Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dodatki do ciast i deserów. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dodatki do ciast i deserów. Pokaż wszystkie posty
sobota, 4 listopada 2017
Puree (mus) z dyni/Pieczona dynia wg Aleex
Tak dawno nie miałam wolnego weekendu, że już nie pamiętam, jak w pełni korzystać z czasu bez pracy. Pracoholizm nie jest dobry. Bywa uciążliwy, bo przeszkadza w odpoczynku. Dziś starałam się odpoczywać aktywnie, najpierw poza domem, a potem w mojej kuchni. Efektem tej pracy było przygotowanie puree (musu) z pieczonej dyni. Puree jest składnikiem wielu dań z dynią. Można je przechowywać w lodówce, w szczelnie zamkniętym pojemniku do 5 dni. Można je także porcjować i zamrozić, aby zawsze mieć je pod ręką. Zrobienie musu jest niezwykle proste. Warto go przygotować, aby potem móc na jego bazie przyrządzić inne dyniowe smakołyki.
Składniki:
• dynia lub jej część
Sposób przygotowania:
1. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni C. Dynię ze skórą pokroić na mniejsze kawałki, usunąć miąższ i pestki.
2. Porcje dyni ułożyć skórą do dołu na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
3. Wstawić do piekarnika i piec przez ok. 35 minut do miękkości.
4. Sprawdzić, czy dynia jest gotowa, wbijając widelec w miąższ.
5. Wyjąć z piekarnika i zupełnie ostudzić.
6. Z każdej porcji wyjąć łyżką upieczony miąższ ze skórki i przełożyć go do miski.
7. Miąższ dyniowy zmiksować blenderem na gładkie purée. Jeśli dynia jest wodnista, wówczas można ją trochę odcisnąć w gazie. Zazwyczaj dynie tego nie potrzebują.
8. W przepisach na desery i dania podana jest konkretna ilość gotowego purée. Pozostałą ilość można zamrozić lub przechowywać w lodówce przez kilka dni.
Smacznego.
poniedziałek, 19 grudnia 2016
Masa makowa do strucli wg Aleex
Przygotowania do świąt wkroczyły na ostatnią prostą. W mojej kuchni już rozbrzmiewają kolędy, przełożone masą czekoladowo-śliwkową i masą orzechową pierniki spokojnie dojrzewają owinięte w folię, a ja zajęłam się masą makową do strucli, którą zamrożę i wykorzystam (po wcześniejszym rozmrożeniu) do makowców tuż przed Wigilią. Masę makową przyrządziłam według rodzinnej tradycyjnej receptury mojej przyjaciółki Anes. Pamiętam, jak robiła to słodkie makowe nadzienie pani Stenia, mama Agi. My we dwie siedziałyśmy w maleńkiej kuchni w ich domu i pałaszowałyśmy porcje przepysznego makowca z tą właśnie masą. Mimo upływu lat strucla nią wypełniona nadal smakuje wyśmienicie. Polecam.
Składniki:
• 500 g suchego maku mielonego
• 500 ml mleka
• 1 i 1/4 szkl. cukru
• 50 g masła
• 1 łyżka miodu
• 1 łyżka powideł śliwkowych
• 1 łyżka kakao
• 1 łyżka migdałów mielonych
• 1 łyżka orzechów mielonych
• 1 jajko
• 1 białko
• 1 łyżka zapachu migdałowego
• skórka pomarańczowa
Sposób przygotowania:
1. Zagotować mleko.
2. Odstawić z palnika, wsypać mak, dokładnie wymieszać.
3. Po 5 minutach postawić znów na palnik, na bardzo mały płomień i ciągle mieszając, dodawać wszystkie składniki masy makowej (prócz jajka i białka).
4. Dodać posiekane orzechy i skórkę pomarańczową, ewentualnie inne bakalie. Wymieszać.
5. Następnie odstawić masę do ostygnięcia. Do przestudzonej dodać jajko i białko, wymieszać.
6. Ciasto rozwałkować na stolnicy oprószonej mąką na kwadrat (nie może być zbyt cienki).
7. Ciasto posmarować rozkłóconym białkiem.
8. Wyłożyć na ciasto 1/3 masy makowej, zostawiając margines ok. 3 cm.
9. Brzegi ciasta zawinąć na masę, tworząc margines.
10. Zwinąć struclę i owinąć ją papierem do pieczenia tworząc tubę ok. 3 cm. szerszą niż średnica strucli.
11. Piec według przepisu na ciasto, który wykorzystujemy.
Smacznego.
