Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czekolada. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czekolada. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 20 grudnia 2012

Czekoladowy piernik przekładany powidłami śliwkowymi



" Piernik, nie piernik... bo bez miodu, ale za to z czekoladą:) Miękki, puszysty i pięknie pachnie korzenną przyprawą. Przełożony śliwkowymi powidłami i polany czekoladową polewą. Takie czekoladowo-piernikowo-śliwkowe połączenie smaków jest jak najbardziej udane i jak najbardziej smaczne:) "


Składniki:

  • 150 g gorzkiej czekolady
  • 150 g masła
  • 100 g cukru
  • 4 jajka
  • 3 łyżeczki przyprawy do piernika
  • 5 łyżek mąki pszennej (ok. 50 g)
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej (ok. 25 g)
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • ok. 350 g powideł śliwkowych
  • gorzka czekolada na polewę

Czekoladę połamać na kawałki i rozpuścić w kąpieli wodnej. Obie mąki wymieszać z przyprawą korzenną i proszkiem do pieczenia. Miękkie masło utrzeć z cukrem, dodać jajka, zmiksować. Dodać przestudzoną czekoladę, następnie mąkę z dodatkami. Blaszkę 21 x 25 cm (lub trochę mniejszą, wtedy ciasto będzie wyższe) wyłożyć papierem do pieczenia, rozsmarować ciasto. Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 160 st. C z termoobiegiem i piec ok. 35-40 minut. 
Jeszcze lekko ciepłe ciasto przekroić na dwa blaty. Jedną część posmarować powidłami, przykryć drugą. Wierzch również można cienko posmarować powidłami. Rozpuścić gorzką czekoladę z odrobiną mleka, posmarować wierzch ciasta i pozostawić do zastygnięcia.

/Przepis z gazety/
poniedziałek, 19 listopada 2012

Ciasto mocno czekoladowe



" Tak dawno nie piekłam nic z czekoladą, że nawet Mąż zaczął się dopominać o jakiś czekoladowy wypiek. Znalazłam więc szybko przepis i raz dwa trzy przystąpiłam do działania. Ciasto za sprawą dwóch tabliczek gorzkiej czekolady jest naprawdę mocno czekoladowe w smaku. Jest takie bardziej wytrawnie czekoladowe niż słodkie, a my lubimy tego typu czekoladowe smaki:) Oczywiście można też to ciasto zrobić z pół na pół gorzkiej i mlecznej czekolady lub tylko z mlecznej. Jednak dla wielbicieli konkretnych czekoladowych smaków polecam dobrą gorzką czekoladę z jak największą zawartością kakao. "


Składniki:

  • 1 szkl. mąki pszennej
  • 1 1/2 szkl. cukru (dałam 3/4 szkl.)
  • 6 jajek
  • 200 g masła (dałam 150 g)
  • 2 tabliczki gorzkiej czekolady
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 100 g orzechów włoskich posiekanych (opcjonalnie)
  • 100 g rodzynków (opcjonalnie)

Masło z czekoladą rozpuścić na parze, odstawić do przestygnięcia. Jajka ubić z cukrem do białości. Nadal miksując dodawać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, czekoladę, orzechy i rodzynki, jeśli dodajemy. Foremkę keksową wyłożyć papierem do pieczenia, przełożyć ciasto. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok. 30-40 minut. Po przestygnięciu ciasto polać rozpuszczoną czekoladą lub posypać cukrem pudrem.

/Przepis z książki "Domowe Wypieki. Biblioteczka Poradnika Domowego"/
czwartek, 1 listopada 2012

Sernikobrownie



" Cudowne połączenie mocno czekoladowego ciasta z delikatną i kremową masą serową. Połączenie skomponowane idealnie zarówno pod względem smakowym jak i kolorystycznym
Po prostu pyszne:) "


Składniki:

Warstwa serowa:
  • 500 g sera mielonego z wiaderka
  • 1/3 szkl. cukru
  • 2 jajka
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

Warstwa brownie:
  • 50-60 g gorzkiej czekolady
  • 3 łyżki masła
  • 2 łyżki oleju
  • 1 szkl. mąki pszennej
  • 1/2 szkl. kakao
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1/2 szkl. cukru
  • 1/2 szkl. maślanki
  • 2 duże białka
  • 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego

Warstwa serowa: Ser, cukier, ekstrakt zmiksować na gładką masę, dodać jajka, ponownie zmiksować. 
Warstwa brownie: Czekoladę, masło, olej umieścić w misce, w kąpieli wodnej i podgrzewać, aż czekolada się rozpuści. Wymieszać na gładką masę. W średniej misce połączyć mąkę, kakao, proszek do pieczenia, sól. W dużej misce umieścić cukier, maślankę, białka jajek, ekstrakt waniliowy i zmiksować. Dodać rozpuszczoną czekoladę, zmiksować aż całość się połączy. Stopniowo dodawać mączną mieszankę i miksować tylko do momentu połączenia się składników. Odmierzyć ok. 1/2-3/4 szkl. czekoladowego ciasta i odstawić. 
Pozostałe ciasto przełożyć do foremki 20 x 20 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Wlać masę serową, na wierzchu rozprowadzić odłożone ciasto czekoladowe tworząc kleksy. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok. 40 minut w 170 st. C z termoobiegiem.

/Przepis stąd z moimi małymi zmianami/
czwartek, 2 sierpnia 2012

Czekoladowy sernik z ricotty z wiśniami,
na zimno



" Jak pisałam w poprzednim poście bardzo lubię wszelkie ciasta z owocami i latem mogłabym się zajadać nimi bez końca. Jednak ostatnio naszło mnie na małą odmianę i postanowiłam przygotować coś... czekoladowego. Jako, że w lodówce miałam ricottę stanęło więc na czekoladowym serniku, ale oczywiście dodałam również i owoce:) Konsystencja sernika nie jest bardzo sztywna, a raczej bardziej kremowa, ale nadal daje się ładnie kroić. Sernik jest delikatny, smak czekolady jest wyczuwalny, ale nie dominuje zbyt mocno. Wiadomo, że wiśnie i czekolada to zgrany duet, więc efekt smakowy jest przepyszny. "


Składniki:

Spód:
  • 150 g herbatników
  • 70 g masła
  • 1 łyżka kakao

Masa serowa:
  • 500 g sera ricotta
  • 100 g czekolady gorzkiej
  • 100 g czekolady białej
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 330 g śmietany kremówki 30%
  • 4 łyżeczki żelatyny

Wierzch:
  • 300-400 g wiśni
  • 1 galaretka wiśniowa

Spód: Masło rozpuścić i zostawić do przestygnięcia. Herbatniki z kakao zmiksować w malakserze i wymieszać z masłem. Tortownicę 21 cm wyłożyć na spodzie folią spożywczą i zamknąć obręcz. Na dno wysypać herbatniki i równomiernie rozprowadzić. Wstawić tortownicę do lodówki. 

Masa serowa: Czekolady roztopić w kąpieli wodnej z dodatkiem 2 łyżek mleka i zostawić do ostygnięcia. Kremówkę ubić na sztywno. Ricottę zmiksować z cukrem. Żelatynę rozpuścić w 6 łyżkach gorącej wody i odstawić do przestygnięcia. Gdy czekolada będzie jeszcze lekko ciepła dodać do ricotty i całość zmiksować. Następnie wlać żelatynę i ponownie ubić mikserem. Do masy serowej dodawać porcjami ubitą śmietanę i mieszać delikatnie łyżką, aż do połączenia się w jednolitą masę. Masę serową wyłożyć na przygotowany spód ciasteczkowy i wstawić do lodówki do stężenia.

Wierzch: Wiśnie opłukać i wydrylować. Odsączyć na sitku z nadmiaru soku. Galaretkę rozpuścić w 1 szklance gorącej wody i zostawić do wystygnięcia. Gdy galaretka będzie już delikatnie żelowata, dodać do niej wiśnie i wymieszać. Galaretkę z wiśniami wyłożyć na zastygnięty sernik i wstawić do lodówki, najlepiej na noc.

