Dla wszystkich fanów Szydełka i dla tych, którzy jeszcze nimi nie są, a chcieliby:) zapraszam do obejrzenia/przypomnienia Przeglądów Foto, które publikowałam.
Czas do tradycji powrócić. Szydełko cały czas pstryka. Wstaje rano i w mróz nie do zniesienia bryka do lasu na sarenki (zazdrosne żony mogłyby się zmartwić takim celem wycieczki:). Tarza się w śniegu, bo zimą to jedyny kamuflaż :)
Dość gadania....zapraszam na kolejny
Przegląd Foto :)
Poznajcie przepiękną jemiołuszkę... obłędne kolory. Znajdzie się nawet różowy na skrzydłach :)
Pani kaczka...
i pan kaczorek.
Wróbelek obrósł w piórka. Zima go nie zaskoczyła :)
Cudne łosie :) Uwielbiam ich mordy :)
Białe dupki są urocze :) Piękna, młoda parka.
Za rok mały pewnie będzie wyglądał tak...
...i wyrwie każdą sarenkę:)
Tu ekipa odrobinę mnie towarzyska, ale pośpiech w lesie czasem ratuje życie :)
Piękności, rudości...chytrości :)
I pomyśleć, że jeszcze w grudniu las wyglądał tak :)
Pozdrawiam najserdeczniej :)