Pokazywanie postów oznaczonych etykietą poszewka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą poszewka. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 20 czerwca 2016

Drugie życie mężusiowej koszuli.

Widziałam na blogach jak pomysłowe kobietki wykorzystują na rożne sposoby męskie koszule. Spróbowałam i ja ....dałam nowe życie meżusiowej koszuli. Jakiś czas temu padło stwierdzenie że w tej koszuli chodzić nie będę. Jakoś długo nie musiałam się zastanawiać co z nią zrobić. 


Kawałek - ok. 1mb bawełnianej koronki, nożyczki, maszyna gotowa do pracy, chwilka wolnego czasu i ....


powstał poszeweczka na jaśka o wymiarach 40 x 40 . Niebieska z białą koronką podusia prezentuje się super. Wystarczyło kilka minut, a męska koszula przeszła metamorfozę i to jaką korzystną :)


Tak wygląda moja poduszeczka w nowej szacie.


Prosty i bardzo szybki sposób na zrobienie czegoś fajnego i przydatnego ....

Pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnego, słonecznego tygodnia.

środa, 19 czerwca 2013

Z białą bawełnianą koronką .

Już jakiś czas temu uszyłam pościel z koronką bawełnianą , taką troszkę romantyczną ale dopiero kilka dni temu wykończyłam, przyszyłam guziczki i postanowiłam Wam pokazać.


Taka pościel kojarzy mi się z dzieciństwem - tak , tak z dzieciństwem ponieważ moja Mama też takie cudeńka szyła. W domu rodzinnym było dużo takiej pościeli .... białej z koronką oraz kolorowej, uwielbiałam ją ... taką delikatnie wykrochmaloną i odprasowaną.


Później przyszła moda na pościel z kory , satyny , frotte -o czysto bawełnianej takiej co trzeba krochmalić i prasować zaczęto zapominać .... może też i z wygody. Ja natomiast lubię taką pościel i nie przeszkadza mi prasowanie jej .....


Mówię Wam sny są bajeczne .... , a rano ..... można mieć też na twarzy odbity wzorek z koronkowej wstawki  ..... dobrze że szybko schodzi.


Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego niedzielnego wieczoru ...

piątek, 28 września 2012

Różowa podusia....

Nie ja haftowałam tylko Kinga , siostrzenica mężusia , ja miałam za zadanie uszyć podusię. Podusia Miała być na prezent , dzisiaj została odebrana i z tego co wiem to już jest w rekach obdarowanego. Ale ta osóbka będzie miała różowo bajkowe sny..... tylko pozazdrościć.


Wczoraj wieczorkiem zabrałam się do szycia.....


Jakiś czas później podusia była już gotowa ... i prezentowała się tak :


Cieszę się się bardzo ,ze od czasu do czasu wstępujecie tutaj do mnie i zostawiacie jakieś słówka.
Pozdrawiam

wtorek, 8 maja 2012

Zielony elfik.


Obiecałam, że wydziergam drugiego elfika... i oto gotowy.Tym razem zielony duszek, xxx satynową mulinką DMC. Podusia wyszła ładniutka. Może jeszcze kiedyś pokuszę się do wydziergania dwóch takich skrzydlatych piękności :), ponieważ mam w swoich zasobach dwa różne wzorki z tej serii .


Ta mulinka bardzo ładnie się błyszczy i daje efekt cieniowania .



Hafcik wykończony zielonymi koralikami. Początkowo był inny zamysł ale tak też jest dobrze. 

Miło mi , że zaglądacie do mnie i zostawiacie ciepłe słówka. Dziękuję.
Pozdrawiam cieplutko.

sobota, 17 marca 2012

Drugi elf .

Wspominałam już , że powstanie ... a raczej będzie wydziergany drugi podusiowy elf . Biała poszewka bawełniana w błyszczące paski (dymka -tak się chyba nazywa ten materiał ) a nici (???) .... mulinka DMC S472 satynooooowa odcień zielenie .

Podczas ostatnich zakupów Pani w pasmanterii pokazała mi ... jeszcze cieplutkie :) :) :) bo właśnie przywieźli jej nowy towar . Musiałam ją kupić .Rewelacyjny odcień , ślicznie lśniąca niteczka , dobrze się dzieli na pojedyncze niteczki , a i w dzierganiu prawie bezproblemowa. Ma malutką wadę (???) .... oczywiście cenę , a poza tym żadnych minusów jak na razie nie zauważyłam. Pomalutku trzeba będzie skompletować kolorki.