/Przepis własny/
czwartek, 3 maja 2012

Ciasto - Mus potrójnie czekoladowy



" Takie ciasto-deser przygotowałam dla Męża na urodziny, które obchodził pod koniec kwietnia. Mus przygotowałam w formie ciasta, które w roli tortu sprawdziło się znakomicie, ale taki mus można również przygotować w pucharkach i podać takie pojedyncze porcje dla każdego. 
Jedyną zmianą, którą bym wprowadziła to cienki czekoladowy spód, albo biszkoptowy, albo ciasteczkowy. Wtedy, po prostu ciasto łatwiej dałoby się wyjąć z tortownicy. Czekoladowy smak jest odpowiednio wyważony, gdyż łączą się tutaj różne smaki czekolad. Każda z warstw smakuje nie co inaczej, razem dobrze się komponują i otrzymujemy przyjemny czekoladowy smak. 
Mus jest bardzo delikatny, puszysty i kremowy.  
Smakuje tak cudownie pysznie, że wprost rozpływa się w ustach:) "


Składniki:

  • 100 g czekolady gorzkiej
  • 100 g czekolady mlecznej
  • 100 g czekolady białej
  • 1000 g / 1 l śmietany kremówki 36% (użyłam 3 x 330g)
  • 6 łyżeczek żelatyny
  • 6 łyżek gorącej wody
  • gorzka czekolada do dekoracji

Tortownicę o średnicy 21 cm wyłożyć folią spożywczą.
Gorzką czekoladę połamać, dodać 2 łyżki kremówki i rozpuścić w kąpieli wodnej. Odstawić, żeby przestygła. W międzyczasie 2 łyżeczki żelatyny rozpuścić w 2 łyżkach gorącej wody. 1/3 część śmietany schłodzonej ubić na sztywno, 1-2 łyżki ubitej śmietany dodać do czekolady i ręcznie wymieszać. Czekoladę ze śmietaną dodać do ubitej śmietany i zmiksować. Dodać ostygniętą żelatynę i ponownie całość zmiksować. Mus z gorzkiej czekolady wyłożyć do tortownicy i w miarę równo rozsmarować. Wstawić do lodówki na ok. 1 godz., żeby stężał.
Podobnie przygotować dwie kolejne warstwy, z mlecznej i białej czekolady. Całość wstawić do lodówki najlepiej na całą noc, żeby mus dobrze stężał. Po wyjęciu z lodówki zdjąć obręcz tortownicy, a wierzch posypać tartą gorzką czekoladą.

/Przepis własny/

czwartek, 26 kwietnia 2012

Czekoladowa chmura



" Czekoladowa chmura, czyli mega czekoladowe ciasto z bitą śmietaną. Zapewne większości z Was to ciasto jest bardzo znane, gdyż pojawiło się już na wielu blogach. Poza tym autorką przepisu jest słynna Nigella, a jej wypieki są powszechnie znane, no i lubiane.
Ja, do tej pory, akurat to ciasto znałam jedynie tylko z widzenia i słyszenia:) Nawet kilka razy spisywałam ten przepis z programu telewizyjnego Nigelli, ale potem zawsze gdzieś się te zapiski zawieruszały. Jako, że w poprzednim tygodniu były moje imieniny, więc już od dawna zaplanowałam sobie właśnie to ciasto. A teraz bardzo żałuję... że tak długo zwlekałam, bo ciasto jest po prostu rewelacyjne!!! Intensywnie czekoladowe w połączeniu z puszystą, delikatną bitą śmietaną smakuje przepysznie!!! "


Składniki:

Ciasto:
  • 250 g gorzkiej czekolady, min. 70%
  • 125 g masła miękkiego
  • 6 jajek
  • 175 g cukru
  • 2 łyżki likieru pomarańczowego Cointreau (opcjonalnie)
  • skórka starta z 1 pomarańczy (opcjonalnie)

Masa śmietanowa:
  • 500 ml śmietany kremówki
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 1 łyżka likieru pomarańczowego Cointreau (opcjonalnie)
  • 1/2 łyżeczki kakao w proszku do posypania

Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 st. C. Tortownicę o średnicy 23 cm wyłożyć na dnie papierem do pieczenia. W kąpieli wodnej roztopić czekoladę, dodać masło i rozpuścić w czekoladzie. Wszystko wymieszać na jednolitą masę, odstawić do przestygnięcia. 4 białka ubić ze 100 g cukru do białości, ale żeby piana nie była bardzo sztywna. 2 całe jajka i 4 żółtka ubić z 75 g cukru, dodać czekoladę z masłem, likier, skórkę z pomarańczy i zmiksować. Dodać część białek i wymieszać łyżką, potem dodać resztę białek i delikatnie wymieszać, żeby masa pozostała puszysta. Wlać do przygotowanej tortownicy i wstawić do piekarnika. Piec ok. 35-40 min. 
Ciasto będzie wyrośnięte, podczas stygnięcia delikatnie popęka i zapadnie się na środku. Po całkowitym wystygnięciu ciasto wyjąć delikatnie z tortownicy i ułożyć na talerzu lub paterze.
Śmietanę ubić, dodać likier, ekstrakt waniliowy i ponownie zmiksować. Ubitą śmietanę wyłożyć na ciasto, wierzch oprószyć gorzkim kakao.


/Przepis pochodzi stąd/
środa, 4 kwietnia 2012

Mazurek czekoladowy z orzechami



" Dzisiaj jeszcze jeden mazurek do mojej kolekcji, tym razem w wersji czekoladowej. Kruche ciasto z nadzieniem z gorzkiej czekolady, a na wierzch dużo orzechów i aromatyczna skórka pomarańczowa. Mazurek jest bardzo prosty do przygotowania i bardzo pyszny do podjadania, o czym świadczy drugie zdjęcie:) Gdy tylko na chwilę się odwróciłam, na planie zdjęciowym od razu pojawiły się pewne ubytki, ale ja dobrze wiem, czyja to sprawka:) "


Składniki:

Ciasto:
  • 150 g mąki pszennej
  • 75 g masła
  • 50 g cukru
  • 2 żółtko
  • szczypta soli

Nadzienie:
  • 180 g gorzkiej czekolady
  • 1/4 szkl. wody
  • 1/3 szkl. śmietany kremówki
  • 2 łyżki masła
  • orzechy włoskie
  • kandyzowana skórka pomarańczowa

Ciasto: Składniki umieścić w malakserze i zmiksować. Powstanie coś w rodzaju kruszonki. Wysypać na blat, szybko zagnieść gładkie ciasto. Owinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na ok. półgodziny do godziny. Odłożyć niewielki kawałek ciasta, a resztę rozwałkować. Przełożyć do foremki 20 x 24 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Z pozostałego ciasta uformować wałeczki, brzegi ciasta w foremce posmarować białkiem lub mlekiem, ułożyć przygotowane wałeczki i skleić w rogach. Końcówką noża zrobić na ukos delikatne wgłębienia, nacięcia na wałeczkach. Ciasto wstawić do piekarnika i piec ok. 20-30 minut w 180 st. C.

Nadzienie: Na parze rozpuścić czekoladę z wodą. Dodać śmietankę i masło. Wymieszać i chwilę pogotować. Zdjąć z ognia i wylać na upieczony i ostudzony spód. Zostawić do przestygnięcia. Wierzch posypać dużą ilością posiekanych orzechów i skórką pomarańczową.


/Przepis na ciasto własny, przepis na nadzienie pochodzi z dodatku do Gazety Wyborczej  - Spotkanie baby z mazurkiem/

piątek, 6 maja 2011

Ciasto genueńskie z musem czekoladowym



     " Intensywnie czekoladowe ciasto dla prawdziwych czekoholików. Przygotowałam je na specjalne życzenie jednego z nich, czyli mojego Mężusia, który już od dawna domagał się czegoś takiego mocno czekoladowego. Ciasto  robiłam już jakiś czas temu i wystąpiło u nas w roli tortu urodzinowego właśnie dla Męża. Wcześniej robiłam już takie ciasto z musem, więc i tym razem sięgnęłam również do tego samego źródła. Oczywiście nie zawiodłam się i ciasto wyszło wspaniale pyszne! U mnie jest może trochę niższe, gdyż robiłam w większej tortownicy, a spód w ogóle zrobiłam z połowy porcji, tak aby stanowił tylko podstawę, a w większej ilości przeważał cudowny, aksamitny, delikatny mus... Ciasto w smaku jest bardzo mocno czekoladowe, a wręcz stwierdziłabym, że nawet wytrawne, ale nam akurat bardzo odpowiada taki intensywny smak czekolady. Cóż mogłabym tu jeszcze dodać... chyba tylko to, że ciasto jest po prostu przepyszne!!! "


