U mnie w domu, wbrew temu co za oknem, śnieżnie:
Na pomysł takich świeczników wpadłam przy okazji robienia zeszłorocznych śnieżynek na choinkę. Pomyślałam, że fajne by były takie osłonki na tealighty. No i zrobiłam.
Jak zwykle nie mogłam wybrać tylko jednego zdjęcia ;-)
Pojedynczo:
Trudno zrobić ładne zdjęcie zapalonym świeczkom, ale jakoś wyszło:
Psssssyt...
Pozdrawiam,