Myślę ,że po wypraniu i wyprasowaniu będzie tak ładniutka jak pierwszy , fioletowy efik .

Pozdrawiam serdecznie . Dziękuję za odwiedziny i ciepłe słówka.....

niedziela, 15 stycznia 2012

SAL-owe bombki w oprawie.

Chyba już większość Sal-owych hafcików jest skończona , przeglądając i podczytując wspólny blog podziwiałam wykończone cudowne prace . Czasami wykorzystanie danego motywu jest zaskakujące i naprawdę fantastyczne. Ile biorących udział tyle cudownych dziergadełek cieszących oczęta .
Moje dziergadełko było skończone już jakiś czas temu ale ciężko mi było stworzyć z niego to co zaplanowałam .... tak , tak w planach poszeweczka , a racze dwie . Do tego haft wydał mi się troszkę pusty w niektórych miejscach więc postanowiłam go przerobić, a raczej dokrzyzkować :) :) coś nieco. Trudno było się zdecydować czym zapełnić te miejsca , jak to będzie wyglądać (???) i dlatego zaistniało małe robótkowe opóźnienie .


I tak powstały gwiazdki (wyhaftowane złotą metalizowaną mulinką DMC , jak i zawieszki bombek i rozsypane pojedyncze x ) .... troszkę ozdobiły i wypełniły luki . Jak już wcześniej pisałam i pokazywałam moje bombki podzieliłam na dwie części , tak powstały dwie poduszki . Bardzo jestem zadowolona z efektu końcowego , nawet nie przypuszczałam , że będą takie świąteczno - błyszczące. Mimo, że nie zdążyłam ich uszyć na same święta to i tak jeszcze przez jakiś czas będą ozdobą cieszącą nie tylko moje oczęta .



Podusiowy komplecik prezentuję się tak oto ....


Chcę bardzo podziękować uczestniczkom SAL-owej zabawy za wspólne krzyżykowanie , ciepłe komentarze i wspaniałą motywację , jak i organizatorkom za propozycję takich fantastycznych wzorów.

-----------------------------------------------------------------------------

Skoro temat jeszcze świąteczny to chcę bardzo podziękować Agnieszce (mojej kuzynce) za Świąteczny prezencik-niespodziankę jaki od niej dostałam . Są to bombki - karczochy ... a oto one ..... jeszcze takowych nie mam w swojej kolekcji. Aga - jeszcze raz dziękuję.



Dziękuję za odwiedziny i wszystkie Wasze komentarze jakie zostawiacie , .. dają dużo radości oraz są dużym bodźcem do stawiania xxx i tworzenia nowych dziergadełek.
Pozdrawiam serdecznie.

środa, 7 grudnia 2011

Dobry duszek ..... mój Elf .

Mój poduszkowy Elfik gotowy .... , miałam nadzieję .... myślałam , że będzie ładniutki i nie pomyliłam się. Podusia wyszła śliczniutka .Przy dzierganiu czegoś takiego człowiek naprawdę odpoczywa , to sama przyjemność.Mam nadzieję , że i Wam się spodoba ta podusia i mój Elfik.



Poduszka leży sobie na sofie i każdy kto siada odsuwa ją bojąc się pognieść.Wcześniejsze podusie nie miały tak dobrze , były traktowanie jak poduszki :), a Elf ma względy .....


Teraz będę musiała dorobić mojej ślicznotce towarzystwo , żeby nie była taka osamotniona.Już jest na oku następna Elfica :)

Serdecznie pozdrawiam.

czwartek, 18 sierpnia 2011

Szydełkowe znalezisko cd.



                 Kilka postów temu wspominałam o moim znalezisku na strychu , dzisiaj pokaże pozostałe ze zbiory. Jest ich ...to znaczy serwet i serwetek 7 szt i jedna poszeweczka na okrągłą podusię .



Małych okrągłych jest trzy – każda ma inny wzór , dwie prostokątne - takie na stół dość duże oraz dwie podłużne z tym że jedna w sam raz na ławę a druga na stół .Poszeweczka jest ładniutka ale niestety nie mam okrągłej poduszki wtedy prezentowała by się na pewno o niebo lepiej.



