Chyba każda z nas marzy o idealnej cerze, prawda? Szukamy idealnych kosmetyków do pielęgnacji, naturalnych sposobów na poprawienie wyglądu cery, zażywamy suplementy lub inne "cuda"... I ja wcale nie jestem wyjątkiem - zwłaszcza od czasu, kiedy moja cera stała się z jednej strony mocno wysuszona, a z drugiej mocno dotknięta trądzikiem zaskórnikowym - także stale dążę do poprawienia jej wyglądu. Kiedy tylko trafiła mi się okazja, aby poznać nowy sposób pielęgnacji cery - zgodziłam się, tym bardziej, że chodziło o nowość wprowadzaną do mojego ulubionego gabinetu - BeautymeD mieszczącego się w moim mieście - Warszawie.
Mianowicie chodzi o zabieg Geneo+, który - jak zostało mi wyjaśnione - jest zabiegiem "koktajlowym". Głównie chodzi o to, że efekty widoczne są od razu, nie występują po nim żadne efekty uboczne - idealny przed uroczystościami, kiedy efektów potrzebujemy "na już".