Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tarczyca. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tarczyca. Pokaż wszystkie posty

środa, 29 czerwca 2022

Letrox - uwaga zmiana składu

W ostatnich latach coraz częściej diagnozuje się choroby tarczycy. Prawidłowa diagnoza i podjęcie leczenia jest niezmiernie ważne, bo hormony tarczycy regulują metabolizm organizmu. Czynność tarczycy jest kontrolowana przez przysadkę mózgową. Uwalnia ona hormon tyreotropowy (TSH), który pobudza tarczycę do produkcji hormonów T3 i T4. Zapewne wiecie, że najczęstsze choroby tarczycy to niedoczynność tarczycy- która związana jest z niedostateczną produkcja hormonów przez tarczycę, oraz nadczynność tarczycy - kiedy hormony produkowane są w nadmiarze. Nie będę tutaj wnikać w szczegóły, bo nie to jest tematem tego artykułu. 

Skupię się na lekach, a właściwie jednym z leków, które stosowane są przy niedoczynności tarczycy. Większość pacjentów, którzy cierpią na niedoczynność tarczycy wymaga stosowania leków z lewotyroksyną. Lewotyroksyna to otrzymywany na drodze syntezy analog tyroksyny - czyli hormonu tarczycy T4. Leki zawierające lewotyroksynę, które są najczęściej stosowane to "Euthyrox" (oczywiście w różnych dawkach, które skrupulatnie dobiera zawsze lekarz endokrynolog) oraz "Letrox" (także w kilku dawkach).

Letrox - zmiana składu

Dziś słów kilka na temat "Letroxu", bo ostatnio nastąpiła drobna zmiana składu. Co się zmieniło i dlaczego..? Producent - firma Berlin-Chemie AG poinformowała, że zmieniono skład w zakresie substancji pomocniczych. Miało to na celu zwiększenie trwałości preparatu. Sam sposób przyjmowania leku się nie zmienił, nie zmieniła się też zawartość substancji czynnej. Dlaczego więc o tym piszę..?

Okazuje się, że u niektórych pacjentów wchłanianie substancji czynnej może różnić się w przypadku produktu z nowym składem, w stosunku do poprzedniego składu. Jest to ważne, bo  decyduje o skuteczności terapii.  Przy stosowaniu hormonów tarczycy odpowiednio dobrana dawka jest niezmiernie ważna. Jakiekolwiek wahania mogą zaburzać pracę tarczycy. Właśnie dlatego, zaleca się, aby monitorować pacjentów, którzy zmieniają lek "Letrox" na ten z nowym składem. Pacjent powinien być wyczulony na ewentualne objawy kliniczne, natomiast wskazane jest też monitowanie parametrów tarczycy w badaniach laboratoryjnych i tu zachęcam do kontaktu z lekarzem. 

Monitorowanie jest szczególnie istotne w przypadku pewnych grup pacjentów - chodzi tutaj o osoby z nowotworem tarczycy, z chorobami układu krążenia, a także o dzieci, osoby w podeszłym wieku i kobiety w ciąży.

Proszę więc zwróćcie na to uwagę. A po czym rozpoznać, jaki lek otrzymaliście w aptece..? Oczywiście wraz ze zmianą składu zmieniło się też opakowanie. Nie tylko pudełko zewnętrzne, ale także blister. :) 

Podsumowując...

Jeśli wcześniej stosowaliście lek "Letrox" i teraz otrzymaliście w aptece lek w nowym opakowaniu, stosujecie go dokładnie w taki sam sposób jak poprzednio i w takiej samej dawce. Przy wizycie kontrolnej u lekarza, informujecie go o tym fakcie i to on zdecyduje o konieczności wykonania ewentualnych badań. Jeśli termin wizyty jest bardzo odległy, warto skontaktować się z nim wcześniej.

Jest jeszcze jedna kwestia - stare opakowania ciągle są jeszcze dostępne w obrocie - zarówno w hurtowniach, jak i aptekach. I tak będzie do wyczerpania zapasu. Pamiętajcie jednak, że jeśli już raz zmieniliście na nowe i stosujecie już lek z nowym składem, to nie zaleca się wracać do starego.. Czyli to już powinna być taka zmiana na zawsze. :) Tak  jak małżeństwo - do grobowej deski. ;)

Dla bardziej dociekliwych wrzucam linka do tych informacji;

https://www.urpl.gov.pl/sites/default/files/Letrox_komunikat_DHPC_podpis.PDF

Na początku jest komunikat do fachowych pracowników ochrony zdrowia, ale ostatnie dwie strony to karta informacyjna dla pacjentów- jaką powinniście otrzymać w aptece wraz z opakowaniem leku z nowym składem.