Składniki:

Biszkopt genueński:
  • 60 g masła
  • 4 jajka
  • 115 g cukru
  • 115 g mąki
  • 60 g kakao

Mus czekoladowy:
  • 3 jajka
  • 3 żółtka
  • 1 łyżka kakao
  • 200 ml śmietany kremówki
  • 100 g masła
  • 250 g gorzkiej czekolady + 50 g do dekoracji
  • 1 łyżka brandy

Piekarnik nagrzać do 170 st. C. Okrągłą formę o średnicy 23 cm wysmarować masłem, dno wyłożyć krążkiem z papieru do pieczenia.

Biszkopt: Masło roztopić i ostudzić. Ubić jajka z cukrem na sztywną pianę, następnie wsypać przesianą mąkę wraz z kakao i delikatnie wymieszać, starając się jak najmniej zmniejszyć objętość piany. Wlać roztopione masło i ponownie delikatnie wymieszać (jeśli masa nie jest puszysta biszkopt może być twardy i zbity). Ciasto przelać do formy i piec w środkowej części piekarnika przez 20 - 25 minut (sprawdzić patyczkiem środek ciasta, po wyjęciu powinien on być suchy). Biszkopt ostudzić, następnie wyjąć z formy i usunąć krążek z papieru. Formę umyć, całą wyłożyć papierem do pieczenia i umieścić w niej biszkopt.

Mus: Do metalowej miski wsypać 50 g cukru, dodać 6 żółtek, kakao i śmietankę. Miskę umieścić na garnku z gotującą się wodą. Mieszać drewnianą łyżką aż masa będzie gorąca lub do czasu aż zgęstnieje i zacznie przyklejać się do łyżki. Zdjąć miskę z garnka, dodać pokrojone w kostkę masło oraz połamaną na kosteczki czekoladę i mieszać aż składniki się roztopią i połączą ze sobą. Wymieszać z brandy a następnie z białkami ubitymi na pianę z pozostałym cukrem. Mus wylać na biszkopt, wstawić do lodówki na minimum 4 godziny, a najlepiej na całą noc. Ozdobić np. tartą czekoladą.

czwartek, 18 listopada 2010

Budyń czekoladowo-pomarańczowy



"... Tak mi się zachciało czegoś takiego słodkiego na deser po obiadku, ale żeby szybko dało się to przygotować. Wybór padł więc na budyń, który przygotowałam według tego przepisu, ale dodatkowo wzbogaciłam jego smak gorzką czekoladą i pomarańczą. 
Ach... jakie to jest cudownie pyszne:) ..."


Składniki:

  • 2 szkl. mleka
  • 2 łyżki masła
  • 2 żółtka
  • 2 łyżki cukru
  • 3 łyżki kakao
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 5 kostek gorzkiej czekolady
  • 1 łyżeczka skórki z pomarańczy
  • sok z 1/4 pomarańczy

Czekoladę zetrzeć na tarce, z pomarańczy zetrzeć skórkę (można dodatkowo drobniutko posiekać), z ćwiartki pomarańczy wycisnąć sok. Z całości mleka odlać pół szklanki, dodać żółtka, cukier, kakao, mąkę i dokładnie wymieszać łyżką lub zmiksować. Resztę mleka wlać do garnka, dodać masło i zagotować. Do gotującego się mleka wlewać powoli przygotowaną mieszaninę cały czas mieszając. Jeszcze chwilę pogotować budyń na małym ogniu ciągle mieszając, na koniec dodać czekoladę, sok i skórkę z pomarańczy. Gdy budyń zgęstnieje przełożyć do przygotowanych naczynek i podawać na ciepło lub zimno.

poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Tort czekoladowy



"... Dzisiaj świętujemy rocznicę ślubu, więc nie mogło zabraknąć czegoś słodkiego. Obydwoje bardzo lubimy czekoladę, więc wiadomo było, że to będzie coś czekoladowego:)  Mocno kakaowy biszkopt przełożony musem z gorzkiej czekolady i dodatkowo całość posypana tartą gorzką czekoladą daje niesamowite wrażenia smakowe. Tort ma głęboki, intensywny smak czekolady, jest przepyszny! ..."


