Pokazywanie postów oznaczonych etykietą barry m. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą barry m. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 29 września 2013

Weselny duet - Life 90 (06?) & Barry M Blue Grape

Szykuje się na kolejne wesele - pewnie ostatnie w tym roku. No chyba, że życie mnie zaskoczy - w końcu nigdy nie mów nigdy:) Impreza jest dwudniowa a sukienki mam w kolorach pastelowego błękitu i granatu, więc zdecydowałam, że paznokcie zrobię w zbliżonej kombinacji kolorystycznej.

IMG_98231
IMG_98261

Na spotkaniu w Warszawie Ola z bloga http://finezjakolorem.blogspot.com/  podarowała mi tego uroczego maluszka z serii Life dostępnej w każdym SuperPharm. Tego typu miętowo niebieskie kolory, wprost UWIELBIAM nosić (nie tylko na paznokciach:), lakier ma przyjemne kremowe wykończenie, kryje standardowo przy dwóch warstwach.

IMG_98271

Do kompletu zdecydowałam się na jeden z moich najnowszych nabytków czyli przywieziony z Irlandii Barry M z serii Gelly Hi Shine w odcieniu Blue Grape. Idealny kobalt o lekko żelkowym wykończeniu, nałożony podobnie jak poprzednik dwiema warstwami. W ogóle uważam te serie lakierów za niesamowicie udaną - mam chyba 5 odcieni i żaden mnie jeszcze nie zawiódł:)

IMG_98301

Taki sobie wymyśliłam duecik:)

niedziela, 24 marca 2013

Wielki błękit - BarryM Gelly Hi-Shine Blueberry

Ogłaszam powrót Jej Suchej Wysokości!!  Nie bójcie się jednak - to po prostu zdjęcia jeszcze z zeszłego roku, które znalazłam w otchłani mojej karty graficznej i nie mogłam Wam nie pokazać tego lakieru.

barrym

Kocham niebieskości (a to ci niespodzianka!) i to jest jeden z tych rodzajów niebieskości, które wzbudzają u mnie największy zachwyt. Blueberry od BarryM z serii Gelly Hi-Shine to idealne połaczenie błekitu i delikatnej nutki wrzosowego fioletu.

barrym2
barrym3

Ładny połysk, dobre krycie i wygodna aplikacja - czego można chcieć więcej? No może tylko lepszej dostępności, bo na chwilę BarryM w Polsce nadal trzeba zamawiać, ze stron internetowych.

barrym4
barrym5

Cena ok 20 zł

wtorek, 22 stycznia 2013

Sparkling Candy - Beauty UK + Barry M


Lenie się ostatnio niemiłosiernie pod względem blogowym. Zdjęć narobiłam na zapas mnóstwo, tylko nie chce mi się zabrać za obróbkę i napisanie notki. Miałam szumne plany nagrania dzisiaj kilku filmów, ale nic z tego nie wyszło. Teraz jednak samo sobie dałam kopa na zapęd i stwierdziłam, że chociaż paznokcie z filmiku o mojej makijażowej rutynie twarzy muszę Wam pokazać.

beauty8

Wiem, wiem, wiem… pękacze są demode, passe i  w ogóle, ale naszła mnie ochota na słodkości. Nigdy nie byłam fanką różu, ale jak śpiewał Jerzy Stuhr „czasami człowiek musi, inaczej się udusi”. Tym razem postawiłam na kicz nad kicze czyli róż i brokat.

beauty
beauty2
beauty3
beauty4
beauty5

Do zrobienia tego mani użyłam trzech lakierów, które dostałam os ohfaciqa: zestaw biała baza plus różowy pękacz z BeautyUK i piękny różowy Glitter z Barry M Pink Sapphire.

beauty7
beauty6

Klasyka to to nie jest. Na pewno na dole przeczytam, że wielu z Was się nie podoba i rozumiem to. Życie jest jednak za krótkie, żeby nosić paznokcie pomalowane tylko na jeden kolor;)

wtorek, 8 marca 2011

Dobroci / Goodies

Today’s post is going to be short but I have some new thing that I want to share with You.

First of all I’ve got package with some goodies from a Lovely Sweetheart:* from the UK: Sleek blushes, nail polishes, pigment and lipgloss from Barry M, Burt’s Bees lip balm, F21 accessories and OCC Lip Tars samples which unfortunately spilled a little;(

Dzisiaj post będzie krótki, ponieważ chciałam się pochwalić moimi zdobyczami.

Po pierwsze paczka z cudownościami od jednego Kochanego Serduszka;* z UK: róże ze Sleek, lakiery, pigment i błyszczyk z Barry M, balsam z Burt’s Bees , biżuteria z F21 no i lip tarsy z OCC które niestety troszke się wylały;(

Secondly my Inglot wished-for magnetic palette bought thanks to Marta:*. I’ve already put all my eye shadows and it holds nicely even the one from Kobo and my Barry M bronzer . But I thought it will be bigger…

Po drugie moja upragniona magnetyczna paletka z Inglota kupiona dzieki Marcie:* Już poukładałam w niej wszystkie swoje wkłady i nawet cień z Kobo i bronzer z Barry M świetnie się w niej trzymaja:D Tylko wydawało mi się, ze będzie większa…

And last but not least my mini haul – two nail polishes. I had to try out the holographic one from Eveline, which I luckily found in my drugstore. I loooove it. Do you?

