Jak ten czas szybciutko leci. Jeszcze mam w pamięci świeże wspomnienie kiedy pojawił się w naszej rodzinie Niuniek, a tu już pstryk dwa latka. Potrzebny oryginalny prezencik.
No właśnie....
Jakiś czas temu stałam się posiadaczką sporej ilości ciekawej dzianiny, ale to bardzo obszerny temat i nie pora na ten kawałek historii.....mam tendencje do odbiegania od tematu ;-)
W każdym razie wśród dzianiny znalazłam taki oto kawałek.
Myślałam ,myślałam i wymyśliłam.
Kocyk dla Wnusia !!!!
... a może latający dywanik?;-)
Wnusio, jak wszystkie maluszki, kocha wszelkie metki, ogonki i niteczki , dlatego myślę, że taka ilość milusich frędzelków sprawi mu sporo radości.
Mam jeszcze malutki kawałek takiej samej dzianiny, więc pewnie do kocyka dopasuję jeszcze podusię.
I co o tym myślicie ?