TAG: Liebster Blog

Ostatnimi czasy zostałam otagowana przez dwie cudowne dziewczyny: Zankę oraz Kasię. Korzystając z krótkiej chwili (bo dziś żołądek znów odmawia mi posłuszeństwa :() postanowiłam odpowiedzieć na zadane przez dziewczyny pytania.

Na pierwszy ogień idą pytania od Zanki :)

Czy udało Ci się ostatnio osiągnąć jakiś cel?

Hmmm... wstyd się przyznać, ale chyba nie. Przynajmniej nie ostatnio.

Jakie są Twoje nadzieje na nadchodzący rok?

Mam nadzieję znaleźć pracę ;)

Jakie miejsce na Ziemi chciałabyś odwiedzić?

Chciałabym po raz kolejny odwiedzić Paryż. Kocham to miasto :)

Czego chciałabyś się nauczyć?

Cierpliwości, cierpliwości i jeszcze raz cierpliwości.

Czego chciałabyś się oduczyć? 

Używania niecenzuralnych słów i kupowania kosmetyków na zapas.

Co poprawia Ci humor?

Zdecydowanie czytanie książek i słuchanie muzyki. No i oczywiście... zakupy :)

Co psuje Ci humor?

Może nie co ale bardziej kto... Ludzie, którzy potrafią być naprawdę znieczuleni na drugiego człowieka i traktują go jak ... (kończyć chyba nie muszę)

Bezludna wyspa czy miejska dżungla?

Oj, ciężki wybór. Chyba jednak miejska dżungla.

Czego jeszcze o Tobie nie wiemy?

Hmmm... właśnie uświadomiłam sobie, że praktycznie to mało co pewnie o mnie wiecie, bo w zasadzie mało kiedy o sobie mówię. Może będzie łatwiej jeśli napiszę tak: jeśli macie ochotę się czegoś o mnie dowiedzieć to piszcie śmiało w komentarzach - udzielę odpowiedzi :)

Kosmetyk marzeń?

Euphoria od Calvina Kleina :)

Chipsy czy czekolada?

I to i to - jedno i drugie kocham miłością bezgraniczną.

A teraz czas na pytania od Kasi:

Trzy konkretne kosmetyki, bez których nie wyobrażasz sobie makijażu twarzy?
Cienie do powiek różnych firm, najczęściej Inglot
Tusz do rzęs Oriflame Wonder Lash
Podkład do twarzy - testuję co rusz nowe

Jakie kosmetyczne marzenie udało Ci się ostatnio spełnić?
Duże zakupy kosmetyków niemieckich :)

Najdroższy kosmetyk, którym umiliłaś sobie życie?
Tusz do rzęs firmy Lancome.

Czy zdarzyło Ci się kupić jakiś kosmetyk tylko po to, aby napisać o nim na blogu?
Nie... raczej kupuję kosmetyki, które po prostu mam ochotę wypróbować.

Czy zdarza Ci się gromadzić kosmetyki, kupować na zapas - bo były w promocji, ładnie pachniały, miały kuszące opakowania itd?
Niestety tak. Próbuję się tego oduczyć, ale coś opornie mi to idzie :(

Czy ulegasz sile reklamy i robisz zakupy pod jej wpływem?   
Nie. Jako dawna studentka ekonomii i marketingu nie daję się wciągać w reklamy ;)

Czym oprócz kosmetyków się interesujesz?
Przede wszystkim książkami. A także muzyką i filmami.

Co lubisz robić w wolnym czasie?
Oczywiście... czytać książki!

Co według Ciebie w życiu jest najważniejsze, aby osiągnąć pełnię szczęścia?
Znalezienie swojej drugiej połówki i stworzenie z nią prawdziwej rodziny :)
I oczywiście zdrowie.

Co sobie powtarzasz kiedy masz złe dni, nic Ci się nie udaje?
Jutro będzie lepiej.

Czy masz już jakieś postanowienia noworoczne?
Nigdy mi i tak z moich noworocznych planów nic nie wychodzi, więc nawet się nad nimi nie zastanawiałam ;)


Tak wyglądają moje odpowiedzi na zadane przez dziewczyny pytania.
Ponieważ robię ten TAG pewnie jako jedna z ostatnich to nie będę nikogo tagować ani wymyślać pytań, bo pewnie nie będzie Wam się chciało któryś raz z rzędu odpowiadać na pytania ;)