Tak sie dziś rano obudziłam a tam za oknem mglisto i jakoś szaro.
Pomyślałam jednak , że na pewno w tej szarości jest jakieś piękno, no bo jakże inaczej.
Każda pora roku wnosi ze sobą jakieś wspaniałe obrazy, więc wzięłam telefon i poszłam robić zdjęcia
Na własnym balkonie znalazłam jeszcze resztki lata: