Dziś pokazuję kolejne szydełkowe wytworki, dwie poszewki na podusie:
Jak widać na zdjęciach poduszki są identyczne. Jednak podusia kremowa zrobiona z dwóch kolorów włóczki, bo nie udało mi się dokupić potrzebnego koloru w pasmanterii (pani ekspedientka oznajmiła mi, że aniluxu już sprzedawać nie będą) :( myślę jednak, że i tak wyszła całkiem fajnie. Falbaneczka poduś ozdobiona dodatkowo złotą nicią, czego oczywiście na zdjęciach nie sposób dostrzec. Tak jak i pierwsza moja szydełkowa podusia tak i te zapięcia mają sznurowane :) Poszewki pasują na podusie 40x40 cm. Ciekawa jestem Waszych opinii :)
************************
A skoro już w temacie podusiastym to pokazuję poszeweczki, które udało mi się zgarnąć w rozdawajce organizowanej przez Kisi <--klik! :)
Można śmiało zazdrościć ;D
Pozdrawiam podglądaczy!