Pokazywanie postów oznaczonych etykietą striped flint. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą striped flint. Pokaż wszystkie posty

piątek, 19 czerwca 2020

Sëlwer II

Dawno temu zrobiłam mini-kolekcję biżuterii z krzemieniem pasiastym. Od tamtego czasu polubiłam ten minerał i często do niego wracam, zwykle w formie prostych wisiorów w technice haftu koralikowego, więc nawet ich tu nie pokazywałam. 
Ostatnio jednak zrobiłam naszyjnik, więc to dobry moment, żeby przy okazji pokazać też kilka z tych wisiorów, są bardzo proste, ale kamienie są naprawdę ładne. A i kolczyki się zaplątały ;)

Do zrobienia naszyjnika, poza krzemieniem pasiastym, użyłam też kła i fasetowanej kulki naturalnego korala i kamienia tiger iron (nazywanego też mugglestone; to kamień będący połączeniem tygrysiego oka, czerwonego jaspisu i hematytu). Sznur zrobiłam z muszli przeplatanej oponkami hematytu, z dodatkiem czterech kulek bawolego oka. 

sobota, 17 grudnia 2016

Sëlwer

Są materiały, którymi zachwycamy się od pierwszej chwili, ale są i takie, które zaczynamy lubić dopiero z czasem. Tak miałam z krzemieniem pasiastym - zawsze uważałam że to ot, taki tam niezbyt ciekawy kamyczek. Aż niedawno zachciało mi się czegoś prostego i eleganckiego, i po namyśle sięgnęłam właśnie po krzemień. I nagle okazało się, że w sumie całkiem fajny ten kamyk ;) A że wisior w grupie koralikowej dostał zaskakująco dobre opinie postanowiłam pójść za ciosem, dokupiłam kaboszonów i powstała cała kolekcja Sëlwer.