Warto również przeczytać:


niedziela, 6 marca 2022

Płyn Lugola - co to jest, czy jest bezpieczny, jakie ma zastosowanie..?

Moi Drodzy w ostatnim czasie w aptekach obserwujemy wzmożony ruch, wielu z Was stara się w różny sposób angażować w rozmaite zbiórki leków i materiałów opatrunkowych. Apteki również na różne sposoby włączają się w pomoc Ukrainie. 
Jednocześnie zarówno z aptecznych półek, jak i hurtowni znikają wszelakie środki opatrunkowe - kompresy, bandaże, opatrunki. 
W ostatnim czasie produktem deficytowym stał się również "Płyn Lugola". Dlaczego..? W nocy z czwartku na piątek celem ataków rosyjskiego wojska stała się bowiem największa elektrownia jądrowa w Europie- elektrownia w Zaporożu. Na szczęście ostrzał nie był groźny i nie spowodował zagrożenia radioaktywnego, ale .. jednocześnie w aptekach wybuchła panika i pojawiły się pytania pacjentów o jod, płyn "Lugola" i inne preparaty z jodem, jak "Jodyna". 
Pewnie duża część z Was pamięta wybuch elektrowni atomowej w Czernobylu w 1986 roku, kiedy to w Polsce  profilaktycznie podawano płyn "Lugola", aby nie dopuścić do wchłaniania się radioaktywnego izotopu jodu z odpadów promieniotwórczych. 
Dziś więc kilka słów na temat samego jodu - jego funkcji w organizmie, zapotrzebowaniu i dostępnych preparatach z jodem. 

Jod - zapotrzebowanie i funkcje w organizmie.

Jod jest pierwiastkiem zaliczanym do mikroelementów. Dość powszechnie występuje on w przyrodzie-pierwotnie w skałach ( łupkach bitumicznych), które na skutek procesów wietrzenia uwalniają jod do mórz i oceanów. Ale pierwiastek ten znajdziecie także w powietrzu, glebie i niektórych organizmach żywych. W organizmie człowieka duża część jodu magazynuje się w tarczycy. Jod jest bowiem niezbędnym pierwiastkiem uczestniczącym w produkcji hormonów tarczycy- tyroksyny (T4) i trójjodotyroniny (T3). Hormony te biorą udział w odpowiedniej regulacji przemiany materii, termogenezy, a także wpływają na rozwój mózgu i prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, układu sercowo-naczyniowego i wątroby, oraz oddziałują na rozwój fizyczny i psychiczny, a także stan emocjonalny człowieka. 

Źródła jodu w diecie

Wiemy,  że jod spełnia ważne funkcje, a więc zastanówmy się teraz jak zapewnić sobie jego odpowiedni poziom.? Jod nie jest syntetyzowany w organizmie człowieka i musi być dostarczany z zewnątrz, a więc przede wszystkim w diecie. Produkty spożywcze o dużej zawartości jodu to: ryby morskie ( dorsz, mintaj, makrela, halibut), owoce morza, algi i rośliny rosnące na glebach o dużej zawartości jodu.  Dość dużą zawartość jodu mają takie produkty jak żółty ser, jaja, tuńczyk, sardynki, orzechy laskowe, drożdże. Jod dostarczany z pożywieniem wchłania się w około 80-90%- najlepiej w postaci nieorganicznej ( jodki). 

Zawartość jodu we krwi obniża się w przypadku niedoczynności tarczycy i rośnie w przypadku nadczynności tarczycy. Głównym objawem niedoboru jodu jest powiększenie tarczycy ("wole") i wzrost zapadalności na raka tarczycy. Niedobór jodu ma też duży wpływ na ogólny rozwój intelektualny, może też powodować opóźnienie w rozwoju dzieci. 