Zawsze z takimi wiekowymi rodowymi cudeńkami powracają wspomnienia … piękne i bolesne. Przypominają mi rodziców …mamę … niestety oboje już nie żyją…., a czasami tak bardzo ich brakuje mimo upływu lat…..



Pozdrawiam wszystkich odwiedzających moje skromne progi !!!!

wtorek, 21 czerwca 2011

Wesoła podusia .


Kilka dni temu siostrzenica mężusia pokazała mi swój hafcik , który miał być oprawiony i służyć jako obrazek.Ja miała troszkę odmienne zdanie co do jego przeznaczenia i postanowiłam jej uszyć podusię. W skrawkach znalazłam spory kawałek satyny bawełnianej, troszkę pokombinowałam i wyszła mi takowa oto poszeweczka.



Znalazłam jeszcze słodki guziczek (dwa złączone serduszka)który przyszyłam myszce przyozdabiając jej ogonek :) :)


Kiedy skończyłam i pokazałam efekt Natalii był zachwycona , podusia została ofiarowana przez nią jako prezent osóbce od serca :) :) :).
Mam nadzieję ,że tej osóbce też się spodobała i będzie miłą przytulanką (???).




wtorek, 4 stycznia 2011

Moja wymiankowa niespodzianka dla Kamala.

                       

            Tak jak obiecałam , dzisiaj pokażę Wam co przygotowałam na wymiankę Mikołajkowo-Świateczną organizowaną przez Babskie Hobby. Może nie jest to rewaluacja ale naprawdę włożyłam w to dużo serca i bardzo starałam się aby moja obdarowana była zadowolona. Dość długo myślałam co przygotować i znowu padło na pdusię (a raczej na poszeweczkę) tym bardzie ze była mała podpowiedz . Nie wiem tylko czy moja paczuszka sprawiła chociaż maleńka niespodziankę i iskierkę radości . Nie dotarła do mnie żadna wiadomość od Kamili (kamala) czy przesyłka jej się spodobała .…..po kolejnej wysłanej wiadomości przyszła mała wzmianka …. - nie martw się przesyłka dotarła -….. wspomniała też , że ma babcię w szpitalu i małe zawirowanie. To tłumaczy wiele..... 


Mam zrobione tylko zdjęcie podusi .....  



i kwiatowej zawieszki , w przesyłce były jeszcze



2 rodzaje koronkowych przydasi , coś na słodko , kawusia i aromatyczna herbatka oraz świąteczna ozdoba – przywieszka Mikołaj i kartka z życzeniami własnoręcznie zrobiona. Wiem , że słowa nie oddają tego co można by było zobaczyć ( chociaż małe zdjęcie) ale miałam mały problemik z aparatem … Prosiłam Kamilkę aby pstryknęła fotkę przesyłce ale widocznie nie miała możliwości. 



****************************************************************

Spotkała mnie też bardzo miła niespodzianka ,otóz dostałam śliczną kartkę świateczną zrobioną haftem matematycznym. Prawdę mówiąc to dla mnie czarna magia ale karteczka jest śliczna .Do karteczki dołączony był woroczek z pachnidełkami . Przestłka ta przyszła od ULI " moja arkadia " .Uleńko bardzo Ci dziękuję za pamięć i cudowną niespodziankę.

poniedziałek, 15 marca 2010

Drugi komplecik.Dziewczyna z innej epoki II .

                       

                        Co stworzyłam z udziałem ”Dziewczyny z innej epoki II . …….Tak jak obiecałam dzisiaj przedstawię dugi hafcik jaki wyszedł spod moich paluszków. Dziewczyna z koszem kwiatów wyszła bardzo ładnie i też została wkomponowana w poszeweczkę , a do kompletu uszyłam serduszko i zrobiłam kartkę . Ten komplecik również był przygotowany na wymiankę tym razem dla Glinki z Babskiego Hobby .Chciałam aby oba kompleciki były podobne (ale nie takie same) ponieważ osóbki mi przydzielone były z tego samego forum …..i postanowiłam je obdarowac podobnymi niespodziankami .
I tak z takiego haftu z działem dziewczyny ….



... powstała taka poszeweczka . Myślę , że kolory materiału bardzo do niej pasują i jeszcze bardziej ukazały jej piękno……



Starym zwyczajem (wszystkim osóbkom , którym przygotowywałam niespodzianki wymiankowe dostały serduszka , serca bądź serducha ) uszyłam serduszko przyozdobione w taki sposób.



