Pokazywanie postów oznaczonych etykietą o mnie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą o mnie. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 23 kwietnia 2018

Moja przygoda z książkami

Dzisiaj Światowy Dzień Książki, tak więc z tej okazji postanowiłam stworzyć wpis, w którym opowiem, jak wyglądały moje „relacje” z książkami na przestrzeni mojego życia – od lat najmłodszych, do chwili obecnej. Nie zawsze była to relacja pozytywna, ale najważniejsze jest to, że teraz moje stosunki ze słowem pisanym są na całkiem zadowalającym mnie poziomie. :)

czwartek, 28 grudnia 2017

Kilka słów wyjaśnienia...

Grudzień dobiega końca, a na blogu cisza, z której powinnam Wam się wytłumaczyć. Bez obaw, nie porzuciłam tego miejsca, po prostu z krótkiej planowanej przerwy zdrowotnej zrobiła się niespodziewanie dłuższa przymusowa. Jak do tego doszło i co się ze mną działo?

czwartek, 11 lutego 2016

50 faktów o mnie

Dominika z bloga recenzje ami. opublikowała niedawno u siebie post, w którym opisała 50 faktów na swój temat. Post zakończyła, zachęcając do stworzenia podobnego zestawienia u siebie. Poczułam się zaproszona do zabawy, tak więc przed Wami porcja informacji na mój temat. Zapraszam! :)

środa, 10 czerwca 2015

Moje książkowe nawyki TAG

Cześć! Mam dzisiaj dla Was TAG, ale tym razem nie będzie to TAG poświęcony książkom, ale mnie i moim nawykom czytelniczym. Widziałam go na blogu Galeria Książek i postanowiłam zrobić go u siebie, coby nie hulał tutaj wiatr, kiedy akurat nie ma nowych recenzji.
Tak na marginesie, w kolejnej recenzji będziecie mogli przeczytać o "Zaplątanych" Emmy Chase. Ale wróćmy do tematu. Zaczynamy!

1. Czy masz w domu konkretne miejsce do czytania?
Nie. Mogę czytać wszędzie. Fotel w salonie, kiedy wokół mnie wiele się dzieje; łóżko w moim pokoju, przy włączonej muzyce; niewygodne krzesło w kuchni; leżak na balkonie czy w ogrodzie. Zdarzało mi się nawet czytać, ćwicząc na rowerze stacjonarnym. Jeśli chcę zanurzyć się w świecie fikcji, potrzebuję tylko książki i czegoś, na czym mogę usiąść.

2. Czy w trakcie czytania używasz zakładek czy może przypadkowych rzeczy?
Używam zakładek. Często dołączane są do paczek, kiedy zamawiam książki. Moją ulubioną jest zakładka ze zdjęciem Michela Jacksona z okładki płyty "Thriller 25", na którym Michael, w czerwonej kurtce i czerwonych spodniach jest otoczony przez zombie. Dostałam ją do książki, która była wydana również z okazji 25-lecia jego płyty. Tak, uwielbiam jego twórczość. Może kiedyś pojawi się tutaj recenzja jakiejś z jego (lub o nim) książek.

sobota, 16 maja 2015

Wyznania anonimowego książkoholika

Najtrudniej jest zacząć... Mam na imię Marta, mam 28 lat i jestem uzależniona. Moim uzależnieniem są książki. To narkotyk, który ma bardzo poważne skutki. Nie, nie zdrowotne. Oczywiście, nie licząc ewentualnego bólu miejsca, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę, spowodowanego nadmiernym siedzeniem. Zażywanie tego narkotyku powoduje halucynacje - nagle w głowie widzisz obrazy, przenosisz się w odległe miejsca, czasem w odległe epoki. Stajesz się kimś innym i zaczynasz żyć jego życiem. Bywa, że jego działanie jest długofalowe - odstawiasz narkotyk, ale myśli dalej błądzą wokół przygód bohatera, którego na chwilę porzuciłeś. Bywa i tak, że ten narkotyk zmienia cię już na zawsze - inaczej patrzysz na świat, swoje życie. Jedynym minusem takiego uzależnienia jest to, że pociąga za sobą kolejne - uzależnienie od kupowania książek. Tak trudno się powstrzymać, kiedy widzisz tyle ciekawych książek i każdą chciałoby się mieć, przeczytać, a potem dumnie prezentować na półce...

Kiedy zaczęłam "brać"? Dopiero 3 lata temu naprawdę odkryłam, jaką frajdą jest czytanie książek. Wcześniej czytałam sporadycznie, był nawet taki okres, że uważałam, że czytanie jest nudne. Uwierzycie w to? Mnie samej jest trudno w to uwierzyć. Mam to sobie za złe, straciłam tyle czasu, a przecież jest tyle książek wartych przeczytania!

Co "biorę"? Najbardziej lubię fantastykę, młodzieżówki, paranormalne romanse, ale nie ograniczam się tylko do tych książek. Często czytam jakąś książkę, bo chcę się przekonać, jak wypada w porównaniu z filmem, który powstał na jej motywach. Lubię czytać o książkach, słuchać o nich i poznawać kolejne tytuły warte przeczytania. Zdarza mi się sięgać i po takie, które zbierają niepochlebne opinie. Wychodzę z założenia, że samemu trzeba sobie wyrobić opinię, a to zrobić można dopiero po przeczytaniu.

Dlaczego założyłam bloga? Nie zawsze mam możliwość pogadania o książce, jaką właśnie przeczytałam, albo osoba, której bym o niej mówiła, potakiwałaby z uśmiechem na twarzy, modląc się w duchu o najszybszy koniec moich wywodów. Stąd pomysł na bloga - w końcu zacznę nie tylko czytać, ale i pisać o tym, co czytam.

Tak więc: Witajcie w Zaczytanej Dolinie!

Informacja
Na blogu zainstalowany jest zewnętrzny system komentarzy Disqus. Więcej o nim w Polityce Prywatności.