różności

Zacznę od małych zakupów kosmetycznych. Po dłuższym czasie wróciłam z podkulonym ogonem do kremu La Roche-Posay effaclar duo, tym razem w nowej wersji. Zauważyłam,że stan mojej cery pogorszył się więc postanowiłam interweniować i dobrze zrobiłam bo już po tygodniu codziennego używania cera wygląda lepiej, a wypryski znikają. Za krem zapłaciłam w aptece 40zł, a ku mojemu zaskoczeniu farmaceutka dała mi jeszcze żel do mycia twarzy w gratisie :) Z takim duetem żadna krostka mi nie straszna.

 Przez przypadek trafiłam do sklepu Carry, gdzie jak się okazało mają całkiem fajne promocje. Obkupiliśmy w koszule mojego Lubego, a ja znalazłam płaszcz zimowy przeceniony na ok.120zł. Żal było nie wziąć, tym bardziej, że jest bardzo ciepły i leży idealnie. Bardzo ładnie wygląda na żywo, niestety na zdjęciach wypadł dużo gorzej.

 z cyklu kulinarnie: pyszny obiadek czyli kurczak, pieczarki, sos śmietanowy, cebulka i roztopiony żółty ser

 babeczka z malinami i kawa w moim ulubionym ostatnio kubku :)

trochę wiosny w domu

 wieczorny relaks w wannie, swoją drogą polecam płyny do kąpieli z Biedronki - są tanie i ładnie się pienią

 Przez wydawnictwo Znak zamówiłam sobie ,,Żony astronautów''

 koleżanka polecała ,,Jeźdźca miedzianego'' więc biorę się za lekturę

 i dwa filmy, które ostatnio widziałam - przy pierwszym płakałam jak bóbr

A w weekend przygotuję post zakupowy bo takowe się szykują :) Miłego wieczoru

małe zakupy i wygrane rozdanie :)

Kupiłam ostatnio kilka rzeczy, o których zapomniałam Wam napisać we wcześniejszych postach:
1. pierścionek z Carry - 6,99zł 

 2. mydło z Rossmanna - niecałe 3zł

 3. bardzo ciepłe kapcie-mokasyny, kupione w Realu. Idealne na zimę i mega mięciutkie:)

4. płyn do higieny intymnej, Avon

 5. farba Palette 10 min. color, w promocji z Naturze za ok.8-9zł

Muszę się od razu pochwalić, że wygram rozdanie na blogu:
http://kosmetyki-orlicy.blogspot.com/
Bardzo się cieszę, a różowy zestaw na pewno mi się przyda :) To dla mnie duże pocieszenie po ostatniej przygodzie, jaką miałam z nieudaną wymianką ;)

zakupy niekoniecznie kosmetyczne

To już ostatnia część zakupowa na dziś :) Odkryłam mały sklepik ze śmiesznie tanimi butami. Nie wiem jak będzie z ich trwałością, ale z tego co zauważyłam równie często psuję buty za 20 i te za 200zł. Za kalosze zapłaciłam 35zł, za pozostałe 29zł :)

spódniczka kupiona w Mohito za 39,90. Urzekł mnie zamek z serduszkiem :) 

 bluzka, również Mohito - 19,90

 i kolejna, Mohito, 19,90

 W Carry kupiłam spódniczkę za 39,90. Wygląda niepozornie, ale bardzo ładnie układa się na ciele. Niestety nie znalazłam już żadnych sweterków i bluzek (podobno ich cena była śmiesznie niska). Jeśli macie w pobliżu jakieś Carry,to zachęcam do zajrzenia tam. Trwają promocje do 80% :)

 jednak znalazło się coś kosmetycznego. Małe zakupy w Super-Pharm: pachnąca woda do prasowania, capivit na paznokcie i biovax - serum do paznokci.

Kupiłam też jesienny płaszcz, o którym kompletnie zapomniałam. Dodam zdjęcia następnym razem.

zakupy :)

Wczoraj zrobiłam małe zakupy. W Super-Pharmie kupiłam maseczkę do włosów ciemnych w promocji za 11,99zł. Do maseczki dołączone było serum i czepek. Maseczka jest pojemna, ma aż 250ml. Jeszcze jej nie używałam więc póki co wklejam Wam tylko informacje z opakowania, może kogoś zainteresują :)

Apaszkę kupiłam w Carry za 9,90 :)