Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomadki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomadki. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 25 lutego 2016

Baby Lips Dr Rescue - Just Peachy

Witajcie Kochane! :*
Niedawno na moim Instagramie (https://www.instagram.com/loveecosmetics/) pokazałam, że moja obecna pomadka czyli wiśniowy Lip Smacker jest na wykończeniu... Dlatego też przyszedł czas na poszperanie w zbiorach i otworzenie następnego produktu czekającego w kolejce :D
Wybór padł na kolejną pomadkę Baby Lips tym razem z serii Dr Rescue
Co tu dużo mówić... Jest to moja druga pomadka Baby Lips, o pierwszej możecie przeczytać tutaj :)
Kiedy dowiedziałam się, że ta wersja zawiera mentol postanowiłam, że muszę ją wypróbować. Uwielbiam efekt przyjemnego chłodu na ustach dlatego ten produkt bardzo przypadł mi do gustu pod tym względem. Kolor, który wybrałam to Just Peachy - na ustach świetny, lekko błyszczący nudziak. Pomadki tej używam jakieś 3 tygodnie, może 4 i przyznam szczerze, że zużyłam ją już do połowy! Jeszcze nigdy nie poszło mi tak szybko z żadną pomadką, jednak tutaj to przyjemne uczucie chłodu nakłania mnie do naprawdę często smarowania ust :D Nawilżenie, w przeciwieństwie do jej poprzedniczki jest naprawdę całkiem dobre i gdy nałożę ją przed spaniem to rano mam bardzo miękkie usta - żadnych suchych skórek co u mnie bardzo często się zdarza w okresie zimowym :)
Jestem naprawdę zachwycona tą wersją pomadki i z pewnością kupię ją ponownie :D
A Wy macie swoje Baby Lips? :D

czwartek, 4 czerwca 2015

BABY LIPS Maybelline czy faktycznie jest czym się zachwycać?

Witam Was ponownie!
Zapewne każda z Was już zna bardzo dobrze słynne pomadki Baby Lips z Rimmela aczkolwiek sama postanowiłam umieścić moje przemyślenia na ich temat.
W moje łapki wpadła różowa wersja o nazwie Pink Punch, która całkiem przyjemnie prezentowała się na sklepowych półkach.
Co prawda troszkę się wahałam ponieważ kolor wygląda na dość intensywny no ale zaryzykowałam i wybór padł na tą wersję :)
Ku mojemu zdziwieniu po nałożeniu jej na usta kolor wcale nie wygląda tak jak sam sztyft. Jest delikatny, nadaje subtelny połysk w delikatnie różowym kolorze.
Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie napisała jak jej zapach bo jak wiadomo ja zawsze najpierw wącham a potem używam haha :D Tak więc zapach jest bardzo przyjemny i przypomina mi coś jednak sama nie wiem co :P Chyba jakąś gumę do żucia albo coś takiego :D
Nawilżenie owszem i jest, ale niestety nie na długo... Jak kolor, zapach i wydajność jest, tak to nawilżenie wręcz przeciwnie, ponieważ po niedługim czasie po prostu znika.

Reasumując: uważam, że jest naprawdę godna uwagi aczkolwiek fakt o 8 godzinnym nawilżeniu jest mitem
Cena: ok. 10zł (w promocji taniej)
Dostępność: Rossmann, Super-Pharm, Hebe
Ocena: 4/5

Plusy:
+ Delikatny kolor
+ Przyjemny zapach
+ Wydajność
+ Dostępność

Minusy:
- Krótkotrwałe nawilżenie

W swoich zbiorach posiadam jeszcze jedną - z serii Dr. Rescue jednakże tamta jeszcze czeka na swoją kolej :)

poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Pomadka Nivea - czyli coś co chyba każda z nas zna :)

Witam Was Kochane! :*
Dzisiaj wpadam z bardzo krótką recenzją pomadki, którą delikatnie mówiąc pokochałam :)
Chyba każda z nas zna pomadki z Nivea i chociaż raz w życiu ją miała. Z racji tego iż nie przepadam za typowymi błyszczykami, zawsze stosuję przeróżne pomadki, lip smackery i masełka dlatego już wiele z nich przetestowałam. Jednak ostatnio wpadłam na taką, która w bardzo krótkim czasie stała się jedną z moich ulubionych.
 Vitamin Shake żurawina & malina
Na początku nie byłam do niej przekonana, jednak po pierwszym zastosowaniu przekonałam się jaka jest dobra :)
Ma cudowny zapach, nadaje ustom delikatny kolorek w zasadzie to nawet nie widoczny. Jest bardzo wydajna - używam ją dość długo i mam jeszcze ponad 1/3.
Jak na razie mam pełno innych jej rówieśników do testowania, aczkolwiek na pewno do niej wrócę :D
Także poznałyście już jednego mojego ulubieńca jeśli chodzi o pielęgnacje ust :D
Na dzisiaj to byłoby tyle,
Buziaki! :*

niedziela, 6 października 2013

Troszkę nowości i kilka słów o mojej nieobecności

Może najpierw zacznę od wytłumaczenia, dlaczego nie było mnie przez tydzień. Jak wiadomo nadal uczęszczam do szkoły. W ostatnim czasie mam wysyp kartkówek, sprawdzianów itp. Przez to mam bardzo mało czasu wolnego. Wracam ze szkoły, chwilkę posiedzę żeby odpocząć, zjem obiad, biorę się za lekcje, naukę, praktycznie jest już wieczór, zbieram się do spania i już jest koniec dnia. W połowie tygodnia jestem już przemęczona i niewyspana. Mam nadzieję, że zrozumiecie mnie i mi to wybaczycie :P
Uwielbiam czytać Wasze wpisy i każdego dnia kiedy nie mogę ich śledzić, ubolewam nad tym, bo już nie jestem na bieżąco :P

Ale tyle moich rozterek, przejdźmy do kilku nowości :)




Na początek 3 kolejne lakiery do kolekcji :D
Top Coat, długo zastanawiałam się nad jego kupnem, w końcu zdecydowałam się :D
Dwa piaski - jeden z Wibo, drugi z Ados'a


Pędzelki do ozdabiania paznokci udało mi się kupić w markecie chińskim, ostatnie takie opakowanie, najbardziej chciałam tą 'miotełkę', nie mogłam uwierzyć gdy je zobaczyłam na półce :P


Podkreślacze były udanym zakupem, z jednej strony kolorek, a z drugiej koncówka wymazująca. Więc jeśli źle coś podkreślimy, możemy to wymazać i nie zostanie żaden ślad :)


Pomadki Nivea kupiłam w Rossmanie, gdzie trafiłam na promocję (dwie dowolne za 9,99zł). Cały czas nawilżam usta, dlatego przydadzą mi się :D (Właśnie teraz przypomniałam sobie, że nie zrobiłam im osobnego zdjęcia...)

Top Coat ok. 7zł Rossman
Lakier piaskowy Wibo ok. 7zł Rossman
Lakier piaskowy Ados 5,99zł Wispol
Pędzelki 7zł Chiński Market
Podkreślacze 2,99zł Biedronka
Pomadki 9,99zł Rossman

To chyba tyle, także mam nadzieję, że nadal jesteście ze mną i mnie jeszcze lubicie hahaha :)
Trzymajcie się :*
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...