wierzch ułożyć truskawki i udekorować resztą bitej śmietany.


Schłodzić w lodówce.
Ciasto jest świetnym dodatkiem do kawy z przyjaciółmi.


poniedziałek, 25 stycznia 2010

sernik biały z nutą pomarańczy

na deser... małe serniczki ozdobione malinką
z delikatną nutą pomarańczy w tle...


Składniki na ciasto:
80 g mąki pszennej
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
50 g białej czekolady
60 g miękkiego masła
2 łyżki cukru
1 jajko


Składniki na masę serową:
130 g serka śmietankowego
130 g cukru
2 jajka (całe)
3 białka
sok z pół pomarańczy
1 skórki z pomarańczy (tylko pomarańczowa część)
125 ml śmietany kremówki (30%)
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka kaszy manny


Przygotowanie:
Ciasto. Przygotować formę (wyłożyć pergaminem), w zależności jaki chcesz uzyskać kształt i wysokość. W okrągłej, o średnicy 22 cm, będzie wysoki. Ja chciałam podać filigranowe kosteczki na mniejszy apetyt, stąd użyłam formy 27x32 cm.


Piekarnik nagrzać do 150˚C .
W małym garnuszku rozpuścić czekoladę, przestudzić.
Miękkie masło utrzeć na puszystą masę z cukrem, dodać jajko, miksując dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, na koniec rozpuszczoną (nie gorącą!) czekoladę, krótko miksując.


Ciasto przełożyć do formy.
Piec około 15 min. Po upieczeniu wyjąć i ostudzić.


Masa serowa
Ser śmietankowy (lub do wypieków), miksować na puszystą masę ze śmietanką i sokiem z pomarańczy.
Miksując, powoli dodawać mąkę, mąkę ziemniaczaną i całe jajka (na przemian), następnie łyżkę kaszy manny i skórkę pomarańczową (lub ekstrakt pomarańczowy), na koniec białka.


Ciasto będzie bardzo rzadkie. Przelać do formy, na upieczony spód.


Przed włożeniem ciasta wrzucić garść kostek lodu na dno, lub owinąć formę namoczonym ręcznikiem papierowym.
Piec 1 godzinę, pierwsze 10 min w temperaturze 250˚C, później 160˚C


Po upieczeniu studzić w piekarniku przez godzinę, później wyjąć. Zimne wstawić do lodówki na minimum 2 godziny. Sernik jest najlepszy po nocy w lodówce.


Ozdobić owocami, lub czekoladą.
Smak sernika raczej tradycyjny, uroku dodaje mu dekoracja z malin i świeżych listeczków mięty, melisy czy jak u mnie...bazylii :)
 
Sernik podniósł mi ciśnienie w trakcie pieczenia, gdy postanowił przyjąć kształt wyrośniętego nierówno POTWORA!, po przestudzeniu, ładnie wrócił do formy i wyglądał ładnie i równiutko.


wtorek, 19 stycznia 2010

Malinowa rozkosz

Pycha! Przyjemność zmysłów z każdym kęsem!

Puszystość bez proszku do pieczenia! Opcjonalnie bez żelatyny!


Składniki na ciasto:
3 jajka
60 g mąki pszennej
25 g mąki ziemniaczanej
90 g cukru
1 łyżeczka soku z cytryny

Krem:
250 ml śmietany kremówki
250 ml serka mascarpone
4 łyżki cukru
1 łyżka świeżo wyciśniętego soku z cytryny
1/2 łyżeczki aromatu naturalnego z pomarańczy (otarta skórka)
1 listek żelatyny
Poza tym:
150-200 g malin (świeżych lub mrożonych)
½ op. galaretki malinowej (lub truskawkowej)

Przygotowanie:
Oddzielić żółtka od białek. W misce ubić białka na sztywną pianę pod koniec dodając cukier i sok z cytryny. Do piany dodać obie mąki i krótko zmiksować do połączenia składników. Ciasto wylać do prostokątnej formy o rozmiarze: 22x30cm. Boków formy nie smarować! Wstawić do ciepłego piekarnika i piec 15-20 min w temperaturze 160-170˚C.

Po upieczeniu wyjąć i rzucić, odwrócone do góry dnem, na podłogę z wysokości 50-60 cm. Dobrze jest wybrać odporną na takie zdarzenia podłogę i ułożyć w miejscu zbrodni ściereczkę, lub ręcznik ;) Biszkopt ostudzić w formie.

Przygotowanie kremu:
Ubić śmietanę z cukrem na półsztywno. Dodać sok z cytryny, aromat pomarańczowy i serek mascarpone, krótko miksować. Jeżeli ciasto nie będzie pochłonięte tego samego dnia, dobrze jest dodać na tym etapie 1 listek rozpuszczonej żelatyny (w niewielkiej ilości wody lub soku), zmiksować krótko.

Wykończenie:
Zimny biszkopt przekroić wzdłuż na 2 prostokąty (11x30), nasączyć sokiem z połówki pomarańczy wymieszanym z odrobiną soku z cytryny, łyżeczką cukru trzcinowego i odrobiną wody.

Przygotować galaretkę (250 ml wody + pół opakowania galaretki), ostudzić.

Układać warstwami: biszkopt, połowa kremu, biszkopt, ozdobić drugą częścią kremu robiąc ramkę dla galaretki, na wierzch maliny w galaretce*.

Schłodzić 1h w lodówce.

*zamrożone maliny wrzucam do zimnej, płynnej galaretki i mieszam delikatnie. Szybko zastygają, więc prawie natychmiast układam na wierzchu ciasta.
Ciasto jest doskonałe! Ciężko mu się oprzeć!

Opcja bez żelatyny: równie pyszna, jeżeli macie gości wegetarian lub nie mogących spożywać żelatyny z innych powodów
- krem utrzyma się bez żelatyny, pominąć w przygotowaniu
- zamiast galaretki, ułożyć na wierzchu same świeże truskawki lub mrożone maliny (najlepiej na 1-2h przed podaniem)

Related Posts with Thumbnails