Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sok pomarańczowy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sok pomarańczowy. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 14 stycznia 2016

Odwrócone ciasto z pomarańczami

Ciasto zachwyciło mnie od momentu, gdy zobaczyłam jego zdjęcie na blogu Kalejdoskop Renaty. Pięknie się prezentuje i smakuje obłędnie :) Przymierzałam się do niego od dłuższego czasu, ale ciągle coś mi wypadało. A że teraz mam trochę więcej "wolnego" czasu, zrobiłam. I - wierzcie mi - było warto! :) Polecam!!!






wtorek, 29 grudnia 2015

Cytrusowy deser w wersji świątecznej

Przedwczoraj pisałam, że rzadko robię ciasta warstwowe, a tu w ciągu tygodnia podaję przepis na trzecie ciasto z kilku warstw ;) Ach te kobiety... Na spód ciasta wykorzystałam pierniczki pieczone przed Świętami (przezornie ich nie zdobiłam, by móc je wykorzystać później).  Galaretek, żelatyny czy agaru używam często w trosce o stawy. Usłyszałam niedawno na fascynującym wykładzie, że nogi człowieka są dobre w konstrukcji i składzie chemicznym do ok. 40-stego roku życia. Chcąc żyć niejako na kredyt, trzeba dbać szczególnie o kolana i biodra. Spieszę zatem z przepisem dla ludzi żyjących na kredyt ewolucji (czyli po 40-stym roku życia) ;) Wierzcie mi, że sięgają po nie również ludzie z najmłodszego pokolenia.




Składniki (na tortownicę o średnicy 26 cm i wysokości 6 cm):

Spód
pierniki