Zdjęcie poniżej zostało zrobione w maju.
Z pięknych, malowniczych i jakże delikatnych białych kwiatków, za sprawą pracowitych pszczółek, pojawiły się jabłka, te najwcześniejsze...sporo z nich spada zanim dojrzeje, ale te, co dojrzeją na drzewie, są pyszne:)
Tymczasem porzeczki już zjedzone. Lubicie? Tak? Nie?
Moje ulubione to czarne. Lubie je za ich ciekawy smak i aromatyczny zapach. Dojrzałe w słońcu są słodkie... i mają mnóstwo witaminy C.
...
Dzisiaj miałam bardzo letni sen. Otóż, planowałam kupić sobie białą bluzkę, bez rękawów, taką na prawdziwe upały.
We śnie było jak najbardziej upalnie, słońce świeciło, szykowałam się do wyjazdu.
Na jawie jest lato, oczywiście, ale w ostatnich dniach nie za bardzo nas rozpieszcza. Czekam na takie prawdziwe... letnie.
Pocieszające wieści do mnie dotarły; ma być cieplej i słoneczniej. I tego się trzymać:)
Życzę udanego weekendu:)