Z materiału wycięłam kilka kwiatuszków zszyłam je razem –powstał kwiatek a-la 3D.
Troszkę potraktowałam go brokatem i efekt końcowy bardziej niż zadawalający.
Szkoda tylko , że zdjęcie nie ukazują całej urody moich dziergadełek.



Komplecik prezentował się tak.....



Uwieńczeniem kompletu była kartka w której też wykorzystałam materiałowe kwiatuszki ….Ale nie mogę jej pokazać , ponieważ zdjęcie niestety nie wyszło , a było robione na szybkiego tuż przed pakowanie paczuszki . Może poproszę Glinkę aby jej zrobiła fotę i przesłał mi do mojego kartkowego archiwum.

środa, 10 marca 2010

Dziewczyna z innej epoki I .

                   

    Fascynują mnie hafty monochromatyczne , sepia , dziergadełka cieniowaną mulinką…. Można z nich wyczarować coś naprawę fantastycznego. Ostatnio pokusiłam się na zrobienie takowych . Powstały na wymianki z okazji Dnia Kobiet i jeden z nich trafił do Patelki razem z zakładką – Damą w czerni , a drugi do Glinki. Dzisiaj odsłona pierwszego hafciku .......



Początkowo nie wiedziałam co zrobię ze skończonym hafcikiem ’’ Dziewczyna z innej epoki’’- pomysł przyszedł z czasem…Czy sprawił radość , czy się spodobał (???)
Początkowo miał to być obrazek ale zaczęłam się zastanawiać jaką dobrać ramkę , czy będzie komuś pasowała , czy znajdzie się miejsce na taki obrazek . Kotłowało się w główce bardzo i myśli krążyły z prędkością huraganu. Chciałam zrobić coś w miarę praktycznego , czy mi się udało …..(???) ......



Do kompletu uszyłam też ....(???) ...szerduszko , które tworzy wspaniały duet z podusią. Myślę ,że materiał który dobrałam pasuje do mojej "Dziewczyny" i prezentuje się dobrze.



To co wydzierdałam i uszyłam razem prezentuje się tak ......



W najbliższym czasie odsłona drugiej dziewczyny ....i tego co stworzyłam z jej udziałem :) :)

Bardzo dziękuję wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze , które są dla mnie naprwdę wspaniałym wyróżnieniem i bodzcem do tworzenia różnych różności .

poniedziałek, 15 lutego 2010

Serca , serducha i serduszka.

          Właśnie dostałam wiadomość ,że moja paczuszka przygotowana na wymiankę Walentynkową dotarła do punktu przeznaczenia .Adresatką i przydzielaną osóbką w drodze losowania była Elżusia  . Z tego co napisała wnioskuję że przsyłka - niespodzianka przypadła jej do gustu i spodobała się. Moja Walentynkowa przesyłka zawierała ...jak w temacie serca , serducha i serduszka.A oto kilka fotek co wydziergałam ,uszyłam i zrobiłam......


SERCE - Bardzo spodobał mi się ten motyw i gdy zaczęłam haftowanie nie wiedziałam co z niego będzie ,jak go wykorzystam...



...myśli krążyły w różne strony i kotłowały się pomysły ale kiedy przypomniałam sobie że mam zachomikowane materiały w tej tonacji powstała.....
POSZEWKA.



Efekt końcowy poszeweczki tak mi się spodobał ,że postanowiłam jeszcze coś uszyć do kompletu i tak powstała przywieszka - SERDUCHO.



- tu troszkę ładniej się prezentuje....



A, że było mi mało serduszkowo powstało coś jeszcze i mam nadzieję ,że się przyda .Podobno nigdy ich dosyć, mowa tu o ZAKŁADCE .



I zrobiłam jeszcze jedną rzecz bez której Walentynki nie mogą się obejśc ...a co to takiego (???- KARTKA. I tu po raz pierwszy zmagałam się z techniką (chyba tak się nazywa) karigami.





W owej przesyłce były jeszcze serca, serducha i serduszka na które można luknąc u Elżusi -Haftowane hobby.są dośc dobrze obfotografowane.

Powstały jeszcze dwie Walentynkowe karteczki ale to może następnym razem pokażę.

Chcę również bardzo podziękować Uli za zorganizowanie zabawy WALENTYNKOWEJ i wszystkim osobom biorącym w niej udział.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...