Zapotrzebowanie na jod wynosi (Normy Instytutu Żywności i Żywienia z 2017 roku):

-u osób dorosłych i dzieci powyżej 12 roku życia - 150ug 
-u kobiet ciężarnych - 200 ug
-u karmiących piersią - 290ug
-u dzieci od 6-12 roku życia - 120ug
-u dzieci 0-5 roku życia - 90ug. 

Warto również pamiętać, że jod jest także absorbowany z powietrza - przez skórę i układ oddechowy, ale dotyczy to oczywiście głównie nadmorskich miejscowości. Często więc wyjeżdżając na wakacje nad morze, mówimy, że jedziemy się "nawdychać jodu":) sama jako dziecko bywałam w tym celu nad Bałtykiem niemal co roku. 
Poza tym w Polsce stosuje się od lat program profilaktyki jodowej, w ramach którego powszechnie jodowana jest sól kuchenna. Aczkolwiek tutaj uwaga- według WHO maksymalne spożycie soli kuchennej powinno wynosić 5g, a ciągle jest ono za duże. W ramach walki z nadciśnieniem i miażdżycą nadmierne spożycie soli powinno zostać ograniczone, a to z kolei zmniejsza spożycie jodu. 

No dobrze- tyle ogólnie na temat jodu. A teraz kilka słów na temat wspomnianego wcześniej "Płynu Lugola". 

Płyn Lugola- co to jest i jak bezpiecznie go stosować.?

"Płyn Lugola" to wodny roztwór czystego jodu w jodku potasu, który został opracowany w 1829 roku przez Jeana Lugola. Dlaczego w jodku potasu..? Bo pierwiastkowy jod jest bardzo trudno rozpuszczalny w wodzie. Sporządzając płyn "Lugola" rozpuszcza się więc jodek potasu w niewielkiej ilości wody, a następnie w tym roztworze rozpuszcza się jod. "Płyn Lugola" najczęściej występuje jako roztwór o 1% stężeniu jodu i 2% stężeniu jodku potasu,  czyli w 100 g płynu "Lugola" mamy 1g jodu, 2 g jodku potasu oraz 97 g wody destylowanej. 

"Płyn Lugola" jest silnym  środkiem antyseptycznym. Można go stosować:

- zewnętrznie do odkażania nieuszkodzonej skóry, a także przemywania drobnych zadrapań, otarć i brzegów ran
- rozcieńczony wodą ( 10 kropli na szklankę wody) do płukania gardła
- rozcieńczony gliceryną ( 10 kropki na kieliszek gliceryny) do pędzlowania i usuwania nalotu z migdałków

"Płyn Lugola" można podawać doustnie, ale.... tylko w ściśle określonych przypadkach i zgodnie z zaleceniami lekarza. Generalnie nie powinniśmy stosować jodu w żadnej postaci prewencyjnie, czyli na zapas i bez konsultacji z lekarzem. Podchodźcie więc do tego tematu bardzo ostrożnie, bo naprawdę można sobie też zaszkodzić. Stosowanie "Płynu Lugola" bez wskazań może spowodować poważne problemy zdrowotne i totalnie rozregulować pracę hormonów tarczycy.

Nieuzasadnione stosowanie preparatów z jodem może spowodować takie działania niepożądane jak:

- podrażnienie błony śluzowej żołądka i przełyku, wymioty bóle brzucha, biegunki
- reakcje alergiczne - czasami bardzo nasilone
- obrzęk naczynioruchowy
- powiększenie ślinianek, ślinotok
- niedoczynność, a także nadczynność tarczycy i inne

To oczywiście tylko wybrane przykłady. Nie wpadajcie więc w panikę. Póki co w Polsce nie ma zagrożenia radioaktywnego. W trosce o własne zdrowie - zachowajcie  zdrowy rozsądek. Nie dajcie się też oszukiwać i nie kupujcie "Płynu Lugola" na allegro w kosmicznych cenach. 

Dla bardziej dociekliwych - oczywiście aktualną sytuację radiologiczną w Polsce można śledzić na stronach Państwowej Agencji Atomistyki. 
Pamiętajcie, że jod ochroni tarczycę tylko przed jodem-131.. ale ewentualna chmura radioaktywna to nie tylko jod-131, ma ona też inne radioaktywne składniki.  Nie jest to więc złoty  środek.

