Moi Drodzy sezon alergiczny mamy w pełni. W aptekach wiele pacjentów prosi o "coś na alergię", a dodatkowo urywają się telefony z zapytaniami o dostępność preparatów do odczulania takich jak "Staloral", czy "Purethal". Niestety z tą dostępnością jest ostatnio różnie. Dzisiejszy artykuł chciałabym jednak poświęcić szczególnej grupie pacjentów, jaką są kobiety w ciąży. Niestety bowiem alergia nie mija nikogo. I czasami nasilone objawy alergii pojawiają się u przyszłej mamy, nawet jeśli przed rozpoczęciem starań o dziecko nie była ona alergikiem.
Sposoby na alergię w ciąży, czyli jak zmniejszyć objawy?
Jak zapewne wiecie żadne leki stosowane w ciąży, nie są obojętne dla dziecka i dlatego zaleca się ich stosowanie tylko wtedy, kiedy korzyści przewyższają ryzyko. Zawsze natomiast warto zacząć od ograniczenia ekspozycji i dostawania się alergenów do organizmu. Jak to można uczynić?
Jeśli dokuczają nam alergeny wziewne, czyli pyłki, to warto ograniczyć wychodzenie na spacery w okresie największego pylenia - najlepsza pora na spacer to godziny poranne lub wieczorne, kiedy jest największa wilgotność powietrza. Wskazane są spacery na przykład po burzy lub intensywnych opadach deszczu. Ja osobiście alergikiem nie jestem, ale lubię wychodzić na zewnątrz po burzy, bo wtedy powietrze jest takie rześkie i dobrze się oddycha.
Nie wiem czy wiecie, ale korzystne jest również przebywanie w pobliżu zbiorników wodnych, bo tam jest z reguły najmniejsze stężenie pyłków w powietrzu. Dobrze jest uwzględnić to planując wakacyjne wojaże. :)
Po powrocie za spaceru dobrze jest przemyć twarz i zmienić odzież - najlepiej od razu po przyjściu do domu. Wskazane jest częste pranie ubrań i unikanie suszenia ich na powietrzu zwłaszcza w suche, wietrzne dni. No i oczywiście warto też często przepłukiwać oczy solą fizjologiczną, którą w pojedynczych ampułkach w niewielkiej cenie możecie kupić w aptece. Przepłukujemy nie tylko oczy, ale i nos. Do płukania nosa także możecie zastosować sól fizjologiczną z ampułki, ale także roztwór wody morskiej. :) Woda morska do nosa bez dodatków jest bezpiecznym preparatem dla każdego - także dla kobiet w "duopaku".
Można również zainwestować w nawilżacz powietrza, :) to powinno nieco zminimalizować objawy.
Czasami jednak taka profilaktyka nie jest wystarczająca i objawy alergii są bardzo dokuczliwe. W tej sytuacji konieczne może być zastosowanie leków.
Jakie leki na alergię mogą stosować przyszłe mamy..?
Zacznę od tego, że zawsze stosowanie leków w ciąży powinno być skonsultowane z lekarzem prowadzącym lub przynajmniej z farmaceutą. Leki powinny być oczywiście odpowiednio dobrane do występujących objawów i ich nasilenia.
Jeśli chodzi o preparaty doustne, to tutaj najbezpieczniejsze wydają się być leki starszych generacji, takie jak cetyryzyna (przykładowe preparaty "Zyrtec", 'Allertec", "Amertil'), czy loratadyna (przykładowe preparaty "Loratan", "loratadyna pylox').
Kiedyś określając bezpieczeństwo leków u kobiet w ciąży stosowano klasyfikację FDA (Food and Drug Administration). Zarówno cetyryzyna, jak i loratadyna należały do kategorii B. Kategoria B oznaczała, że w badaniach przedklinicznych na zwierzętach nie wykazano ryzyka szkodliwego wpływu leków tej kategorii na płód, ale nie przeprowadzono badań klinicznych u kobiet w ciąży i nie potwierdzono tego. Uznano więc, że leki tej kategorii są najprawdopodobniej bezpieczne w ciąży, ale należy zachować ostrożność podczas stosowania, dlatego najlepiej jak skonsultujecie to z lekarzem.
A jakie preparaty miejscowe są bezpieczne dla przyszłych mam..?
- ALERGICZNE ZAPALENIE SPOJÓWEK
Jeśli będąc w duopaku zmagacie się z alergicznym zapaleniem spojówek, czyli dokucza Wam swędzenie, zaczerwienienie, czy łzawienie oczu, pamiętajcie, że zacząć należy zawsze od przemywania oczu roztworem soli fizjologicznej. Czasami jednak to nie wystarcza.
Alternatywą dla roztworu soli fizjologicznej mogą być krople oczne z ektoiną, na przykład "Ektin". Krople te zawierają w składzie kwas hialuronowy o działaniu nawilżającym, oraz ektoinę. Co to takiego ektoina..? Jest to substancja pochodzenia naturalnego pozyskiwana z mikroorganizmów, które żyją w ekstremalnie trudnych warunkach. Poza działaniem nawilżającym, wykazuje ona właściwości ochronne i przeciwzapalne.
Krople te mogą być więc stosowane w celu zapobiegania oraz wspomagania leczenia objawów alergicznego zapalenia spojówek. Nie zawierają one konserwantów, i bezpiecznie mogą być stosowane przez kobiety w ciąży.
Jeśli objawy się utrzymują dłuższy czas i są dokuczliwe warto skonsultować się z lekarzem. Na jego zalecenie mogą być stosowane do oczu także krople oczne z kromoglikanem sodu, jak na przykład "Polcrom" - ale tutaj tylko w razie konieczności i najlepiej po konsultacji z lekarzem.
- ALERGICZNY NIEŻYT NOSA
Jeśli w ciąży zmagacie się z alergicznym nieżytem nosa pamiętajcie, że bezpieczne będą wszelakie wody morskie - najlepiej takie tradycyjne, bez żadnych dodatków. Mam tu na myśli na przykład: "Marimer" ( ja osobiście go nie lubię z racji na mocny "psik"), "Sterimar", czy 'Disnemar". Woda morska wspomaga oczyszczanie nosa i wypłukiwanie alergenów. Można też wspomagać się podobnie jak w przypadku oczu - preparatami na bazie ektoiny, ale tutaj zaleca się skonsultowanie z lekarzem. Przykładowy preparat to "Solik" - spray do nosa.
Tyle na dziś. Pamiętajcie, że w ciąży najważniejsze jest bezpieczeństwo i dobre samopoczucie zarówno mamy, jak i maluszka, dlatego nie stosujcie leków na własną rękę - chyba, że macie pewność, co do ich bezpieczeństwa.