No i na koniec moje dzisiejsze zakupy czyli dwa lakiery do paznokci. Musiałam od razu przetestować holo z Eveline który jakims cudem wyłowiłam w Naturze. Jestem nim oczarowana. A Wy?



poniedziałek, 10 stycznia 2011

Elfowe prezenty i nie tylko/ Elf prosents and more

Na swoja paczkę z zakupami na stronie e.l.f. przyszło mi czekać prawie 3 tygodnie, ale wreszcie się udało.

For my parcel with order from the e.l.f. website I had to wait almost 3 weeks and it finally made it.

Oczywiście jako rasowa lakieroholiczka od razu musiałam wypróbować Desert Haze czyli pięknego szaraczka, którego zamówiłam na próbę.

Because I am a typical polishoholic first I had to try out Desert Haze – beautiful grey, which I ordered just out of curiosity.

Wiele negatywnych rzeczy słyszałam na temat tych lakierów, wiec byłam do nich nastawiona bardzo sceptycznie. Desert Haze sprawił mi jednak wielką niespodziankę. To piękny stonowany kremowy szaraczek z delikatna nuta lawendy. Jestem zakochana!!!


I’ve heard many negative opinions about these polishes so I was very skeptic about them. But Desert Haze is a real surprise for me. It is a beautiful grey with a crème finish with a lavender undertone. I am ofically in love!!!

Na zdjeciu jest porównanie do sławnego już Wibo Extreme Nails w odcieniu nr 65.

Here you have the comparison to famous Wibo Extreme Nails in shade number 65.


Co o nim myślicie?

What do you think about it?


I na koniec pokazę Wam zawartość paczki, która dostałąm od Oneilowej:* Wysłałąm jej trzy drobiazgi a ona tak przyszalała, że nie wiem co powiedzieć. Wszystko jest śliczne!!!! Dziękuję:*:*:*

And last but not least I want to show you what I’ve got from Oneilowa:* I’ve sent her three little things and she’s gone craaazy. I don’t know what to say. Everything is awesome. Thank you so much:*:*:*

niedziela, 17 października 2010

Turkusowy niedzielny mejkapiczek

Co by za nudno na tym blogu nie było, że tylko paznokcie i paznokcie to dzisiaj „mejkapiczek”.

Ostatnio na co dzień maluję się raczej neutralnie i nie szaleję z kolorkami, ale dzisiaj przy niedzieli postanowiłam zerwać z rutyną i zatęskniłam za turkusem.

Wiem, że niektórzy nie przepadają za cieniami w sypkiej postaci, ja natomiast nie mam żadnych oporów w ich używaniu. Dlatego też pomieszlalam ze sobą troszkę sypkich i standardowej.


W wewnętrznym kąciku aż do połowy powieki i pod łukiem brwiowym w celu rozświetlenia umieściłam perłowy cień Bell SatinEye nr 166 – mój ulubieniec jeśli chodzi o tego typu kolory.

Na resztę powieki nałożyłam pigment z Barry M w odcieniu Mint Green i na łączeniu roztarłam troszkę żółto-złotego pigmentu z NYX. Załamanie natomiast przyciemniłam cieniem z NYX w kolorku Hawaiian Coffe.

Na początku miałam użyć czarnego linera, ale ostatecznie zdecydowałam się na szaro-srebrny Fivepocket Grey z limitowanej edycji Essence Denim Wanted

Na ustach zagościł mój ukochany ostatnio duet czyli 070 Airy Fairy z Rimmela i Plush Glass z MAC w odcieniu Ample Pink.

A Wy lubicie zaszaleć z makijażem w weekend?:)

piątek, 15 października 2010

Szimerkowe granaty czyli porównanie Barry M i P2


Przed Wami mój ulubiony rodzaj notek czyli lakierowe porównanie. I nie mogę Wam obiecać, że postaram się Was nimi więcej nie zanudzać. Wręcz przeciwnie. Dziewczyny z paznokciowych blogów, jeszcze większe lakieroholiczki ode mnie (tak, tak! To możliwe!) zainspirowały mnie i chce częściej tutaj bywać właśnie poprzez umieszczanie takich notek. Co Wy na to?:)

Oczywiście inne notki też będą się pojawiać, ale te pazurkowe będą w znacznej przewadze;)


Dzisiaj mam dla Was porównanie szimerkowych granacików czyli P2 w odcieniu 190 Fancy i Nail Paint z Barry M w odcieniu 292 Navy.

Od razu widać, że różnica między nimi jest dość spora. Navy jest kolorkiem dość ciemnym, indygowa tym i wpadającym delikatnie w fiolet natomiast Fancy przypasowałabym do kobaltów z delikatnymi turkusowo-zielonymi tonami



Oba mają standardowe średniej wielkości wygodne pędzelki i przy umiejętnie nałożonej jednej warstwie kryją w całości. Ja jednak dla pewności zawsze nakładam minimum dwie przy wszelkiego rodzaju lakierach;)






Może kolejne porównanie zrobię z moimi kremowymi granatami, bo ostatnio się ich u mnie namnożyło. Co Wy na to?


O mnie

© TheOleskaaa Dostosowanie szablonu: one little smile