  Składniki:

  Biszkopt:
  • 4 jajka
  • 80 g cukru
  • 80 g mąki pszennej
  • 40 g kakao
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Białka ubić dodając porcjami cukier na puszystą i lśniącą pianę, ale nie całkowicie sztywną. Gdy piana będzie już dobrze ubita dodawać stopniowo żółtka i za każdym razem mieszać mikserem na najwolniejszych obrotach. Dodać przesiane suche składniki: mąkę, kakao, proszek do pieczenia i ponownie wymieszać mikserem na najwolniejszych obrotach. Ciasto przełożyć do tortownicy o średnicy 21 cm wyłożonej na dnie papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 160 st. C z termoobiegiem i piec 40 minut. Po upieczeniu wyjąć z piekarnika i odstawić do ostygnięcia.

  Mus czekoladowy:
  • 200 g gorzkiej czekolady
  • 300 g śmietany 36%
  • 2 białka
  • 1 łyżka cukru pudru

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i zostawić do ostygnięcia. Śmietanę ubić na sztywno. Białka ubić z cukrem na pianę. Do przestudzonej czekolady dodać po łyżce ubitej śmietany i piany z białek i wymieszać. Resztę piany z białek połączyć ze śmietaną i dodawać stopniowo do czekolady delikatnie mieszając. Biszkopt przekroić na 3 blaty (u mnie wyszły tylko 2, bo coś za bardzo nie wyrósł), jeden włożyć do tortownicy, nasączyć, nałożyć część musu i rozsmarować. Musem przełożyć kolejne blaty biszkoptowe, wierzch i boki tortu również pokryć musem. 

  Dodatkowo:
  • 1 tabliczka gorzkiej czekolady

 Czekoladę zetrzeć na tarce, posypać wierzch i boki tortu. Tort wstawić do lodówki, aby mus stężał.

    niedziela, 13 czerwca 2010

    Mus podwójnie czekoladowy




     "... Kolejne ciasto czekoladowe, tym razem za namową męża, który uparł się, że chce ponownie ciasto czekoladowe. Tym razem zrobiłam deser bez pieczenia i skorzystałam z tego przepisu, tylko wprowadziłam kilka małych zmian, przede wszystkim zrobiłam z 1,5 porcji, na większą keksówkę, ale i tak wyszedł trochę niski. Jednak to nie przeszkadza w tym, że mus smakuje wyśmienicie, jest delikatny, lekki i pysznie czekoladowy, do tego truskawki i mamy wspaniały deser. 
    Przepis podaję na zwiększoną porcję z niewielkimi moimi zmianami ..."


      Składniki:

    • 375 g czekolady gorzkiej
    • 315 ml śmietanki 36 %
    • 3/4 łyżki żelatyny w proszku
    • 1 1/2 łyżki wody
    • 55,5 g masła
    • 3 jajka
    • 30 g drobnego cukru

    W rondelku umieścić 225 g czekolady i 120 ml śmietanki, na małym ogniu roztopić czekoladę i wymieszać na gładką masę ze śmietanką. Odstawić do ostygnięcia.
    Żelatynę wymieszać z wodą, odstawić na 1 - 2 minuty. Pozostałą czekoladę wraz z masłem roztopić na małym ogniu, wymieszać na gładką masę. Odstawić z ognia i rozpuścić w niej żelatynę. Przelać do miski i stopniowo dodając żółtka, ubijać aż składniki się połączą.
    Pozostałą śmietankę ubijać aż zaczną tworzyć się pęcherze powietrza. Podłużną formę o długości ok. 20 cm posmarować cienko masłem i wyłożyć przeźroczystą folią lub papierem do pieczenia. Ubić białka na sztywną i błyszczącą pianę, w połowie ubijania dodawać stopniowo cukier. Delikatnie wymieszać białka z mieszaniną czekolady, masła i żelatyny. Wymieszać z ubitą śmietanką i wylać do przygotowanej formy. Na całą powierzchnię musu równomiernie rozprowadzić czekoladę wymieszaną ze śmietanką, odłożoną z początku przepisu (można wyłożyć łyżeczką). Czekolada zanurzy się w musie (u mnie pozostała w większości na powierzchni). Schładzać przez minimum 2 godziny. Wyłożyć na talerz, pokroić i podawać np. z truskawkami.

