Opal to trzeci, po świetnym Obsydianie i jeszcze lepszym Onyksie, tom serii Lux. I chociaż nie mogę powiedzieć, że pochłonęłam tę część w takim tempie, jak poprzednią, nie oznacza to jednak, że jest ona gorsza. Wręcz przeciwnie, trzyma poziom poprzedniczek.
Jak poprzednio, postaram się unikać spoilerowania poprzednich części, ale im dalej, tym trudniej mówić o fabule bez zdradzania ich treści. Niemniej jednak spróbuję. ;)
Przed Katy i Daemonem spore wyzwanie. Muszą zmierzyć się z nową, trudną rzeczywistością. Tyle zmian, a każda ma wpływ na ich życie. Utrata kogoś bliskiego, powrót kogoś jeszcze bliższego i jeszcze jest ktoś, kto wymaga ratunku. Jak w tym wszystkim się odnaleźć i udawać przed światem, że wiedzie się normalne życie? Nasi bohaterowie muszą podjąć się niebezpiecznej misji i uratować więzioną. Pomoc przychodzi z najmniej oczekiwanej strony, tylko jak zaufać komuś, kto już raz zdradził? Jakiego wyboru dokonają i jaki będzie tego efekt, musicie przekonać się sami.
Jeśli czytacie jakąś serię, nigdy nie czytajcie opisów kolejnych jej tomów. Od samego początku wiedziałam, jaki mniej więcej będzie finał Opalu, bo nie mogłam się powstrzymać i przeczytałam opis czwartego tomu. Tak więc, jeśli nie chcecie psuć sobie przyjemności i niszczyć elementu zaskoczenia, nie patrzcie na tył okładki.
Tempo akcji w Opalu jest zmienne. Momenty, gdy akcja przyspiesza, a Katy musi zmierzyć się z jakąś przeciwnością, przeplatają się z bardziej spokojnym wydarzeniami, kiedy to bohaterowie starają się prowadzić życie zbliżone do normalności. Im bliżej końca, tym autorka buduje coraz większe napięcie, które nie opada aż do ostatniej strony. W punkcie kulminacyjnym akcja ulega zawieszeniu, a czytelnik pozostaje w oczekiwaniu na dalszy rozwój wypadków. Od razu ma się ochotę sięgnąć po kolejny tom.
Chociaż w Katy i Daemonie zachodzą pewne zmiany, bohaterowie w dalszym ciągu zachowują to, co lubię w nich najbardziej. Ich zadziorne charaktery, przez które ci dwoje często się ze sobą droczą, sprawiają, że nie ma się dość tej pary, a ich związek nie jest przesłodzony.
Fabuła Opalu jest bardzo ciekawa. Chociaż zdarzyło się, że pewnych rzeczy się domyśliłam, Jennifer L. Armentrout nadal potrafiła mnie zaskoczyć. Podczas lektury nie można się nudzić, a po jej zakończeniu ma się ochotę na więcej.
Autorka przyzwyczaiła do tego, że ma dla czytelnika jakąś niespodziankę na końcu książki. Niestety, w Opalu niczego takiego nie znajdziemy. Nie ujmuje to jednak niczego, gdyż sama powieść jest niezwykle ciekawa.
Moja ocena: 8/10
Szczegółowe informacje:
Tytuł: "Opal"
Autor: Jennifer L. Armentrout
Tytuł oryginalny: "Opal"
Tłumaczenie: Sylwia Chojnacka
Seria: Lux - tom 3
Wydawnictwo: Filia
Rok wyd.: 2015
Stron: 496
Oprawa: miękka
Cena okładkowa: 39,90 zł