Inne preparaty z jodem z aptecznej półki

Oczywiście apteczne preparaty z jodem, to nie tylko popularny ostatnio "Płyn Lugola", ale także cała gama środków do dezynfekcji, np. "Jodyna", czyli spirytusowy roztwór jodu. Wobec braku "Płynu Lugola", znaleźli się ostatnio i tacy, którzy kupowali "Jodynę" - żeby nią ratować się w razie zagrożenia radiologicznego. Pamiętajcie jednak, że "Jodyna" to nie jest roztwór do picia. 

Doustnie (w razie potrzeby) można stosować preparaty z jodem w formie tabletek. I tutaj mamy dwie grupy:

- leki na receptę zawierające jodek potasu: "Jodid 100", "Jodid 200"
- suplementy z jodem wydawane z apteki bez recepty lekarskiej, np:
"Kelp"- z firmy Walmark (1 tabletka zawiera 150ug jodu pozyskiwanego z alg)
"Kelp" - z firmy Apteo (1 tabletka zawiera 150ug jodu pozyskiwanego z morszczynu pęcherzykowatego)

Tyle na dziś. Miłej niedzieli. Mnie niestety zmogło jakieś przeziębienie, więc zaczynam się intensywnie kurować domowymi metodami.




poniedziałek, 24 marca 2014

Niedoczynność tarczycy

W Waszych prośbach pojawia się często temat tarczycy, zatem dziś kilka istotnych informacji na jej temat oraz co nieco o suplementach zawierających jod.

Mała, ale zaradna...

Tarczyca, zlokalizowana w przedniej części szyi, waży u dorosłego około 25 g, czyli tyle, co 2 jajka przepiórki;). Ale jest bardzo zaradna. Przypomina kobietę na wyprzedaży. Potrafi wyłapywać jod, niczym najlepsze sukienki. Z jodu buduje swoje hormony T3 (trójjodotyroninę) i T4 (tyroksynę lub inaczej mówiąc lewotyroksynę), czyli... obrazowo mówiąc, wkłada sukienki do szafy. Jest szczęśliwa, że ma dużo sukienek i dużą szafę (co za uczucie). :) 

W badaniach laboratoryjnych często jest napisane: FT4 i FT3. Oznacza to, ile mamy hormonów czynnych, nie związanych z białkiem. Tarczyca bowiem jest nie tylko zaradna na wyprzedażach, to również prawdziwa gospodyni. Ponieważ nie wie co będzie za jakiś czas, większość hormonów gromadzi jako zapasy na ‘czarną godzinę’. Są one nieczynne, związane z białkiem.

Problem zaczyna się wtedy, gdy sukienek, czyli jodu jest za mało (tworzą się wole) lub za dużo (tarczyca słabiej wychwytuje jod).

Gdy mamy za mało jodu, jest problem ze zbudowaniem hormonów (i znów nie mam się w co ubrać!). ;) Tarczyca zaczyna się powiększać, bo myśli, że duży może więcej, że gdy będzie większa, to więcej wyprodukuje T3 i T4, nawet z małej ilości jodu. Ale jak masz mało sukienek, to się nie ubierzesz. W następstwie niedoboru jodu pojawia się powiększenie tarczycy czyli tzw. wole. W niedoczynności tarczycy na tle niedoboru jodu stosuje się MAŁE dawki jodu, które pobudzą wytwarzanie hormonów tarczycy.

Gdy za dużo jodu w niedoczynności tarczyca może jednak przejść w nadczynność.

A teraz trochę matematyki... 
Tyroksyna = T4 zawiera 4 atomy jodu, a trójjodotyronina = T3 ma 3 atomy jodu. I znów sprytny  manewr organizmu. Zadanie dla tych, którzy siedzą przy lekcjach ze swoimi Pociechami: co powstanie gdy od T4 odejmiemy 1 jod? Widzę las rąk w górze! Brawo, T3.
Organizm potrafi przekształcać T4 do T3, dlatego w niedoczynności głównie leczymy się "Euthyroxem", "Letroxem", a to jest syntetyczna T4 (lewotyroksyna), lub połączeniem syntetycznej T3 i T4 czyli "Novothyral".

Euthyrox, czyli obiecuję będzie krótko