piątek, 28 czerwca 2013
bukiet ze słoneczników na zakończenie roku szkolnego
Uff...już po zakończeniu roku szkolnego. Było trochę zamieszania, bo jak zwykle w takich przypadkach większość rzeczy zostaje na ostatnią chwilę.
Mnie przypadło w udziale m.in. przygotowanie bukietów dla nauczycieli. Wraz z drugą mamą z trójki klasowej wybrałyśmy się o 4 rano na giełdę kwiatową. Zgodnie stwierdziłyśmy, że najlepsze na tę okazję będą słoneczniki. Mimo wczesnej pory wybór wcale nie był łatwą sprawą, bo co ładniejsze okazy, były już zarezerwowane. No cóż. Ale myślę, że i tak poszło nam całkiem dobrze. Kupiłyśmy jeszcze duże zielone liśćie do dekoracji (jak one się nazywają?...wypadło mi z głowy) oraz wstążke z raffi i małe biedroneczki na mini-spinaczykach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne słonecznikowe bukiety :) Kocham te kwiaty
OdpowiedzUsuńI ja też je kocham - jak bym otrzymała taki bukiet to chyba bym go wyhaftowała!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Śliczny bukiet, uwielbiam słoneczniki ;)
OdpowiedzUsuńDziekuję bardzo :) milo mi to slyszec.
OdpowiedzUsuńświetny bukiet, prawdziwie letni :)
OdpowiedzUsuń