"Odeszłaś cicho, bez słów pożegnania.
Tak jakbyś nie chciała, swym odejściem smucić...
tak jakbyś wierzyła w godzinę rozstania,
że masz niebawem z dobrą wieścią wrócić"
- ks. J. Twardowski
http://stopchwilka.blogspot.com/
....
Przeżywanie "chwilek"
w oderwaniu od zwykłej codzienności,
to doskonała terapia i sposób na ciągłe odkrywanie i doskonalenie siebie.
Po co?
Aby pięknie żyć,
codziennie znajdować małe radostki
i przeżywać swoje "StopChwilki".
.....
Marysia pozostanie w mojej pamięci jako niezwykle ciepła osoba,
emanująca stoickim, kojącym spokojem,
cudownie podejmująca gości niezwykłą tartą w swoim ogródku.
Marysiu
To był zaszczyt być w gronie Twoich znajomych.
Do zobaczenia gdzieś na szczycie góry <3
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTak bardzo mi przykro. Tulam <3
OdpowiedzUsuńW mojej Również.......byłam w tym ogródku i zajadałam się przysmakami Marysi........Przytulam Dorotko
OdpowiedzUsuńTo takie smutne...
OdpowiedzUsuńDorotko w mojej pamięci zostanie Marysia na zawsze, a spotkamy się kiedyś na pewno!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Wszystkich którzy mieli okazję ją poznać.
Bardzo mi przykro... ;(
OdpowiedzUsuń[*] [*] [*]
OdpowiedzUsuńWielki smutek gdy odchodzi ktoś kto był bliski sercu.
OdpowiedzUsuńprzykro mi....
OdpowiedzUsuń