    niedziela, 6 czerwca 2010

    Ciasto czekoladowe z musem




    "... Uwielbiam czekoladę, ale tylko gorzką i to z jak największą zawartością kakao, a co za tym idzie – uwielbiam też wszystkie ciasta czekoladowe. Więc kiedy natknęłam się na to ciasto czekoladowe, wiedziałam, że muszę go wypróbować. Efekt wyszedł naprawdę rewelacyjny! Spód ciasta jest gęsty i wilgotny, góra to delikatny, puszysty mus, a wszystko razem ma niesamowicie głęboki smak czekolady. Ciasto jest wyśmienite, przepyszne
    i bardzo intensywnie czekoladowe, właśnie takie jak lubię. Jest po prostu doskonałe! ..."


      Składniki:

      Spód:
    • 150 g masła
    • 150 g połamanej na kostki ciemnej czekolady
    • 5 dużych jajek
    • 1 łyżka kakao
    • 175 g drobnego cukru do wypieków *

    Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Formę z odpinaną obręczą o średnicy 20 - 23 cm wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia. Ja użyłam tortownicy o średnicy 21 cm. 

    W rondelku z grubym dnem, ciągle mieszając rozpuścić masło z czekoladą. Jeśli nie masz takiego rondelka umieść czekoladę i masło w miseczce i zawieś ją na garnku z gotującą się wodą. Ostudzić. Zmiksować żółtka z kakao, dodać do ostudzonej czekolady i wymieszać.
    Mikserem ubić białka na sztywną pianę, dodawać partiami cukier i miksować przez 2 - 3 minuty, aż piana będzie gęsta, sztywna i błyszcząca. Ubite białka wymieszać z masą czekoladową i wlać do przygotowanej formy, piec przez 25 - 30 minut. Wyjąć z piekarnika i ostudzić w formie (ciasto opadnie, tworząc wgłębienie, które wypełnimy musem, moje ciasto opadło jeszcze będąc w piekarniku). Nie wyjmować z formy.

      Mus:
    • 100 g masła
    • 100 g połamanej na kostki ciemnej czekolady deserowej
    • 3 duże jajka
    • 2 łyżeczki kakao
    • 115 g drobnego cukru do wypieków *
    • 2 łyżeczki żelatyny w proszku, rozpuszczonej w 80 ml ciepłej wody **

    Przygotowujemy podobnie jak powyżej, po wystudzeniu upieczonego spodu. W rondelku z grubym dnem, ciągle mieszając rozpuścić masło z czekoladą. Ostudzić. Zmiksować żółtka z kakao, dodać do ostudzonej czekolady i wymieszać. Mikserem ubić białka na bardzo sztywną pianę, dodawać stopniowo cukier i miksować przez 2 - 3 minuty, aż piana będzie gęsta, sztywna i błyszcząca.
    Ubite białka wymieszać bardzo delikatnie (nie niszcząc piany) z ostudzoną masą czekoladową oraz rozpuszczoną w wodzie żelatyną (również ostudzoną). Masę wylać na środek upieczonego spodu. Dekoracja z ciemniejszych smug na musie powstała z reszty masy czekoladowej. Ciasto przykryć, uważając, aby nie naruszyć delikatnego wierzchu musu czekoladowego. Wstawić do lodówki na minimum 4 godziny lub najlepiej na noc. Kroić gorącym nożem (sparzonym wrzątkiem). 


    * użyłam cukru pudru i dodałam mniej 130 g i 80 g, (bo okazało się, że tylko tyle mam w domu), ale w smaku okazało się, że jest to dla mnie wystarczająca ilość 
    ** użyłam tylko 1 łyżeczki żelatyny i wyszedł taki fajny mus; gdy robiłam ciasto po raz pierwszy dałam 2 łyżeczki żelatyny i zamiast musu wyszła taka bardziej pianka, gdyż mocniej stężało.