Kiedy szukałam pomysłów na świąteczne wypieki, od razu odrzuciłam tradycyjny makowiec, kutię czy kluski z makiem, bo najzwyczajniej w świecie za nimi nie przepadam. Za to przypomniałam sobie o innym wypieku, który przyrządziłam także w grudniu, ale dobrych kilka lat temu. Smakował tak, jak pamiętałam: kruche, lekko ciągnące blaty z orzechowej bezy, do tego pyszny krem z chrupiącymi karmelkami. Może nie wygląda okazale, ale smak wynagradza jego mało imponującą formę.
Strony
Etykiety
ananas
banany
borówki
brokuły
budyń
cebula
chilli
ciastka
ciasto
cynamon
cytryna
czekolada
czekolada biała
czosnek
drożdże
herbatniki
jogurt
kakao
karmel
kawa
kokos
krewetki
kuchnie świata
maliny
mango
marchew
mascarpone
migdały
miód
mleko w proszku
muffiny/babeczki
oliwki
otręby owsiane
papryka
pieczarki
płatki owsiane
pomarańcze
pomidory
rum
sałatka
serek wanilinowy
sernik
śmietana
świąteczne
tarta
tort
truskawki
twaróg
wieprzowina
wiśnie
wykorzystanie białek
wykorzystanie żółtek
ziemniaki
żurawina
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą śmietana. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą śmietana. Pokaż wszystkie posty
piątek, 12 stycznia 2018
wtorek, 21 lutego 2017
Śledzie w sosie musztardowo-śmietanowym z koperkiem
Śledzie w oleju czy pod pierzynką z żółtego sera znają już wszyscy. Wydawałoby się, że w śledziach w sosie śmietanowym też nie ma już nic do odkrycia, ale okazuje się, że to tylko złudzenie. Na ostatnie Święta przygotowałam śledzie z przepisu z kukbuk.pl - musztarda, miód, koper, śledzie, no i śmietana. Połączenie może niezbyt oczywiste, ale warto spróbować- smakowało wszystkim!
poniedziałek, 12 grudnia 2016
Pierniczki z lukrem śmietankowym
A dziś na naszym blogu najbardziej świąteczne ze świątecznych wypieków. Pyszne ciasteczka o korzennym smaku - pierniczki! Delikatne, słodkie i pachnące cynamonem, goździkami i imbirem. Po prostu pyszne! I spokojnie - jeszcze zdążycie je zrobić! W przeciwieństwie do pierników dojrzewających te możecie zrobić dzień przed Wigilią i spokojnie podać gościom!
sobota, 5 listopada 2016
Babeczki ze śliwkami i sosem z porto i daktylami
Muffinki czy też babeczki to taki swojski, smaczny smakołyk, ktory ani nie wygląda jakoś specjalnie ładnie, ani nie ma wyrafinowanego smaku. Nie chcę przez to powiedzieć, że nie warto ich piec czy jeść, bo oczywiście warto, ale po prostu tym charaktryzują się typowe muffiny. I właśnie dlatego te z dzisiejszego przepisu nie są z całą pewnością typowe - ich smak jest głęboki, bardzo ciekawy, a sos z porto dodaje im wyszukanego smaku.
wtorek, 23 sierpnia 2016
Risotto, kurki, parmezan
Lubicie kurki? W domu mam prawdziwego fana pieprzników jadalnych (gdyby ktoś nie wiedział, to tak - kurka = pieprznik jadalny), który od początku sezonu grzybowego suszy mi głowę, żebym coś z nich przygotowała. Kupiłam ryż do risotto oraz wspomniane grzybki, zalałam wrzątkiem kostki rosołowe (poszłam na totalną łatwiznę, niczym królowa brytyjskiej kuchni Nigella Lawson) i przystąpiłam do gotowania. Proste i przyjemne danie, w sam raz na przystawkę lub danie główne. Smacznego!
piątek, 19 sierpnia 2016
Halibut, orzechy, chrzan
sobota, 6 sierpnia 2016
Panna Cotta
Kuchnia włoska to nie tylko pizza i spaghetti, ale również wachlarz fantastycznych deserów. Tiramisu, semifreddo, cantuccini i panna cotta, to coś co lubimy wszyscy, a co zawdzięczamy naszym przyjaciołom z Półwyspu Apenińskiego. Dziś przepis na tę ostatnią: delikatną, waniliową i rozkosznie słodką panna cottę. Zapraszamy!
poniedziałek, 27 czerwca 2016
Ciasto z musem jabłkowym i polewą malinową
Sezon malinowy trwa, a więc korzystajmy! Ciasto, które dziś prezentujemy na naszym blogu jest lekkie, orzeźwiające i kwaśno-słodkie - w sam raz na powszechnie panujące upały! Co prawda dzisiejszy przepis wymaga włączenia piekarnika, ale dosłownie na chwileczkę! Poza tym biszkopt można upiec wieczór wcześniej, kiedy to już wysoka temperatura tak bardzo nie doskwiera. Smacznego!
wtorek, 21 czerwca 2016
Eklerki z truskawkami i białą czekoladą
Truskawki to zdecydowanie moje ulubione owoce, uwielbiam ich słodko- kwaśny smak i piękny czerwony kolor, no i zapach - ten jedyny i niepowtarzalny zapach słońca, który unosi się nad stoiskami z łubiankami wypełnionymi pięknymi owocami. Truskawki są pyszne same w sobie, dlatego jem je prosto z koszyka, bez zbędnych dodatków. Czasami jednak, szczególnie wtedy gdy sezon truskawkowy zmierza ku końcowi i owoce szybko marnieją, podaję je w inny sposób, oto jeden z nich.
czwartek, 24 marca 2016
Zupa czy ciasto? Ciasto o smaku zupy!
W poszukiwaniu Wielkanocnych inspiracji trafiłam na durszlakową (durszlak.pl) akcję z przepisami świątecznymi i znalazłam tam coś naprawdę interesującego. Autorka przepisu zaproponowała niekonwencjonalne podanie typowo Wielkanocnej zupy - żurku. Postanowiłam wypróbować recepturę i zdradzę Wam, że wyszło naprawdę smacznie i bardzo efektownie!
niedziela, 24 maja 2015
Lody z solonym karmelem
Na Gwiazdkę dostałam przecudowny prezent - maszynkę do robienia lodów. Kwestią czasu było pojawienie się na blogu jakiegoś przepisu ;) Padło na smak niezmiennie kojarzący mi się z wakacyjnymi wyjazdami, bo lody ze słonym karmelem jadałam raz w roku, tylko w jednym miejscu, zawsze w drugiej połowie sierpnia. W tym roku jadę na wakacje gdzie indziej, ale żeby nie tęsknić za lodami - zrobię je sama :) Słodkie, aromatyczne, miękkie, w smaku przypominają karmelki Werther's Original :)
czwartek, 18 grudnia 2014
Ptysie pysie
Ptysie to - jak się okazuje - ciastka bardzo "światowe". Niby nazwa ptysia pochodzi z języka francuskiego, ale zia Wikipedia twierdzi, że sam przepis jest pochodzenia włoskiego (ale na stronie francuskiej takiej informacji nie znajdziecie ;)). Ale co tam - grunt, ze są pyszne :) delikatne ciasto parzone przełożone słodkim kremem i polane czekoladową polewą. Nie można im się oprzeć :)
piątek, 12 grudnia 2014
Czekolada, pistacje i Martha
Była wyjątkowa okazja na upieczenie tortu - połowa bloga obchodziła urodziny. Idealny moment na wykorzystanie schowanego w zakładkach przepisu Marthy Stewart. I co się okazało? Że jestem po prostu bezczelna. Pierwsza gwiazda amerykańskiej telewizyjnej kuchni, twarz widniejąca na sztandarach gospodyń w Juesej tworzy jakiś przepis, a ja dodaję drugie tyle składników i jestem zadowolona. I nie żałuję, o niee ;) Czekoladowy tort z kawałkami pistacji, do tego pyszny krem i słodko-kwaśny dżem. Pyszności.
poniedziałek, 8 września 2014
Ciasto kakaowo-orzechowe z malinami
Co prawda już poprzedni wpis był „ostatnim letnim
dzwonkiem”, ale sezon na letnie owoce jeszcze chwilę trwa ;) Dzisiaj przyszła
pora na proste, ciemne ciasto o delikatnym, orzechowym smaku, do tego słodka
bita śmietana, pyszne maliny i na wierzchu pomarańczowa galaretka. Taki opis to
chyba wystarczająca reklama ;)
sobota, 9 sierpnia 2014
Biszkopt z mirabelkowym musem i kremem
Wagotine
to tradycyjne, pochodzące z Lotaryngii ciastko lub tarta z mirabelkami –
przynajmniej tak twierdzi ciocia Wikipedia. Ale nie znalazłam żadnego przepisu,
który by mi odpowiadał i zrobiłam ciasto, które z francuskim wypiekiem łączy
tylko obecność mirabelek. Leciutki, słodki, mocno nasączony ponczem biszkopt z
kremem z bitej śmietany i mascarpone w towarzystwie kwaśnego musu. Pyszności :)
środa, 6 sierpnia 2014
Borówki ♥
sobota, 19 lipca 2014
Kremowy ekspres
Przychodzą goście, a w mojej lodówce światło i resztki z całego tygodnia. Uratował mnie szybki krem czekoladowy i truskawki, które... przywieźli goście :)
sobota, 29 marca 2014
Po angielsku
Kuchnia angielska? Mogę się założyć, że Wasze pierwsze
skojarzenie to pudding, fish and chips albo wielkie, tłuste angielskie
śniadanie, które wystarczyłoby na 3 posiłki ;) A desery? No, Eton mess. Ale
jest jeszcze deser, o którym może nie pamiętacie, a który ostatnio
przyrządziłam :) Pierwszy przepis na trifle, bo to o nim mowa, pojawił się
podobno pod koniec XVI wieku, chociaż znacznie różnił się od współczesnej
wersji. Mi najbardziej kojarzy się z tiramisu, choć znacznie różni się nawet od
truskawkowej wersji, którą kiedyś robiłam (przepis tutaj). Zobaczcie sami :)
niedziela, 16 marca 2014
Specjalny, wyjątkowy, najlepszy.
Tort, który Wam prezentuję, jest zarezerwowany wyłącznie na specjalne okazje. To taka wariacja na temat tortu szwarcwaldzkiego – ale zmodyfikowałam kilka składników, to i tamto dodałam i wyszedł ten… potwór ^^ Trzy warstwy czekoladowego biszkoptu (obłędny zapach podczas pieczenia), przełożone kremem z nutą białej czekolady, do tego znowu krem z nutellą. I oczywiście wiśnie, mocno nasączone alkoholem. Jeśli zbliża się jakaś ważna uroczystość – koniecznie zerknijcie :)
niedziela, 9 lutego 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)