Pamiętajcie o idealnych prezentach!
piątek, 16 grudnia 2016
Syrop cukrowy wg Aleex
Dzisiaj pokazuję Wam, jak zrobić syrop cukrowy. Jest to jeden z ważniejszych składników wielu drinków, ale można go wykorzystać także do deserów lub… dosłodzenia zbyt wytrawnych nalewek. Zamiast kupować, w kilka chwil można go przygotować w domu. Warto zrobić go od razu więcej i trzymać w lodówce. W zamkniętej butelce może stać nawet kilka tygodni bez szkody dla smaku. Dobrze mieć go pod ręką. Jeśli do syropu dodamy odrobinę soku z cytryny, łatwiej będzie go przechowywać. Może się Wam przydać podczas nadchodzących świąt. Polecam.
Składniki:
• szklanka wody
• szklanka cukru
• kilka kropli soku z cytryny
Sposób przygotowania:
1. Zagotować wodę.
2. Do wrzątku wsypać cukier.
3. Mieszać do momentu, aż cukier całkiem się rozpuści.
4. Poczekać, aż syrop zacznie się gotować, wówczas od razu wyłączyć płomień.
5. Można dodać kilka kropli soku z cytryny, dzięki niemu syrop można dłużej przechowywać.
6. Wystudzić, przelać do butelki z nakrętką i wstawić do lodówki.
7. Używać do drinków, deserów lub innych dań. Przechowywać w lodowce.
Smacznego.
Pamiętajcie o idealnych prezentach!
niedziela, 17 lipca 2016
Muślinowy sos owocowy do deserów wg Aleex
Latem bardzo często, zamiast ciężkich ciast, podajemy desery. Sprawdzają się one szczególnie w upalne dni. Do deserów znakomitym dodatkiem są owoce – w różnej formie. Można je rozdrobnić, zmiksować lub po prostu wysypać na deser. Za każdym razem znakomicie podkreślą smak serwowanego dania. Dzisiaj proponuję Wam trochę inny dodatek – muślinowy sos owocowy. Przepis na niego znalazłam w kuchni u poli. Zrobiłam go z truskawek, ale można je zastąpić innymi owocami. Koniecznie wypróbujcie. Polecam.
Składniki:
• 250 g truskawek (lub innych owoców)
• 2-3 łyżki cukru pudru
• 1 łyżka masła
Sposób przygotowania:
1. Truskawki umyć i oderwać szypułki. Owoce pokroić na mniejsze kawałki.
2. Umieścić je w rondlu i zasypać cukrem pudrem.
3. Kiedy owoce puszczą sok, podgrzewać na małym ogniu, mieszając co jakiś czas, aż truskawki się rozpadną.
4. Na samym końcu dodać masło. Gdy się rozpuści, zdjąć rondel z palnika i odstawić do wystygnięcia.
5. Sos zmiksować za pomocą blendera. Podczas stygnięcia sos będzie gęstniał.
6. Podawać jako dodatek do deserów.
Smacznego.
wtorek, 3 maja 2016
Frużelina truskawkowa wg Aleex
Pytacie w mailach o frużelinę truskawkową, z którą podałam pancakesy. Wprawdzie odpisuję, że przygotowuje się ją prawie identycznie, jak tę o smaku jagodowym, ale wolicie mieć przepis. A więc jeśli jest potrzebny, to bardzo proszę. Pewnie będziecie do niego sięgać dość często, bo sezon truskawkowy tuż, tuż. W mojej kuchni owoce w takiej wersji na pewno będą się pojawiały od czasu do czasu. Wszyscy je bardzo lubimy, choć preferencje co do smaku są u nas zróżnicowane. Wprawdzie nic nie zastąpi smaku świeżych truskawek lub jagód (szczególnie w sezonie), ale frużelina z naleśnikami lub goframi też smakuje znakomicie. W tej wersji wystarczy dodać kleksa z bitej śmietany i będziemy mieć danie w barwach narodowych. W sam raz na majowe święta.
Składniki:
• 250 g truskawek świeżych lub mrożonych
• 1 łyżeczka żelatyny w proszku (4 g)
• 1-3 łyżki cukru (ilość zależy od słodyczy owoców)
• 1-2 łyżki soku z cytryny (ilość zależy od słodyczy owoców)
• 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej rozpuszczona w 1 łyżce wody
Sposób przygotowania:
1. Żelatynę namoczyć w 2 łyżkach wody, odstawić do napęcznienia.
