Wbrew pozorom ( czyli wbrew mojej nieobecności na blogu) nie zapadłam w sen zimowy :D
Teraz pora nadrobić zaległości :)
....................................
W pierwszej kolejności serdecznie dziękuję za świąteczne życzenia :) te kartkowe...
i te wirtualne :D
...............................
Sporo szydełkowałam
i koralikami...
i włóczką... ;)
..........................
Nie mogło też obyć się bez tortów:
........................
Przybyło też kilka krzyżyków.
Przedstawiam Wam pierwszą odsłonę metryczki ślubnej. Powstała na 10 rocznicę, ale to nie koniec, ponieważ mam plan aby co rok coś dodawać. Taki ślubny SAL ;)
PS: Jola, dzięki! Ty wiesz za co ;)
Przy takiej okazji musiał też być tort
Mam nadzieję że Was nie zanudziłam, jutro jeszcze jeden wpis z podsumowaniem roku.
I będę mogła zaczynać nowy robótkowy rok (a już mam co pokazać ;)).
No i boska modelka... same śliczności..
OdpowiedzUsuńDzięki ... w imieniu modelki :D
UsuńPiękne rzeczy stworzyłaś :)
OdpowiedzUsuńGratuluję pięknej rocznicy ślubu i życzę samych przyjemnych chwil :)
Dzięki :) Faktycznie rocznica piękna, nawet mnie to zaskakuje, że ktoś tyle ze mną wytrzymał hahahahaha.
UsuńTak mi wstyd, ze tak rzadko zaglądam. Ech....
OdpowiedzUsuńPięknie koralikujesz! Pięknie szydełkujesz! Pięknie tortujesz;-)!!!
Z żoną o takich zdolnościach - 10 lat to pikuś!!
wszystkiego dobrego!!
Same Piekne prace :))))) Wszystkiego Najlepszego z okazji rocznicy !!! :) Wielu Nastepnych Pieknych Zdrowych Szczesliwych lat Zycze !!! :) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuń