Witam :)
Wzięło nas z córkami na sprzątanie i układanie ubrań w szafkach.
Chyba naprawdę wiosna się zbliża, bo jakiejś energii do-
staję. Ledwie słoneczko zajrzało w okna a już człowieka ogarnia
zapał jakiś . Magia promieni słonecznych! :D
W związku z porządkami nazbierało się trochę niechcianych ciuchów.
Trochę wydałam ale zostały też takie koszulki, które się nie nadawały do noszenia
i znowu zaczęłam ciąć ;) Tak jak tutaj. Połączyłam szydełkiem
i powstał dywanik pod prysznic.Przynajmniej ubrania nie wylądowały w koszu.
Dostały drugie życie. :D
Dostały drugie życie. :D