Translate

niedziela, 14 lipca 2019

Nowa buzia czyli face up Gremlinka.


   Wreszcie pomalowałam Gremlinka. Oj, było z tym zabawy!
Zrobić face up takiej maliźnie, to nie lada wyzwanie. I tak nie jestem
do końca zadowolona. Na następny raz będę malować go pod lupą,
żeby lepiej widzieć:) Choć maluch wygląda na dość zadowolonego.
  P.s. Ostatnio cierpię na deficyt czasu. Paradoksalnie podczas wakacji
        mam go mniej. Dlatego nie gniewajcie się za brak komentarzy
        oraz odpowiedzi na Wasze komentarze. W miarę możliwości
        będę nadganiać.