2. W rondelku wymieszać truskawki z cukrem. Do słodkich owoców dodajemy 1 łyżkę cukru, do mało słodkich wsypujemy więcej cukru.
3. Podgrzewać na palniku o średniej mocy aż do rozpuszczenia się cukru. W tym czasie truskawki puszczą sporo soku.
4. Dodać sok z cytryny, wodę z mąką, dokładnie wymieszać. Jeśli truskawki są kwaskowate, należy dodać 1 łyżkę soku, do bardzo słodkich można dodać 2 łyżki.
5. Frużelinę zagotować i odstawić rondelek z palnika.
6. Do gorących truskawek dodać napęczniałą żelatynę, dokładnie wymieszać. Można na chwilę postawić garnek na palniku i podgrzewać owoce, mieszając, do całkowitego rozpuszczenia się żelatyny. Nie wolno doprowadzać do wrzenia!
7. Zdjąć z palnika, wystudzić. Frużelina powinna mieć konsystencję żelu.
8. Podawać jako dodatek do gofrów, naleśników i pancakes.
Smacznego.
sobota, 30 kwietnia 2016
Frużelina jagodowa wg Aleex
Doszłam ostatnio do wniosku, że nie umiem wrócić do pracy stopniowo, powoli i bez przytupu. Od razu wpadam w wir wydarzeń i w krótkim czasie staram się nadrobić jak najwięcej zaległości. Tak było i tym razem. W szkole „kolorowy zawrót głowy” – rada klasyfikacyjna dla maturzystów, arkusz organizacyjny na kolejny rok szkolny i wreszcie zakończenie nauki w szkole dla kilkudziesięciu młodych ludzi, którzy za kilka dni będą zdawać maturę. Wśród nich był mój Młody, który właśnie ukończył technikum, zdał egzaminy potwierdzające kwalifikacje zawodowe i już od środy będzie zmagał się z arkuszami maturalnymi. 4 lata minęły błyskawicznie. Kiedy patrzę na syna – o ponad głowę wyższego ode mnie, smukłego i dorosłego chłopaka, trudno mi uwierzyć, że ten przystojniak, to moje małe dziecko. Uświadamiam sobie, że to dziecko właśnie wkracza w dorosłe życie i przed nim sporo poważnych decyzji.
Wczoraj chciałam zrobić mu coś, co lubi, co mu będzie smakować. Wybrałam naleśniki i podałam je z frużeliną jagodową, którą przygotowałam z przepisu Dorotus. Frużelina, czyli owoce w żelu, to pyszny dodatek do gofrów lub naleśników, który kojarzy się z wakacjami. My bardzo ją lubimy. Jeśli macie w zamrażarce jagody (lub inne owoce, które trzeba niedługo wykorzystać), to może będzie to pomysł dla Was? Frużelinę robi się naprawdę łatwo i szybko. Możemy także kontrolować jej konsystencję. Jeżeli frużelina po schłodzeniu okaże się za gęsta, wystarczy dodać do niej odrobinę wrzącej wody i wymieszać. Jeśli będzie za rzadka, można uratować ją, podgrzewając w kąpieli wodnej lub mikrofali i dodając do niej nieco napęczniałej żelatyny. Polecam.
Składniki:
• 250 g jagód świeżych lub mrożonych
• 1 łyżeczka żelatyny w proszku (4 g)
• 3 łyżki cukru (można dodać mniej lub więcej)
• 1 łyżka soku z cytryny
• 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej rozpuszczona w 1 łyżce wody
Sposób przygotowania:
1. Żelatynę namoczyć w 2 łyżkach wody, odstawić do napęcznienia.
2. W rondelku wymieszać jagody z cukrem.
3. Podgrzewać na palniku o średniej mocy aż do rozpuszczenia się cukru. W tym czasie jagody puszczą sok.
4. Dodać sok z cytryny, wodę z mąką, dokładnie wymieszać.
5. Frużelinę zagotować i odstawić rondelek z palnika.
6. Do gorących jagód dodać napęczniałą żelatynę, dokładnie wymieszać. Można na chwilę postawić garnek na palniku i podgrzewać owoce, mieszając, do całkowitego rozpuszczenia się żelatyny. Nie wolno doprowadzać do wrzenia!
7. Zdjąć z palnika, wystudzić. Frużelina powinna mieć konsystencję żelu.
8. Podawać jako dodatek do gofrów, naleśników i pancakes.
Smacznego.
Subskrybuj:
Posty (Atom)