Jesień i zima to czas, gdy włosy częściej się kołtunią –
czasem jest to spowodowane ich ocieraniem o grube swetry czy szalik, suszeniem
suszarką czy używaniem lokówki. Najczęściej
kołtuny pojawiają jednak na włosach zniszczonych, suchych i puszących się, a
największe ryzyko na ich powstanie mają osoby o włosach wysokoporowatych.
Dlaczego?
Gdy łuski włosów są
rozchylone, zahaczają o siebie i plączą się. Większe plątaniny włosów tworzą właśnie
kołtuny.
Jestem pod tym względem szczęściarą, ponieważ moje włosy praktycznie
się nie kołtunią – wiem jednak, że sporo z Was ma z tym problem i stąd pomysł
na ten post.
Rozplątujemy kołtun
Poniżej najlepszy (jak sądzę) sposób na to, aby rozczesać
taką plątaninę włosów:
- moczymy włosy w chłodnej wodzie (nie ciepłej!), aby zamknąć łuski włosów i sprawić dzięki temu, że będą bardziej śliskie i mniej podatne na uszkodzenia,
- na kołtun nakładamy obficie odżywkę i trzymamy około 10 minut,
- do miski wlewamy chłodną wodę i dolewamy miarkę płynu do płukania tkanin,
- moczymy chwilę włosy w tak przygotowanej wodzie,
- odciskamy nadmiar wody z włosów,
- zaczynamy delikatnie rozczesywać kołtun od dołu, przesuwając się ku górze włosów – najlepiej początkowo robić to palcami, a potem grzebieniem o szeroko rozstawionych ząbkach.
Jak zapobiegać
powstawaniu kołtunów?
- Nie należy trzeć włosów podczas mycia – tym sposobem uszkadzamy łuski,
- trzeba używać dużo emolientów, np. często olejować włosy,
- jeśli mamy włosy suche, pomoże nam odżywka bez spłukiwania,
- sposobem na delikatne osuszenie włosów po myciu jest odciśnięcie nadmiaru wody w bawełnianą koszulkę – wbrew pozorom ręcznik, a nawet tetrowa pielucha, mają taką fakturę, o którą włosy mogą zaczepiać i bardziej się przez to niszczyć,
- trzeba unikać sytuacji, które wzmagają łamanie się włosów: warto upinać je w wietrzne dni i do spania, nie używać gumek z metalowymi elementami, nie wiązać włosów zbyt ciasno.
Na koniec ciekawostka: niektórzy są zdania, że kołtun to…
efekt rzucenia na daną osobę złego uroku. Co
o tym myślicie? Ja nie wierzę w czarną magię J
Czy na Waszych
włosach robią się kołtuny? Jak z nimi walczycie?