Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Metryczka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Metryczka. Pokaż wszystkie posty

środa, 21 marca 2018

Zamówienie na metryczkę

Od ostatniego wpisu minęła dłuższa chwila i chciałabym móc pochwalić się wieloma skończonymi pracami. Niestety igła przez ostatnie tygodnie nie szalała. Sporo czasu poświęciłam na wybór wzorów do wyszycia w zabawach, w których biorę udział. Potem trzeba było dobrać kolory i materiał na co poświęciłam kilka wieczorów. W międzyczasie wyszywałam tylko metryczkę, którą zamówiono u mnie już w styczniu :)

Nad haftem usiadłam na początku marca i dość szybko krzyżyków przybywa (o ile nie szukam wzorów po internecie i nie obszywam luźnych kawałków kanwy). Obecnie chcę zdążyć z haftem przed świętami, aby koleżanka już mogła cieszyć się prezentem.

środa, 25 stycznia 2017

Różności

Dziś krótko i na temat :) Z oprawy wróciła moja metryczka :)



Będąc u rodziców zabrałam też mój mały przerywnik, który chyba od roku już robię :)



Pochwalę się też przy okazji miechunkami, u których niewiele przybyło:



Natomiast w Szkole Gejsz jest nadal śmiesznie mało krzyżyków.



W ostatnim czasie mam strasznie mało czasu na krzyżyki, więc i postępy w pracach są mizerne. Ale jakoś powoli sobie dziergam zmieniając robótkę co dwa - trzy dni :)

niedziela, 1 stycznia 2017

Nowy Rok - Nowa Ja :)

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2017 :)

Ostatnimi czasy strasznie zaniedbałam bloga, gdyż mam tak mało czasu na wyszywanie, że żal go poświęcać na pisanie notek na bloga. Dlatego też dziś szybciutko podsumowanie co u mnie na tamborku, gdyż plan z poprzedniego roku nawet nie został tknięty ;) Dlatego w tym roku planów nie ma, a jedynie sprawy bieżące :) No i postanowienie, aby częściej pisać na blogu :)

1. Metryczka dla synka - planowałam ją pod choinkę zrobić, ale w pewnym momencie wena mnie opuściła do krzyżyków i utknęłam. Na razie robię inne rzeczy i do metryczki planuję wrócić za tydzień :)



2. SAL od zakładki do książki - nie planowałam brać udziału w kolejnym etapie zabawy, gdyż się trochę zmęczyłam robieniem zakładek. Jednak, gdy dorwałam swój prezent pod choinkę postanowiłam mimo wszystko zakładkę jedną zrobić - praca w toku :)



3. Szkoła Gejsz, lub Japonki - wzór o którym marzę kilka już lat wreszcie doczekał się startu. Niestety bez krosna ciężko się wyszywa, a że na krosno na pewno się nie zanosi to wyszywam raz na jakiś czas. Jak uda się chociaż godzinę w tygodniu nad Japonkami posiedzieć to jest super tydzień :)



4. HAED - ma obecnie dwa rozpoczęte wzory tej firmy, ale ciężko mi idą. W Dziecięciu od kilku miesięcy nawet krzyżyka nie przybyło, a w drugim wzorze (na razie bez roboczej nazwy) jest tyle:



5. Konwalia - po wielu miesiącach pracy i zwątpienia zakończyłam tajny projekt :) Pierwsza praca na lnie i jestem nim zachwycona. Na pewno użyję tego materiału do kolejnych skrzatów, o ile sił mi starczy. Osoba obdarowana była bardzo zadowolona, a obrazek pomimo podróży przez całą Polskę dotarł w całości mimo przedświątecznego rozgardiaszu :)



Na święta otrzymałam za to bardzo fajny prezent, czyli dwa wzory do metryczek, które mimo, że są powszechnie dostępne w internecie chciałam mieć na własność, oraz dwie gazety :) Dlatego tak chętnie zaczęłam robić nową zakładkę do zabawy, gdyż aż mnie nosi aby jeszcze jakieś nowe rzeczy rozpocząć :)